Esencjonalna zupa kartoflana na baraninie według przepisu z 1904 roku
Jesienią, kiedy za oknem pogoda robi się coraz bardziej kapryśna, a apetyt na rozgrzewające dania rośnie, nie ma nic lepszego po przyjściu do domu niż talerz gorącej, esencjonalnej zupy. Właśnie taki obiad poleca Monika, autorka bloga "Kuchenny kredens".
Czas przygotowania: | |
Rodzaj kuchni: | |
Na ile osób: | 2-4 |
- ok. 400-500 g baraniny, najlepiej żeberka
- pęczek włoszczyzny
- 5-6 niedużych kartofli
- 200 g wędzonego boczku
- cebula
- łyżka mąki
- świeży koperek
- sól, pieprz, ziele angielskie, kilka listków laurowych
Żeberka zalać 1,5 l wody i ugotować esencjonalny wywar. Po godzinie, półtorej godziny zdjąć szumowiny. Dodać przyprawy i startą na tarce lub pokrojoną w słupki włoszczyznę. Ziemniaki obrać i pokroić w dość cienkie talarki (lub półplasterki w przypadku większych ziemniaków). Gotować do miękkości. W tym czasie na patelni podsmażyć pokrojone w drobną kostkę boczek i cebulę. Dodać do zupy. Do wytopionego tłuszczu dodać łyżkę mąki i zasmażyć, a następnie zaciągnąć zupę. Podawać z odrobiną świeżego koperku.
Zobacz także wideo: Zupa z sezonowymi warzywami i kaszą jaglaną
Kategoria przepisów | |
Sposób przygotowania | |
Główne składniki |
Podziel się opinią
Komentarze