Pieczone marchewki z sosem kolendrowym
Choć trudno to sobie wyobrazić, marchew nie była kiedyś pomarańczowa. Jej najstarsze odmiany, pochodzące najprawdopodobniej z rejonu Persji, były zupełnie inne niż te, które znamy obecnie: rozgałęzione jak korzenie drzewa, ziemisto-słodkie w smaku i przede wszystkim ciemnofioletowe.
oprac. Katarzyna Gileta
- Czas przygotowania: 30-60 minut
- Sposób przygotowania: Pieczenie
- Główne składniki :
Składniki
- 6 marchewek średniej wielkości
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 1 łyżka syropu klonowego lub syropu z agawy
- sól i świeżo zmielony pieprz do smaku
- garść pestek dyni
- garść nasion granatu
Składniki na sos kolendrowy:
- duża garść świeżych liści kolendry
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- 2 ząbki czosnku
- sól i pieprz do smaku
Przepis
- Marchewki umyj, obierz ze skórki lub dokładnie wyszoruj i pokrój wzdłuż na 4 części.
- Pokrojone marchewki przełóż do miski, polej oliwą z oliwek, syropem klonowym, posyp solą i pieprzem. Wymieszaj dłońmi marchewki, nacierając je sosem.
- Marchewki przełóż do naczynia żaroodpornego i wstaw na 30 minut do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni.
- W tym czasie wszystkie składniki na sos zblenduj razem. W razie konieczności dodaj odrobinę wody do uzyskania odpowiedniej konsystencji.
- Pestki dyni upraż przez chwilę na suchej patelni, aż się zrumienią.
- Upieczone marchewki posyp pestkami granatu i uprażonymi pestkami dyni. Podaj z kolendrowym sosem.
Przepis
Wskazówki:
Do pieczonych marchewek możesz podać sos zero waste na bazie liści i ziół, które masz akurat pod ręką. Sprawdzi się nie tylko kolendra, ale też szpinak, jarmuż, świeża mięta, bazylia, a nawet natka rzodkiewki.
Źródło artykułu: kuchnia.wp.pl