Świąteczne bajaderki

Bajaderki to najlepszy "resztkowy" deser. Co prawda ja specjalnie upiekłam wcześniej "murzynka", którego potem wykorzysta lam jako bazę do swoich ciasteczek, jednak z powodzeniem możemy wykorzystać biszkopty i resztki innych suchych ciast.

• 1 kostka margaryny
• 4 całe jaja
• 1,5 szklanki cukru
• 2 szklanki mąki pszennej
• 4 łyżeczki kakao
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia
• 0, 2 szklanki mleka 3,2 proc.
• 4 łyżki marmolady
• 4 łyżki likieru
• 2 czekolady deserowe
• 1 szklanka śmietanki kremowej
• 1 opakowanie (szklanka) dowolnych bakalii
• wiórki kokosowe

Margarynę rozpuszczamy w garnku wraz z kakao, cukrem i mlekiem, następnie odstawiamy do przestudzenia, dodajemy żółtka, miksujemy dodając mąkę i proszek do pieczenia. Oddzielnie ubić pianę z białek, dodawać ją partiami do ciasta delikatnie je mieszając drewnianą łyżką. Ciasto przełożyć do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia i piec przez około 40 minut w temperaturze 180 stopni. Kremówkę zagotowujemy w rondelku, dodajemy do niej połamaną na kawałki czekoladę (można ją rozdrobnić blenderem), mieszamy do całkowitego rozpuszczenia. Murzynka, którego wcześniej upiekliśmy kruszymy w misce na kawałki, dodajemy likier i marmoladę (ja dodaję śliwkową). Po wymieszaniu dodajemy czekoladę rozpuszczoną ze śmietaną. Ciągle mieszamy. Na koniec dodajemy posiekane drobniutko bakalie. Z ciasta formujemy kulki wielkości orzecha włoskiego, obtaczamy je w wiórkach kokosowych, układamy na blaszce i odstawiamy w chłodne miejsce do zastygnięcia.

Przepis dodał użytkownik IlonaAlberto