Węgierski bogracz. Smakuje wybornie
Nazwa tej ostatniej potrawy nawiązuje oczywiście do naczynia, w którym powinna być przygotowywana. Umieszczony nad ogniskiem kociołek o charakterystycznym kształcie (zwykle rozszerza się ku górze) zapewnia potrawie bogaty smak i aromat, który wzbogaca dodatkowo dym z palonego drewna.
Czas przygotowania: | |
Rodzaj kuchni: | |
Na ile osób: | 6 |
Kluski czipetki:
- 1,5 szklanki mąki
- jajko
- sól
- woda (na oko)
- Osobno nastawiam wywar z mięsa rosołowego z ewentualnym dodatkiem kminku.
- W garnku z grubym dnem (ale można na zwykłej patelni) przesmażam pokrojone w kostkę mięso wołowe lub wieprzowe wraz z posiekaną cebulą. Oczywiście na smalcu lub innym tłuszczu.
- Następnie dodaję 2 szklanki wody, słodką paprykę, pomidory pokrojone w ćwiartki lub z puszki) i paprykę pokrojoną w kostkę. Duszę na małym ogniu, dolewając w miarę potrzeby wody.
- Gdy mięso jest prawie miękkie dodaję pokrojone w kostkę ziemniaki i duszę, aż wszystko będzie miękkie. Radzę jednak nie przegotować ziemniaków, bo się rozejdą.
- W międzyczasie przygotowuję ciasto makaronowe. Czipetki powinno się lepić w palcach w formie fasolek.
- Kluseczki wrzucam na wrzącą wodę. Należy je gotować do średniej miękkości. Przecedzam, przelewam zimną wodą.
- Wywar, mięso z warzywami i ziemniakami oraz czipetki przekładam do jednego gara i ostatecznie doprawiam solą, pieprzem (ale nie za dużo) i ostrą papryką.
- Teraz bogracz powinien poleżeć do następnego dnia, bo wtedy jest najlepszy. Czipetki wchłoną smak, wszystko się "przegryzie" i jest super.
Chcesz się pochwalić swoimi kulinarnymi osiągnięciami? Masz ciekawy przepis? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Kategoria przepisów | |
Sposób przygotowania | |
Główne składniki |
Podziel się opinią
Komentarze