Kuchnia z 1000 i jednej nocy. Chutney figowy

Chutney, czyli gęsty sos z wyczuwalnymi kawałkami składników, to konkurencja dla dobrze znanych polskich przetworów. Dodatek przygotowany ze świeżych fig idealnie sprawdzi się jako dodatek do mięs, można smarować nim placki, naleśniki, a nawet pieczywo.

• 12 świeżych fig (lub 2 puszki fig w syropie)
• ½ szklanki oliwy z oliwek
• 3 łyżki octu balsamicznego
• 2 czubate łyżki surowego kakao
• 2 łyżki miodu
• ½ łyżeczki zmielonego cynamonu, czerwonego pieprzu, gałki muszkatołowej, imbiru i goździków
• sok z 1 limonki

Na patelni rozgrzewamy oliwę, wsypujemy przyprawy, dokładnie je mieszając i pilnując, żeby się nie przypaliły. Kiedy zaczną pachnieć, dodajemy ocet balsamiczny i pokrojone figi (możemy pokroić w plastry lub w cienkie półksiężyce), po czym delikatnie mieszamy, tak by zostały dokładnie obtoczone przez przyprawy. Całość dusimy na możliwie najmniejszym ogniu, od czasu do czasu mieszając i nie pozwalając figom przylgnąć do dna patelni. Jeśli zaczną przywierać, podlewamy je odrobiną wody. Gdy zauważymy, że figi są już miękkie i rozpadają się, dodajemy miód, kakao i sok wyciśnięty z limonki. Mieszamy wszystko i dusimy jeszcze ok. 15 minut. Składniki powinny dobrze się połączyć, by powstała gęsta, jednolita masa.

Ten i inne teksty znajdziesz w najnowszym numerze magazynu "Moja Harmonia Życia".