Indyk w pigwach. Sposób na soczyste i pełne smaku mięso
Na pożegnalną kolację 10 lutego 1945 roku liderzy Wielkiej Brytanii, Związku Radzieckiego i USA zjedli między innymi solonego śledzia, jesiotra w galarecie, morskiego okonia w sosie z szampana i udziec dzikiej kozy. Jedli też pieczone cietrzewie i kuropatwy, steki z mlecznego prosiaczka w sosie z młodej rzodkwi i przebój konferencji – indyka w pigwach i soku z pomarańczy. W Polsce nikt jeszcze nie wiedział, że nasz los został już przypieczętowany i że na ponad kolejne cztery dekady znajdziemy się w sowieckiej strefie wpływów. Na deser w Jałcie podano lody i petits fours – pięknie zdobione francuskie ciasteczka z ciasta biszkoptowego i marcepanu.
Czas przygotowania: | |
Rodzaj kuchni: | |
Na ile osób: | 4 |
- 250 g mięs z indyka (można przyrządzić samą wątróbkę, jak dla Stalina)
- ½ kg pigwy
- sól
- curry
- 100 ml naturalnego soku pomarańczowego
- 2 orzechy włoskie
- Pigwy pokrój na plastry, obsmaż z obu stron na oleju, zdejmij z patelni. Na tym samym tłuszczu podsmaż mięso indyka, posól, posyp curry.
- Po 5 minutach dołóż do mięsa pigwy, zalej wszystko sokiem pomarańczowym, wymieszaj i gotuj na średnim ogniu przez 6–7 minut.
- Przed podaniem posyp posiekanymi orzechami włoskimi.
Przepis pochodzi z książki Witolda Szabłowskiego "Rosja od kuchni"
Kategoria przepisów | |
Sposób przygotowania | |
Główne składniki |
Podziel się opinią
Komentarze