Kołaczyki z cebulką à la cebularze. Przekąska po lubelsku

"Oryginalne cebularze (z nadzieniem z cebuli i maku) – te lubelskie swoją tradycją sięgają aż XIX wieku i zaczerpnięte zostały prawdopodobnie z kuchni Bliskiego Wschodu. Obecnie zarejestrowane są także, podobnie jak oscypki, na liście produktów regionalnych co oznacza, że sprzedawać je pod taką nazwą można tylko po spełnieniu określonych warunków, w tym ścisłego przestrzegania tradycyjnej receptury. Przepis dziś przeze mnie opisany jednak to jednak nie cebularz lubelski a taki zwykły, mój domowy" - czytamy na blogu "Kuchenny kredens".

Kołaczyki:

• 300 g mąki pszennej
• 20-25 g drożdży świeżych (lub 7 g drożdży suszonych)
• 1/2 szkl ciepłego mleka
• 2 jajka
• 3/4 łyżeczki cukru
• 3/4 łyżeczki soli
• 50 g roztopionego i ostudzonego masła

Farsz z cebuli:

• 2 duże cebule
• duża szczypta pieprzu
• szczypta soli
• 1/2 łyżeczki cukru
• 30 g masła

Cebulę cienko pokroić w zależności od upodobań - na grubsze lub cieńsze kawałki i na sitku przelać porządnie wrzątkiem. Odsączyć i poddusić na maśle do miękkości, pod koniec doprawiając solą, pieprzem i wedle uznania - cukrem.

Przygotować zaczyn z 2 łyżek mąki, rozkruszonych drożdży, cukru i odrobiny ciepłego mleka. Poczekać aż zaczyn zacznie pienić. W przypadku drożdży suszonych, dodać bezpośrednio do mąki.

Dokładnie zagnieść i wyrobić wszystkie składniki ciasta aż będzie elastyczne i łatwo odchodzące od ręki. Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe, spokojne miejsce do wyrośnięcia (ok 1 godz, do podwojenia objętości).

Gdy ciasto wyrośnie, wydzielić 8 części. Z każdego uformować kulę, spłaszczyć i dnem szklanki formować wgłębienie. Układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia w odstępach ok 4 cm. Przykryć ściereczką i odstawić na 30-40 minut do ponownego wyrośnięcia. W tym czasie nagrzać piec do 180 C.
Brzegi cebularzy przed wstawieniem do piekarnika posmarować rozkłóconym jajkiem. Piec do zrumienienia skórki (ok 25-30 min).

Zobacz też przepis na tartę z jabłkami