Rozbratel wolno pieczony. Gratka dla mięsożerców
Soczyste i miękkie mięso podane z aromatycznym sosem, marynowaną dynią i kopytkami to pomysł na rodzinny obiad. Choć przygotowanie mięsa w ten sposób wymaga czasu i cierpliwości, efekt wart jest tego trudu. Pieczeń wyjdzie doskonała! Przepis z bloga "Kuchennymi Drzwiami".
Czas przygotowania: | |
Na ile osób: | 4 |
Okazja: |
- rozbratel o wadze 1,5 kg – u mnie rasy Limousine
- 3 ząbki czosnku
- 2 łyżeczki ziaren kolendry
- 3 łyżeczki ziaren czarnego pieprzu
- 2 ziarna ziela angielskiego
- 1 liść laurowy
- 2 łyżki miodu
- 150 ml octu jabłkowego
- 1 łyżka octu balsamicznego
- 500 ml domowego bulionu wołowego lub warzywnego
- 1 łyżka sosu Worcester
- sól
Dynia marynowana:
- 1 kg dyni obranej ze skóry i pokrojonej w kostkę
- 250 g cukru
- 1/4 szklanki octu jabłkowego
- 2 szklanki wody
- 5 goździków
- 1 łyżeczka soli
Kopytka:
- 1,20 kg ziemniaków
- 500 g mąki
- 100 g startego parmezanu
- 2 jajka
- oliwa z pierwszego tłoczenia
- sól
Mięso myjemy, osuszamy papierowym ręcznikiem i związujemy sznurkiem, aby tworzyło zgrabny kawałek. Czosnek obieramy. W moździerzu ucieramy kolendrę, pierz, ziele angielskie i liść laurowy. Na koniec dodajemy posiekane ząbki czosnku i ucieramy razem z przyprawami na pastę. Nacieramy nią mięso i układamy je w formie do pieczenia z pokrywą. Ocet jabłkowy i balsamiczny mieszamy z miodem i polewamy mięso, przykrywamy i wstawiamy do lodówki na całą noc. Rano mięso odwracamy na drugą stronę i znowu do lodówki do następnego dnia. Powinno się marynować od 12 do 24 godzin.
Przygotowujemy dynię. Składniki zalewy wlewamy do garnka i gotujemy 5 minut. Cukier musi się rozpuścić. Kostki dyni umieszczamy na sicie i zanurzamy we wrzącej wodzie – odsączamy i wkładamy do słoików. Zalewamy gorącą zalewą i zamykamy pokrywkami. Odstawiamy w chłodne miejsce. Dynię można przygotować tydzień wcześniej.
Wołowinę wyjmujemy z marynaty na 2 godziny przed pieczeniem. Wkładamy do ceramicznego lub żeliwnego naczynia, wlewamy marynatę i bulion. Przykrywamy i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 90 st. C. Mięso pieczemy bez odkrywania przez 7 godzin.
Pod koniec pieczenia mięsa robimy kopytka. Można je zrobić wcześniej i trzymać w lodówce, a przed podaniem podgrzać na parze lub podsmażyć na patelni.
Ziemniaki obieramy i gotujemy. Ciepłe przeciskamy przez praskę do miski. Robimy dołek w środku i dodajemy parmezan, jajka, oliwę, sól i połowę mąki. Dokładnie mieszamy i wyrabiamy ciasta, stopniowo dodając resztę mąki. Wykładamy je na omączony blat i wyrabiamy ok. 10 minut – ciasto powinno być nieco elastyczne i nie powinno się kleić.
Odrywamy kawałki ciasta, turlamy z nich długie wałki, kroimy na porcje i formujemy kopytka. Posypujemy je mąką, aby się nie kleiły. Garnek z wodą stawiamy na ogniu i doprowadzamy wodę do wrzenia. Gotujemy niewielką ilość kopytek na raz. Wyławiamy je łyżką cedzakową i przekładamy na durszlak. Po ugotowaniu wszystkich mieszamy kopytka z niewielką ilością oliwy, aby się nie posklejały.
Formę z mięsem wyjmujemy z piekarnika, zlewamy sos do garnka, dodajemy sos Worcester i sól – sos powinien być wyraźnie słony, ponieważ rozbratel był marynowany i pieczony bez soli. Redukujemy sos, aż zmniejszy swoją objętość o połowę i zgęstnieje. Mięso dzielimy na porcje, podajemy z kopytkami i dynią, z sosem w sosjerce.
Kategoria przepisów | |
Rodzaj potrawy | |
Sposób przygotowania | |
Główne składniki |
Podziel się opinią
Komentarze