Wigilijna zupa migdałowa. Słodki akcent na świątecznym stole
Barszcz czerwony czy grzybowa? Ten coroczny, wigilijny dylemat można rozwiązać przepisem z przełomu XIX i XX wieku. Na Wigilię w tamtym czasie często przygotowywano zupę migdałową. Polecała ją w książce "365 Obiadów" sama Lucyna Ćwierczakiewiczowa, jako "zupę orszadową, robioną zawsze tylko na wodzie", a także Irena Szymańska w "Praktycznej kucharce warszawskiej". Zdjęcia i wykonanie prosto z bloga "Królestwo garów".
Czas przygotowania: | |
Rodzaj kuchni: | |
Na ile osób: | 2-3 |
Okazja: |
- Migdały sparzyć wrzącą wodą, obrać z łupin i zemleć dodając trochę gorącej wody. Zapobiegnie to wydzielaniu tłuszczu czy olejku.
- Przełożyć migdały do miski i wlać 2,2 litra gorącej przegotowanej wody, wymieszać i przecedzić przez gęste sito lub przez serwetkę.
- Masę można jeszcze raz zalać gorącą wodą i przecedzić. Wsypać do smaku kakao (u mnie 2 pełne łyżki) i cukier.
- Można oczywiście pominąć kakao lub zupę orszadową podać na zakończenie kolacji wigilijnej.
- Zupę można podawać na zimno i ciepło, np. z ryżem i rodzynkami.
Polecamy wideo: ciasteczka cynamonowe
Kategoria przepisów | |
Rodzaj potrawy | |
Sposób przygotowania | |
Główne składniki |
Podziel się opinią
Komentarze