Wyjątkowe śniadanie, czyli przedwojenne jajka a’la princesse

- Jajka a’la princesse to śniadanie na bazie jaj jednak w dość nietypowej odsłonie. Przepis pochodzi, jak już tytuł podpowiada – sprzed wojny i polecany był ówcześnie na wykwintne, proszone śniadania. Myślę, że spokojnie można danie takie podać również na kolację zwłaszcza jeśli o poranku dysponujemy jedynie kilkoma chwilami i absolutnym brakiem cierpliwości na guzdranie się z przygotowaniem jakichkolwiek dań. Wykonanie jajek w tym wydaniu w takim wypadku polecam na bardziej spokojny dzień, kiedy to w pełni będziemy mogli docenić jego walory smakowe i estetyczne - czytamy na blogu "Kuchenny Kredens".

Jajka:

• 2 jajka
• 2 bułki pszenne
• natka pietruszki

Sos pieczarkowy:

• 6-8 pieczarek
• 1/2 cebuli
• kilka łyżek słodkiej śmietanki
• ok. 1/2 szkl wody (lub jeśli akurat mamy - rosołu)
• 1-2 łyżki masła
• łyżka mąki
• sól, pieprz do smaku

Bułkę okroić na kwadratowo i wydrążyć częściowo w środku tak by można było utrzymać stabilnie jajko. Posmarować odrobiną masła i podpiec lekko w piekarniku.
W tym czasie nastawić wodę w rondelku na jajka i zacząć przygotowanie sosu (patrz niżej).
Jajka włożyć do gotującej się wody na 3,5-4 minuty po czym przelać natychmiast zimną wodą i delikatnie obrać ze skorupki. Jeśli jaj obieramy więcej, te gotowe wstawić do ciepłej wody by nie wystygły. Wstawić każde jajko w środek grzanki, oblać sosem pieczarkowym i posypać hojnie natką pietruszki.

Sos pieczarkowy
Pieczarki umyć i poszatkować drobno z cebulą. W rondelku poddusić z 1-2 łyżkami masła. Gdy zmiękną a cebula się zeszkli, dodać łyżkę mąki. Wymieszać uważając by nie dopuścić do zrumienienia mąki. Od tego momentu dolewać stopniowo wodę (lub jeśli dysponujemy - rosół) i ciągle mieszając - poczekać do zgęstnienia. Gdy gotowy zaciągnąć kilkoma łyżkami słodkiej śmietanki i doprawić solą i pieprzem do smaku.

Zobacz też przepis na tartę z jabłkami