Warzywa to podstawa naszej diety – przekonują dietetycy. Powinniśmy dodawać je do każdego posiłku. Wiele z nich możemy bez obaw chrupać na surowo – marchew, seler naciowy, cukinia, ogórki, papryka, rzodkiewki itd. jednak po ugotowaniu stają się lżej strawne. Niestety tracą też część swoich wartości. Często popełniamy ten sam błąd – obieramy je, kroimy i wrzucamy do garnka wypełnionego po brzegi zimną wodą. Potem gotujemy, aż staną się zupełnie miękkie. W ten sposób „zabijamy” większość witamin, jarzyny tracą kolor i smak. Jak tego uniknąć?