Sprawdzone sposoby na bób idealny
Od początku lipca sezon na bób zaczyna się na dobre. Warto czerpać z niego pełnymi garściami, bo niestety, nie trwa zbyt długo. Dlatego mamy dla was sprawdzone rady, dzięki którym gotowany bób będzie smakował wyśmienicie, a jego obieranie nie będzie już dłużej żmudnym zajęciem. Wiemy także, co zrobić, by po obiedzie z bobem w roli głównej nie czuć się jak balon.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Proste potrawy zawsze sprawdzają się w kuchni. I niezaprzeczalnie bób w towarzystwie topionego masła smakuje najlepiej. Jednak po zjedzeniu obfitej porcji takiego przysmaku, krótko mówiąc, możemy czuć się, jakbyśmy połknęli balon. Ale jest na to sposób, a nawet dwa.
Do gotującego się bobu wystarczy dodać kilka gałązek kopru lub łyżeczkę kminku. Dzięki temu bób nie tylko zyska przyjemny aromat, ale także uwolni nas od nieprzyjemnych dolegliwości po posiłku. Drugi sposób to moczenie przez godzinę bobu w gorącej wodzie. Po tym czasie odlewamy ją, w drugim garnku zagotowujemy wodę, wsypujemy nasiona i gotujemy bez przykrycia do miękkości. Należy pamiętać, że bób solimy dopiero pod koniec gotowania.
A jak go obrać? To wcale nie musi być żmudne zajęcie. Wystarczy, że nadetniesz końcówkę skórki nożem, a skrywające się pod nią ziarenko powinno samo wyskoczyć.
Jak kupić najlepszy bób?
Będąc na bazarku, najlepiej wybierać bób świeży, jasnozielony, jędrny. Sięgaj po woreczki, w których bób jest jak najbardziej suchy. Kupując paczuszki z wyraźnie skroploną od środka wodą lub z bardzo mokrymi nasionami, możesz być pewny, że są one już nieświeże.
A czy wiesz, że młode nasiona bobu możemy, a nawet powinniśmy jeść na surowo. Można je jeść bezpośrednio po wyjęciu ze strąków, ponieważ ich skórka nie jest jeszcze zbyt twarda. To właśnie w niej znajduje się najwięcej witamin. Wykorzystajmy ten moment, gdy młody bób jest dostępny i jedzmy go, póki jest. Niestety, w starszych nasionach skórka staje się twarda i nie powinniśmy jej zjadać.
Bób w kuchni
Bób stwarza ogromne możliwości kulinarne. Możesz go po prostu ugotować i podać z topionym masłem, ale także usmażyć z dodatkiem cebuli i wędliny, świetnie sprawdzi się też jako dodatek do tarty, sałatki lub jako baza do przygotowania falafela czy hummusu. Ale my mamy dla ciebie przepis na aromatyczny bób z dodatkiem mięty i bazylii. Będzie pysznie!
Składniki: 250 g bobu, garść tartego parmezanu, garść liści mięty, garść liści bazylii, ząbek czosnku, 4 łyżki oliwy z oliwek, sól i pieprz do smaku, łyżeczka kminku.
Przygotowanie:
Do kubeczka wrzuć poszatkowaną miętę i bazylię. Dodaj oliwę, pieprz, sól, przeciśnięty przez praskę czosnek. Wszystko wymieszaj i rozetrzyj przy pomocy łyżki. Teraz ugotuj bób. Nasiona zalej wodą, a kiedy się zagotuje i dodaj łyżeczkę kminku. Gotuj do miękkości, a pod koniec gotowania dodaj sól do smaku. Ugotowany bób przełóż do miski, posyp tartym parmezanem i dodaj sos ziołowy.
Do takiej sałatki możesz dodać smażone plastry boczku i podprażone na suchej patelni pistacje. Będzie jeszcze smaczniejsza.
Zobacz także wideo: Jak myć warzywa i owoce? Sprawdź, jak to robić, aby spożywać produkty bez zanieczyszczeń
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.