Patison – zapomniane warzywo wraca do łask. Dlaczego warto je jeść?
Wartościowy krewniak dyni
Na ryneczkach i warzywniakach pojawiły się już patisony. W ubiegłych stuleciach często gościły na polskich stołach. Z czasem ich sława nieco przybladła. Zostały wyparte przez cukinie i dynie. Teraz patisony wracają do łask. I słusznie. W tych oryginalnych warzywach kryje się wiele witamin i mikroelementów. Patison jest odmianą dyni zwyczajnej. Najczęściej ma białe, żółte lub zielonkawe owoce, które charakteryzują się oryginalnym wyglądem. Przypominają nieco statki kosmiczne - są płaskie i mają karbowane boki. To warzywo niskokaloryczne, lekkostrawne, o delikatnym smaku.
Zobacz też: Jak myć warzywa i owoce
Co się kryje pod skórką?
Miąższ patisona obfituje w witaminy i sole mineralne. Znajdziemy w nim witaminę C, która wzmacnia układ odpornościowy, B1 – tiaminę, odpowiedzialną przede wszystkim za prawidłową pracę mięśni oraz B2 – ryboflawinę, która jest niezbędna do procesów przemiany materii. Ryboflawina uczestniczy też w tworzeniu czerwonych płytek krwi i produkcji przeciwciał. Patisony to również smaczne źródło wapnia, magnezu, fosforu i żelaza. Podobnie jak inne rośliny dyniowate, dostarczają one także beta-karotenu, którego właściwości przydadzą się w profilaktyce raka. Najwięcej cennych składników jest w młodych egzemplarzach.
Warzywo dla odchudzających się
Patison jest warzywem lekkostrawnym, dlatego jego młode, niedojrzałe owoce stosuje się jako zdrowy zamiennik przekąsek, słodyczy oraz chipsów. Reguluje pracę układu trawiennego oraz przemianę materii. Swoje zastosowanie ma także w dietoterapii, głównie podczas leczenia otyłości, cukrzycy czy chorób układu pokarmowego. Patisony są niskokaloryczne - 100 g zawiera tylko 18 kalorii!
Patison w kuchni
Z młodych patisonów nie trzeba usuwać skórki. Można je jeść na surowo w postaci pysznej jarzynki do obiadu. Aby ją przygotować wystarczy tylko zetrzeć warzywo na tarce i doprawić lekkim sosem winegret lub jogurtem naturalnym. Patisony nadają się także na marynaty, zalewy, do gulaszu mięsnego, smaczne są także patisony faszerowane, a następnie zapieczone bądź usmażone na złotobrązowy kolor. Ponadto sprawdzą się jako dodatek do zup jarzynowych, warzywnego leczo czy mięsnego gulaszu. Po ugotowaniu można podawać je z masłem i bułką tartą - jak fasolkę szparagową. Na ich bazie możemy także przygotować pyszny krem. Z patisona zrobimy też frytki. Wystarczy pokroić go w cienkie zapałki i usmażyć na gorącym oleju.
Sałatka z patisonem
Składniki: 2 małe patisony, 4 marchewki, 1 pęczek dymki, 400 g pomidorów, 250 g pieczarek, kilka listków sałaty lodowej, 1 szklanka jogurtu, 2 łyżeczki soku z cytryny, 1 łyżeczka musztardy, sól, pieprz, cukier.
Przygotowanie: patisony obierz i pokrój w drobną kostkę. Marchewkę pokrój w plasterki, cebulę w krążki, a pomidory i pieczarki na ćwiartki. Sałatę poszarp na małe kawałki. Jogurt wymieszaj z sokiem z cytryny, musztardą i cukrem. Dodaj posiekaną dymkę oraz przyprawy. Liście rozłóż na talerzu, połóż warzywa. Sałatkę polej przygotowanym sosem jogurtowym.