egzotyczne owoce

Ma pikantno-słodki smak, w którym można odnaleźć nuty pomidora, śliwki czy marakui. W Polsce jest niemal nieznany, tymczasem w swojej ojczyźnie, czyli Ameryce Południowej, wykorzystuje się go na wiele pysznych sposobów. Może czas, by tamarillo doceniono również nad Wisłą?

Uchodzi za największy owoc świata, a niektóre okazy potrafią ważyć nawet 50 kilogramów! W Polsce zakup świeżego jackfruita jest dużym wyzwaniem, ale również z marynowanego lub suszonego można przygotować pyszne potrawy, w tym wegetariańskie wersje… burgera czy schabowego.

Granat jest owocem pochodzącym z krajów Bliskiego Wschodu, Kaukazu, z Indii oraz wybrzeży Morza Śródziemnego. Rośnie na drzewach granatowca na wysokości nawet 5 metrów. Wyglądem nieco przypomina jabłko z koroną. Wewnątrz ma budowę podobną do cytrusów, gdyż poszczególne jego cząstki oddziela biała błonka. Jest ziarnisty i to właśnie te ziarenka są jadalne. Wydobycie ich nie jest jednak takie proste. W jaki sposób obrać granat, by cieszyć się jego smakiem, a jednocześnie nie zabrudzić całej kuchni i przy okazji siebie?

Wszystkim nam zależy na zachowaniu zdrowia i dobrego samopoczucia na długie lata. Pragniemy również cieszyć się atrakcyjnie wyglądającą skórą, silnymi paznokciami oraz gęstymi włosami. Aby tak jednak było, musimy odpowiednio dbać o swój organizm. Jak? Najlepiej naturalnie!

Granat jest nazywany owocem życia. To prawdziwa bomba witaminowa i eliksir młodości. Od siedmiu tysięcy lat granaty były stosowane w medycynie ludowej i uchodziły za naturalne lekarstwo. Istnieje też legenda, że każdy owoc granatu zawiera 613 ziarenek, które symbolizują żydowskie przykazania.

Męczennica jadalna, potocznie zwana marakują bądź passiflorą, to egzotyczny owoc, który coraz częściej gości na stołach Polaków. Warto po nią sięgać, gdyż ma mnóstwo cennych właściwości leczniczych, które znali już Indianie.

Czy wiesz, że każdy owoc pochodzący z importu bez trudu zidentyfikujesz? Wystarczy jeden rzut oka, by odkryć, skąd pochodzi owoc, a także czy jego uprawa była ekologiczna. Dowiedz się, czym jest tajemniczy skrót PLU i jak pomaga w odkrywaniu tajemnic owoców i warzyw ze sklepowych półek.

Ten niepozorny, włochaty owoc wciąż nie jest przez nas szczególnie lubiany i rzadko się o nim mówi w kontekście jego niesamowitych właściwości prozdrowotnych. A warto wiedzieć, że kiwi, bo to o nie chodzi, powinniśmy jeść codziennie. Zwłaszcza przed śniadaniem – organizm nam za to podziękuje.

Chlebowiec, inaczej jackfruit (Artocarpus altilis), to owoc drzewa bochenkowego z rodziny morwowatych, rosnącego w południowej Azji i Afryce. Owoce chlebowca w naturze to niecodzienny widok: ogromne zielone bulwy zwisają z drobnych gałązek wzdłuż pnia. Są tak duże i ciężkie, że wydaje się, że gałęzie z trudnością je utrzymują.

Tak smakują tropiki – zachwycają się miłośnicy egzotycznego owocu, w miąższu którego można poczuć ananasa, banana, kokosa czy nawet truskawkę. Jakby tego było mało, graviola uchodzi za produkt o imponujących właściwościach leczniczych, m.in. działający antynowotworowo.

Określany jest również jako oszpilna jadalna lub "wężowy owoc". Ta druga nazwa nawiązuje do charakterystycznego wyglądu skórki pokrytej drobnymi łuskami, które przypominają skórę gada.

Jest jednym z najbardziej soczystych i aromatycznych owoców na całym świecie. Dawniej cieszyliśmy się  jego smakiem niemal wyłącznie w sokach. Dziś świeże mango kupimy niemal wszędzie, wciąż jednak wielu z nas rzadko z niego korzysta. Tymczasem ten wspaniały owoc ma w kuchni dziesiątki zastosowań. Zdecydowanie warto włączyć go do codziennego menu - zwłaszcza letniego!

"Słonecznymi królowymi witaminy C" – nazwał owoce krzewu rosnącego w amazońskiej dżungli David Wolfe, autor bestsellerowej książki "Superżywność. Jedzenie i medycyna przyszłości". Jagody camu camu dostarczają kilkadziesiąt razy więcej kwasu askorbinowego niż cytrusy. Jak wykorzystać je w kuchni?

Niewielkie owoce o błyszczącej pomarańczowej skórce pretendują do miana superfood. W Europie są znane dopiero od kilku lat. Właśnie trafiły do Polski. Ich uprawa jest trudna, a transport kosztowny. Achacha, bo o niej mowa, nie dojrzewa po zebraniu. Zobaczcie,gdzie kupić te egzotyczne owoce i dlaczego warto ich spróbować.