Trwa ładowanie...
02-03-2011 14:43

Dzień bez liczenia kalorii

W tłusty czwartek cukiernicy dbają, żeby dla nikogo nie zabrakło pączków. To w końcu jedyny dzień w roku kiedy można bezkarnie objadać się tłustym słodkościami. Przesądni wierzą, że kto nie zje w tłusty czwartek choćby jednego pączka, nie zazna dostatku w przyszłości.

Dzień bez liczenia kaloriiŹródło: archiwum, fot: archiwum
d1fsls1
d1fsls1

Współczesnym tłustym czwartkom daleko jednak do tych sprzed wieków, kiedy stoły uginały się nie tylko od słodkości, ale przede wszystkim od tłustych mięs, wędlin i mocnych trunków.

Czwartkowe specjały na diecie

Pączki i chrust to prawdziwe bomby kaloryczne. Nic w tym dziwnego są smażone w dużej ilości tłuszczu i w trakcie tego procesu nasiąkają nim niczym gąbka, a tłuszcz to najbardziej kaloryczny składnik diety. Jeden pączek (ok.65 g) dostarcza prawie 270 kcal, co średnio dla dorosłej kobiety stanowi 15% całodziennego zapotrzebowania na energię. Nie jest on jednak kalorycznym rekordzistą. Porcja faworków odpowiadająca wagowo jednemu pączkowi to aż 350 kcal! Oczywiście można próbować odchudzić pączka i faworki, chociażby wykorzystując słodzik, rezygnując z polewy czekoladowej, lukru, dodatku bitej śmietany czy zastępując słodkie marmolady dietetycznymi, a oczyszczoną mąkę, tą z pełnego przemiału. Czy jednak odchudzony pączek to dalej prawdziwy pączek? W końcu ten tradycyjny powinien być właśnie słodki, tłusty i nieprzyzwoicie kaloryczny.

Kto dba o dietę drży na myśl o tym ile kalorii kryje się w takiej okrągłej i puszystej chwili przyjemności, ale głowa do góry, nic straconego! Jeden pączek raz do roku nie jest w stanie zaprzepaścić efektów diety. Wystarczy godzina ćwiczeń na siłowni lub jogging, które pozwolą spalić nadwyżkę energii.

Z różą, twarogiem, owocami i jakie tylko można sobie wymarzyć...

Różnorodność pączków oferowanych przez cukiernie w tłusty czwartek jest ogromna. Można je dostać w formie małych, dużych lub średnich kulek czy oponek. Jeśli zaś chodzi o nadzienie i dodatki, w dalszym ciągu popularne są te w wersji tradycyjnej czyli z konfiturą z róży posypane cukrem pudrem lub polane lukrem z dodatkiem aromatycznej skórki pomarańczowej. Swoich zwolenników mają również nieco odbiegające od oryginału pączki nadziewane owocami, bitą śmietaną, budyniem, masą toffi, czekoladą, likierem jajecznym, a nawet twarogiem.

d1fsls1

Gdzie tkwi sekret?

Szybkie tempo życia, brak wolnego czasu oraz ilość i różnorodność pączków dostępnych w sklepach czy supermarketach sprawia, że w tłusty czwartek coraz rzadziej przygotowuje się je w domu. Szkoda, bo wbrew temu co można przypuszczać nie jest to wcale trudne.

Sekretem udanych czyli delikatnych i puszystych pączków jest odpowiednio wyrobione ciasto. Składniki użyte do jego przygotowania powinny mieć temperaturę pokojową. Ważnym elementem są żółtka jaj, nadające gotowemu wyrobowi charakterystyczną barwę i wyborny smak.

Niezwykle istotny jest również dodatek drożdży, to właśnie one przeprowadzają fermentacje zapewniając tym samym pulchną strukturę. Ciasto musi być bardzo dobrze wyrośnięte! Proces fermentacji przebiega sprawniej w cieście o luźnej strukturze z niewielkim dodatkiem tłuszczu oraz cukru. Ciasto drożdżowe wyrasta znacznie lepiej w ciepłym pomieszczeniu, dlatego powinno się je chronić przed nagłym spadkiem temperatury, który może być spowodowany chociażby otwarciem okna. Z gotowego ciasta przed dodaniem wsadu należy przygotować mniejsze kęsy. Na każdym z nich kładzie się konfiturę lub inny rodzaj nadzienia, po czym formuje się je w kulkę dbając o dokładne zaciśnięcie brzegów. Wsad musi być całkowicie pokryty ciastem. Pozwala to zabezpieczać przed jego wypływaniem w trakcie smażenia. Jeszcze innym sposobem dodawania nadzienia jest jego „wstrzykiwanie" już po usmażeniu pączków. Takie pączki nie mogą się już równać z tymi oryginalnym, smażonymi wraz ze wsadem. Ich smak i aromat nigdy nie będzie już tak pełny i
wyborny jak w pierwszym przypadku. Ulepione kulki trzeba nieco spłaszczyć ręką, przykryć płócienną ściereczką i pozostawić do dalszego wyrośnięcia.

d1fsls1

Ulubione dania Polaków
Przed rozpoczęciem smażenia należy pamiętać o odpowiednim rozgrzaniu tłuszczu. Jego temperaturę można sprawdzić wrzucając niewielki kawałek ciasta, jeśli szybko wypływa i skwierczy, to znak, że tłuszcz jest dostatecznie rozgrzany. W garnku używanym do smażenia, powinno być na tyle dużo tłuszczu, żeby paczek nie dotykał denka. Nie warto też wrzucać zbyt wiele pączków jednocześnie. Jeśli mają się dobrze wysmażyć powinny swobodnie pływać po powierzchni, a nie ściskać się jeden obok drugiego. Część oleju używanego do smażenia można zastąpić tłuszczem kokosowym. Pączki wzbogacą się wówczas w dodatkowe ciekawe i nieco egzotyczne nuty zapachowe. Podczas smażenia trzeba je przewracać, dbając o równomierne zrumienienie z każdej strony. Kiedy uzyskają delikatny brązowy kolor i charakterystyczną jasną obwódkę - są gotowe. Czas smażenia pączków to średnio kilka minut.

*Przepis na pączki z wanilią i konfiturą *

d1fsls1

Jeśli uda się wygospodarować w tłusty czwartek chwilę czasu warto pokusić się o samodzielne przygotowanie pączków.

Składniki:

½ kg mąki pszennej

5 dag drożdży

niepełna szklanka mleka

4 - 5 żółtek

1/3 kostki masła

1 łyżka cukru

1 łyżka cukru z prawdziwą wanilią

szczypta soli

konfitura

Z drożdży, łyżki cukru, dwóch łyżek mąki i części mleka (ok.1/4) przygotuj rozczyn. Pozostaw go w ciepłym miejscu do wyrośnięcia (ok. 40 minut).. Żółtka utrzyj z cukrem zawierającym dodatek wanilii, następnie połącz z przesianą mąką, szczyptą soli oraz pozostałym mlekiem. Ciasto wyrabiaj aż stanie się gładkie, z widocznymi pęcherzykami powietrza na powierzchni (ok. 20 minut). Dodaj roztopione i ostudzone masło, wyrabiaj jeszcze przez chwilę. Przygotowane ciasto pozostaw do wyrośnięcia na około godzinę.

d1fsls1

Następnie postępuj zgodnie z podanymi wcześniej wskazówkami.

Usmażone pączki posyp cukrem pudrem lub polej lukrem.

Prawdziwy kosmopolita

Pączek, który wrósł w tradycję polskiej kuchni, cieszy się dużą popularnością praktycznie na całym świecie. W Ameryce nazywa się go doughnut. Typowe doughnuts to pulchne lukrowane oponki. Berliner to niemiecka nazwa pączka, który podobnie jak w Polsce jest tam najczęściej podawany z marmoladą i cukrem pudrem. W japońskiej wersji jako nadzienie do tego smakołyku wykorzystuje się z kolei pastę z czerwonej fasoli adzuki. Niezależnie od miejsca na świecie, w którym się go przyrządza zawsze jest tak samo kaloryczny i pyszny zarazem.

d1fsls1

Kiedy nadmiar przyjemności zaszkodzi

Kto w tłusty czwartek nie odmawia sobie przysmaków nie musi wcale liczyć kalorii, żeby wiedzieć, że pochłonął je w ogromnych ilościach. Problem pojawia się, kiedy po takim beztroskim przejedzeniu wystąpi niestrawność - a o nią nietrudno, szczególnie jeśli spożywa się dużo tłustych, smażonych i słodkich produktów. Najczęstszymi objawami niestrawności są bóle brzucha, skurcze żołądka, mdłości i zgaga. Jeszcze w czwartkowy wieczór warto w celu usprawnienia funkcjonowania żołądka i jelit wypić herbatę z dodatkiem utartego świeżego lub sproszkowanego korzenia imbiru. W łagodzeniu dolegliwości ze strony układu pokarmowego dobrze sprawdza się również napar z mięty lub roztartych nasion kminku.

Przez kilka kolejnych dni warto też zjadać mniejsze i lekkostrawne posiłki, zrezygnować z kawy i wypijać świeże soki, najlepiej: jabłkowy, buraczany lub marchewkowy .

Karolina Malecka, specjalista do spraw żywienia/mmch

d1fsls1
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1fsls1
Więcej tematów