Dietetyk zachęca do jedzenia. Wymiatają złogi z tętnic jak miotełka i nie tylko
Niepozorne dodatki, które masz w kuchni, mogą więcej, niż myślisz. Wzmacniają serce, wspierają mózg, poprawiają trawienie i obniżają cholesterol. Jeden z popularnych specjalistów wskazuje, na co warto postawić i co jeść regularnie.
Dietetyk Bartek Kulczyński zwrócił uwagę na coś, co często pomijamy, czyli na dodatki do potraw. Choć zwykle skupiamy się na tym, co duże i konkretne, na przykład mięso, kasze, warzywa, węglowodany, to właśnie małe składniki mogą najbardziej wpłynąć na zdrowie. W wywiadzie i na swoich profilach ekspert często podpowiada, co warto jeść, by wspierać krążenie, trawienie i ogólną kondycję organizmu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Lekki kapuśniak gotowy w 30 minut. Tak smaczny, że na obiad ugotuj podwójną porcję
Dietetyk radzi: przyprawy mają moc
Zaczyna się od tego, co każdy z nas ma pod ręką. Przyprawy to nie tylko sól, jakieś zioła i pieprz. Wszystkie mogą wspierać zdrowie, jeśli wybierzesz mądrze.
- Goździki obniżają poziom glukozy, wspierają wątrobę, nerki i żołądek. Warto dodawać je do kompotów, sosów, kawy.
- Rozmaryn ma działanie antynowotworowe, poprawia pamięć, łagodzi stres. Sprawdza się jako przyprawa do ryb, mięs i warzyw.
- Tymianek działa przeciwzapalnie i wspiera układ oddechowy. Nadaje się do zup, sałatek i mięsnych potraw.
- Kurkuma jest znana z silnego działania przeciwzapalnego. Pasuje do dań orientalnych, ryżu, zup, a nawet napojów.
Co warto pić? Dietetyk poleca te napoje
Czarna herbata i kawa to standard. Ale specjalista wskazuje jeszcze dwie rzeczy, które warto mieć w szafce:
- matchę, czyli najmocniejszą zieloną herbatę, która działa pobudzająco, chroni mózg i serce. Nadaje się do picia, ale też do deserów i koktajli;
- kakao poprawia krążenie, wpływa pozytywnie na nastrój. Dzienna porcja to 1 łyżka. Można łączyć z mlekiem, wodą lub napojami roślinnymi. Tylko pamiętaj o tym, by to było prawdziwe kakao, a nie z toną cukru w składzie.
Co warto jeść między posiłkami?
Bartek Kulczyński zachęca do mądrego podjadania. Na jego liście znalazły się:
- suszona żurawina – bez cukru, bogata w antyoksydanty. Wspiera układ krążenia i poprawia pracę mózgu. Pasuje do sałatek, jajecznicy, surówek;
- nasiona lnu – są tanie, ale skuteczne. Zawierają błonnik i fitoestrogeny, działają przeciwzapalnie. Można je dodać do zupy, owsianki, jogurtu;
- pasta orzechowa – najlepiej smakuje ta domowa, z orzechów włoskich. Wzmacnia serce i poprawia funkcjonowanie mózgu. Nadaje się do kanapek, makaronu, naleśników. Porcja: do 1,5 łyżki dziennie. Pasta orzechowa jest bowiem bardzo kaloryczna.
Co jeszcze warto mieć pod ręką?
Niektóre składniki dostępne w postaci proszku robią świetną robotę, tj.:
- inulina – prebiotyk z cebuli, cykorii i topinamburu. Poprawia wchłanianie składników odżywczych, obniża poziom glukozy. Można dodawać ją do kawy, soków i zup. Jak znalazł dla cukrzyków i osób z insulinoopornością;
- spirulina – mikroalga o silnym działaniu. Obniża ciśnienie, trójglicerydy i cukier. Najlepiej sprawdza się w koktajlach.
Na koniec dietetyk Kulczyński wskazuje dodatki, które dobrze mieć zawsze w kuchni.
- Przecier pomidorowy to źródło likopenu, który wspiera serce i działa przeciwstarzeniowo. Pasuje do zup, sosów, past.
- Ocet jabłkowy obniża poziom cukru, poprawia trawienie. Świetny jako baza sosów do sałatek. Jednak uważaj na niego, jeśli masz problemy żołądkowe.
- Oliwa extra virgin wzmacnia naczynia krwionośne, wspiera układ sercowo-naczyniowy. Nadaje się do sałatek, gotowania, a nawet wypieków.
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.