pasta kanapkowa

Nie tylko w piątki rybka króluje w mojej kuchni. Od śniadania po kolację, a najlepiej w postaci pasty rybnej. Odkąd do pasty z tuńczyka dodałam jeszcze drugi rodzaj ryby, wszyscy w domu regularnie proszą o ten przysmak.

Pasta kanapkowa to zawsze dobry pomysł na śniadanie. Smakuje z każdym rodzajem pieczywa, a dodatki do niej można zmieniać. Zwłaszcza że teraz ich wybór mamy duży. Rzodkiewki, ogórki i zielenina są na początku tej listy.

Ta sałatka świetnie sprawdzi się na kolację, zastąpi pastę jajeczną na kanapkach czy uciszy burczenie w brzuchu w ciągu dnia. Szprotki w tym połączeniu pokochasz na nowo.

Lubicie pasty kanapkowe? Można je zrobić z najróżniejszych produktów. Świetnie smakują te twarogowe, jajeczne czy też przygotowane na bazie ciecierzycy, bobu albo fasoli. Dzisiaj chcę przedstawić wam kilka pomysłów na pastę z tuńczyka, która jest nie tylko smaczna, ale też pasuje na różne okazje. Można ją serwować bezpośrednio na kanapkach, ale też np. jako farsz do jajek.

W odróżnieniu od grzybów leśnych, świeże pieczarki są dostępne przez cały rok. Dzięki temu możemy w każdej chwili przyrządzić z nich pyszną pastę, która doda smaku nie tylko kanapce, ale będzie również ciekawym urozmaiceniem rozmaitych zapiekanek oraz doskonałym farszem do naleśników czy pierogów. Jej przygotowanie jest banalnie proste.

W czasach kryzysu, kiedy dostęp do rarytasów był znacznie ograniczony, panie domu wzbijały się na wyżyny kreatywności w tworzeniu oryginalnych i smacznych potraw. Awanturka jest jednym z takich przysmaków.

Zajadał się nią Henryk Sienkiewicz, choć uważał, że to typowo niemiecki specjał. Wątrobiankę wytwarzano jednak także na polskich wsiach, zwłaszcza na Kaszubach i w Wielkopolsce, gdzie pajda chleba z wędliną o wyczuwalnym smaku podrobów, cebuli i majeranku była ulubioną przekąską podczas prac polowych. W cyklu "Sentymentalny wtorek" przyglądamy się temu produktowi.

Idealne na zdrowe śniadanie. Zobaczcie przepis krok po kroku.

Co kraj, to obyczaj i specyficzny rodzaj kanapek. My mamy pajdę chleba ze smalcem lub kanapki z serem żółtym, a Włosi zajadają się crostini. Małgorzata Kijowska, autorka bloga "Daylicooking", proponuje podanie ich z musem wątróbek. Jego przygotowanie nie jest trudne, a efekt zadowoli najwybredniejszego smakosza.