Sycące, a niskokaloryczne. Te produkty warto jeść
Zima to dla naszego organizmu spore wyzwanie. Niskie temperatury, wiatr, brak światła - to wszystko sprawia, że brakuje nam energii, czujemy się zmarznięci i ospali. Nic dziwnego, że w tym trudnym czasie, nasz organizm domaga się specjalnego paliwa, takiego, które nas rozgrzeje, nasyci i da nam siłę do działania.
Niestety potrawy, które zwykle wybieramy o tej porze roku, dostarczają nam często coś jeszcze - dodatkowe kilogramy, których wcale nie planowaliśmy zdobyć. Aby uniknąć tego niebezpieczeństwa, warto poznać produkty, które doskonale nas nasycą, dostarczą potrzebnych składników odżywczych i cennych mikroelementów, a jednocześnie mają niewiele kalorii, więc pozwolą nam utrzymać wagę i zdrową sylwetkę.
Jajka
Poziom białka w diecie ma duże znaczenie dla naszego poziomu nasycenia. Jeśli nie chcemy odczuwać "zimowego" głodu, który co chwila skłania nas do zaglądania do lodówki w poszukiwaniu przekąsek, zadbajmy, by nie brakowało go w naszej diecie. Produktem, który dostarczy nam dużą dawkę dobrze przyswajalnego białka są jaja. Jak pokazują liczne badania, jedzenie jajek na śniadanie zwiększa uczucie sytości i pozwala na ograniczenie wchłanianych kalorii w ciągu kolejnych godzin.
Co ważne - jajka stabilizują poziom cukru we krwi, dzięki czemu przez wiele godzin czujemy się najedzeni i nie ulegamy tzw. napadom głodu. Jaja są też niskokaloryczne, a do tego zawierają dużo witamin A, D, niektórych witamin z grupy B oraz cennych minerałów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sposób na pękające skorupki. Prosty trik w trakcie gotowania jajek
Ryby
Doskonałym źródłem białka są również ryby. Warto sięgać przede wszystkim po gatunki morskie, które poza dobrze przyswajalnym białkiem, dostarczą naszemu organizmowi także wartościowych kwasów omega-3. O ich dobroczynnych właściwościach nie trzeba nikogo przekonywać, warto jednak uświadomić sobie, że kwasy te również mają wpływ na uczucie sytości. Dlatego właśnie ryby, stanowią ważny składnik zdrowych diet odchudzających. Zaspokajają głód, dostarczają cennych składników odżywczych, równocześnie ułatwiając redukcję lub utrzymanie wagi.
Owoce i warzywa
Jeśli chcemy ograniczyć zimowe podjadanie, a jednocześnie nie odczuwać głodu, musimy zadbać nie tylko o dostarczanie organizmowi odpowiedniej ilości białka, ale także błonnika. Jego najlepszym źródłem są owoce i warzywa, których zimą jadamy zdecydowanie za mało, zwłaszcza tych surowych.
Świeże jabłko raczej nas nie rozgrzeje, ale możemy przecież dodać je do surówki czy gorącej owsianki. Dzięki zwiększeniu porcji warzyw i owoców dostarczymy organizmowi zarówno błonnika, który na wiele godzin wypełni żołądek, hamując uczucie głodu, ale też wielu cennych witamin i mikroelementów.
Owoce i warzywa, to także duża porcja wody, niezbędnej dla prawidłowego funkcjonowania organizmu. Dlatego zimą, powinniśmy jeść minimum trzy porcje warzyw i owoców dziennie. Jedną z nich może być sycąca i rozgrzewająca zupa.
Ziemniaki
Do niedawna popularna była teza, że ziemniaki są tuczące. To jeden z produktów, które jako pierwsze wykluczały z diety osoby chcące zredukować wagę. Jednak już od kilku lat dietetycy zgodnie przekonują, że za dodatkowe kilogramy winić nie powinniśmy ziemniaków, a dodawane do nich sosy lub tłuszcze. Jeśli zrezygnujemy z tych tuczących dodatków, ziemniaki nie tylko nie przełożą się na dodatkowe centymetry w talii czy biodrach, ale mogą nam pomóc w walce o zdrową sylwetkę. Te popularne w Polsce warzywa są niskokaloryczne, za to bardzo sycące, pozwolą więc na długo zaspokoić głów.
Fasola i inne strączki
Białko i błonnik to świetne połączenie, dzięki któremu z pewnością uda nam się zapanować nad zimowym głodem. Oba składniki i to w dużych ilościach znajdziemy w warzywach strączkowych. Niestety produkty takie jak fasola, groch czy bób są dość ciężkostrawne, a u części osób powodują wzdęcia, dlatego nie powinniśmy przesadzać z wielkością porcji tych warzyw. Warto je również łączyć z produktami, które ułatwiają ich trawienie, jak koper włoski czy kminek. W ten sposób zminimalizujemy ryzyko wystąpienia wzdęć czy gazów, a skorzystamy ze wszystkich dobrodziejstw warzyw strączkowych - nasycimy na długo żołądek bez obaw, że przybędzie nam zbędnych kilogramów.