Najlepsze bo najdroższe?
Piwo, wino, wódka... Ich spożycie stało się tak powszechne, że prawie nie zwracamy na nie uwagi. Czasami zamiast pić, warto się delektować. Przedstawiamy wam kilka wyjątkowych trunków. Kosztownych, z historią, czasem prawie niedostępnych. Po prostu wyjątkowe!
Piwo, wino, wódka... Ich spożycie stało się tak powszechne, że prawie nie zwracamy na nie uwagi. Czasami zamiast pić, warto się delektować. Przedstawiamy wam kilka wyjątkowych trunków. Kosztownych, z historią, czasem prawie niedostępnych. Po prostu wyjątkowe!
Jacobsen Vintage No.1 to podobno najlepsze piwo na świecie. Jego sprzedaż rozpoczął Carlsberg, który rzucił wyzwanie luksusowym winom, jakie zdominowały rynek luksusowych restauracji. Piwo ma 10,5 proc. alkoholu i dojrzewało przez 6 miesięcy w nowych, dębowych beczkach. Czuć w nim posmak suszonych śliwek, karmelu, wanilii i dębu. Jacobsen Vintage No.1 sprzedawany jest tylko w ekskluzywnych restauracjach w Kopenhadze. Butelka kosztuje ponad 2000 duńskich koron, czyli jakieś... 1100 zł!
Rémy Martin Louis XIII to to niekwestionowany król koniaków. Alkohol produkowany z najlepszych winogron z rejonu Grande Champagne dojrzewał równe sto lat. Posiada bogatą nutę jaśminu, szafranu i pięciu aromatów przypraw, w tym subtelny smak figi i imbiru. Jedną z najbardziej rozpoznawalnych jego cech jest wspaniała karafka wykonaną z kryształu Baccarat Fleur - de - Lys. Każda jest pozłacana, a każdy egzemplarz posiada swój własny numer. Cena to jakieś 1200 funtów szterlingów, czyli bagatelne 5,5 tys. zł.
Romanée Conti jest prawdopodobnie najlepszym czerwonym winem na świecie, a na pewno... najbardziej unikalnym. Co roku rozlewanych jest tylko 5 tys. butelek tego trunku. Nic dziwnego, że jest bardziej poszukiwanym winem niż, naprawdę rzadkie, Chateau d'Yquem (70 tys. butelek), czy nawet Chateau Petrus (30 tys. butelek). Romanée Conti produkowane jest ze szczepu Pinot Noir w Burgundii we Francji. Kosztuje 4 tys. euro, a przeliczając - ponad 16 tys. zł.
Armagnac d'Exception w butelce z numerem 1 został sprzedany na jednej z moskiewskich aukcji za... 16 tys. euro! Od teraz jest to oficjalnie najdroższy armaniak świata. Wyprodukowano zaledwie 397 butelek. Każda z nich została podpisana przez Paco Rabanne'a, który je zaprojektował. Armagnac d'Exception to „jedyne" 16 tys. euro, czyli ok. 64 tys. zł.
Dom Perignon White Gold Jeroboam to najdroższy szampan świata. Sprzedawany w trzylitrowej butelce pojawił się na rynku w 2008 r. w ilości... 100 sztuk. Do niedawna jeszcze 10 z nich było w posiadaniu Hotelu Byblos w St. Tropez. Na cenę na pewno ma wpływ to, że butelki zostały pokryte białym złotem. Koszt jednej to skromne 40 tys. dolarów, więc coś blisko 116 tys. zł.
Jerez de la frontiera z 1775 roku z kolekcji Masandra to sherry, które leżakuje w piwnicach na Krymie. Tunele są pojemne i panuje w nich idealna temperatura 13 st. C. Niektóre z miliona butelek posiadają nawet carską pieczęć. Od 2001 r., po licytacji w Londynie, butelka sherry z Masandry stała się najdroższym winem wzmacnianym na świecie. Cena wyniosła 31,2 tys. euro, co w przeliczeniu na złotówki daje ponad 124 tys. zł.
Mendis Coconut Brandy to pierwsza na świecie brandy produkowana z kokosów sprowadzanych ze Sri Lanki i jako taka właśnie - dopuszczana do sprzedaży. Butelka z podpisem W.M. Mendisa, założyciela destylarni została wyceniona na 1 mln dolarów, czyli 2,9 mln zł.
qk