Zbija wysoki cukier i spowalnia starzenie. Cukrzycy mogą jeść bez obaw
W niektórych dużych sklepach możesz natknąć się na niewielkie bulwiaste warzywa, które kształtem przypominają młode ziemniaki. Często występują w różnych kolorach – od jasnożółtego po ciemnofioletowy. Mieszkańcy Ameryki Południowej dodają je do wielu potraw. Osoby chorujące na cukrzycę powinny poświęcić im więcej uwagi.
Ulluco nie jest popularne w Polsce, chociaż mamy warunki do uprawy tego warzywa. Naturalnie występuje w Ameryce Południowej na górzystych terenach Peru, Ekwadoru, Kolumbii i Boliwii. Peruwiańczycy uwielbiają przygotowywać z nim mięsny gulasz w stylu chili con carne. Popularną przekąską są także smażone plasterki ulluco z dodatkiem cebuli i ostrych przypraw.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Chili con carne
Jak smakuje ulluco?
Jadalne są zarówno bulwy, rosnące płytko pod ziemią, jak i liście, które w smaku przypominają szpinak. Bulwy są o wiele bardziej kruche od ziemniaków i mają lekko słodki, orzechowy posmak. Niektórzy porównują ulluco do buraków, inni do ziemniaków lub pasternaku.
Jednak w odróżnieniu od ziemniaków peruwiańskie warzywo można jeść na surowo i nie sposób przerobić go na puree – nawet po ugotowaniu pozostaje soczyste i chrupiące. Dlatego tak dobrze sprawdza się jako składnik gulaszów, zup czy sałatek. Podsmażone na patelni plasterki ulluco smakują lepiej niż chipsy i są o wiele zdrowsze.
Ulluco w diecie osób chorujących na cukrzycę
Indeks glikemiczny ugotowanych ziemniaków potrafi sięgać nawet 95 jednostek. Oczywiście, jest to zależne od czasu obróbki i stopnia rozdrobnienia warzyw – pokrojone na małe kawałki będą miały wyższy indeks niż ugotowane w całości. Wybierając zamiast ziemniaków ulluco, nie musisz się tym przejmować. Peruwiańskie warzywo zawiera dużo błonnika i inuliny, które spowalniają wchłanianie cukru do krwi, co sprawia, że jest bezpieczne dla cukrzyków.
Na indeks glikemiczny wypływa również zawartość skrobi opornej, której naturalnie jest więcej w młodych i niedojrzałych jeszcze warzywach. Skrobia, która nie jest trawiona w jelitach, powstaje też w wyniku schłodzenia przygotowanych wcześniej warzyw. Zarówno w przypadków ziemniaków jak i ulluco, po schłodzeniu i ponownym odgrzaniu, ich indeks glikemiczny będzie o wiele niższy.
Inne korzyści z jedzenia ulluco
Ale to nie jedyne zalety egzotycznego warzywa – ulluco jest bogate w witaminę C, która wspiera naturalną odporność organizmu, zwiększa produkcję kolagenu i przyswajalność żelaza. Zawiera także przeciwutleniacze, która zapobiegają uszkodzeniom komórek i wpierają ich odbudowę.
A przy tym wszystkim ulluco jest lekkie i niskokaloryczne, ponieważ aż w 85 procentach składa się z wody. Oprócz niej dostarcza do organizmu także potrzebne węglowodany i białko, niezbędne do budowy mięśni i kości.