Czy dziecko może jeść potrawy z alkoholem? Każda mama będzie zaskoczona
Risotto na winie, stek z brandy, golonka duszona w piwie. Można wymieniać w nieskończoność. Czy ktokolwiek martwi się alkoholem po zagotowaniu potrawy? Właśnie. Czy ty też jesteś przekonany, że alkohol wyparowuje w całości?
Risotto z winem nie powinno być podawane dzieciom
Czy dziecko może jeść potrawy z alkoholem?
Wiele mam zadaje sobie pytanie: czy mogę podać dziecku risotto na winie? Po chwili spływa olśnienie – oczywiście, że tak! Przecież wino wyparowuje, a wraz z nim – niebezpieczne procenty.
Niestety, prawda jest nieco inna i czas to powiedzieć. Zastanów się dwa razy zanim siądziesz za kierownicę po golonce pieczonej w piwie i zanim podasz dziecku risotto z dodatkiem białego wina.
W rzeczywistość alkohol wyparowuje w trakcie obróbki termicznej, ale w dużo mniejszym stopniu niż się nam wydaje:
- flambirowanie – technika polegająca na podpaleniu alkoholu wlanego na patelnię – sprawia, że aż 70-75 procent alkoholu pozostaje w potrawie
- po 15 minutach gotowania pozostaje wciąż 40 procent alkoholu
- po 30 minutach gotowania pozostaje w daniu 30 procent alkoholu
- po 2,5 godzinie ilość alkoholu spada do 5 procent.
Zwiększają ryzyko raka. Oto pięć niebezpiecznych składników
Co to oznacza? Być może golonka w piwie czy tradycyjne francuskie bœuf bourguignon nie będzie zagrożeniem dla dorosłego, postawnego mężczyzny, ale krótko gotowany ryż z dodatkiem wina zdecydowanie nie powinien być podawany dzieciom. Risotto na winie nie powinno też być spożywane przez ciężarne i kobiety karmiące piersią, podobnie jak flambirowane naleśniki.
Zobacz także:
