Zachodnia dieta zwiększa ryzyko ataku serca
Typowa dieta zachodnia, smażone jedzenie, słone przekąski i mięso, przyczynia się do około 30 procent zawałów serca na całym świecie - ostrzegają naukowcy z Kanady na łamach pisma "Circulation".
Typowa dieta zachodnia, smażone jedzenie, słone przekąski i mięso, przyczynia się do około 30 procent zawałów serca na całym świecie - ostrzegają naukowcy z Kanady na łamach pisma „Circulation".
Specjaliści badali zwyczaje żywieniowe mieszkańców 52 krajów. Na podstawie wyników naukowcy wyodrębnili trzy rodzaje diet: orientalną - z dużą ilością tofu, soi i różnych sosów; owocowo-warzywną - o wysokiej zawartości owoców i warzyw oraz zachodnią - o dużej zawartości smażonego jedzenia, solonych przekąsek, jaj i mięsa.
Stosowanie diety owocowo-warzywnej było związane z niższym ryzykiem ataku serca, niż stosowanie diety orientalnej i zachodniej.
Groźne dla serca
- Celem naszych badań było zrozumienie tych czynników ryzyka ataków serca, na które mamy wpływ - tłumaczy doktor Salim Phil, główny autor badań.
Wcześniejsze badania zwyczajów żywieniowych w USA i Europie doprowadziły do podobnych wniosków na temat diet owocowo-warzywnej i zachodniej. Najnowsza praca poszerzyła te odkrycie i wyodrębniła trzeci rodzaj diety: orientalną. Skład codziennej diety rekomendowanej przez Amerykański Związek Kardiologów najbardziej zbliżony jest do diety owocowo-warzywnej.
- Nasza praca wykazała, że taki sam związek pomiędzy rodzajem diety, a ryzykiem ataku serca, jaki zaobserwowano w krajach zachodnich, istnieje w bardzo różnych zakątkach świata - tłumaczą autorzy.
Naukowcy analizowali dane ponad 16 tysięcy osób z 52 krajów pochodzące z projektu „Interheart" na temat różnych czynników ryzyka ataku serca. W tym dane 5761 osób, które doświadczyły ataku serca, i 10646 uczestników bez zdiagnozowanej choroby serca.
Jedna trzecia to złe żywienie
Badacze przygotowali specjalne ankiety na temat zwyczajów żywieniowych uczestników projektu, pytali zarówno o spożywanie zdrowych produktów typu owoce i warzywa, jak również tych uznawanych za typowo niezdrowe (np. smażone potrawy, słone przekąski).
- Na podstawie prostej ankiety dowiedzieliśmy się, że aż 30 procent przypadków chorób serca na świecie jest skutkiem złej diety - mówią autorzy badań.
Ponadto naukowcy wykazali, że jedząc owoce i warzywa obniżamy ryzyko chorób serca aż o 30 procent w porównaniu z tymi, którzy ich nie jedzą. Obliczyli, też że osoby stosujące dietę zachodnią mają aż o 35 procent podwyższone ryzyko ataku serca w porównaniu z ludźmi, którzy nie jedzą lub jedzą bardzo mało smażonego mięsa.
Badacze stwierdzili, że orientalny sposób jedzenia nie wpływa znacząco na ryzyko zawału serca. Niektóre składniki typowe dla diety orientalnej mogą działać ochronnie na układ krwionośny i serce, podczas gdy inne (takie jak sos sojowy) mogą działać niekorzystnie - ich połączenie w jednej diecie neutralizuje ich ostateczne działanie.
Autorzy pracy podsumowując swoje odkrycie zachęcają: „Jedzmy owoce i warzywa, to prosty sposób obniżenia ryzyka chorób serca i ochrony zdrowia".
(PAP)