Sękacz - skarb Podlasia
Sękacz to regionalny wypiek, znany na Kaszubach, Suwalszczyźnie i przede wszystkim Podlasiu. Dziś trudno sobie wyobrazić tradycyjne podlaskie wesele czy Święta Bożego Narodzenia bez sękacza. Sękacz ma charakterystyczny wygląd, który zawdzięcza sposobowi pieczenia – rzadkie ciasto wylewa się na obracający się na rożnie drewniany wałek i piecze przez około trzy godziny nad otwartym ogniem.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Skąd pochodzi sękacz?
Tradycja wypiekania ciasta na rożnie znana jest od czasów średniowiecza. Przyjmuje się, że sękacz wywodzi się z Niemiec. W Polsce pierwsze sękacze upieczono z okazji odwiedzin królowej Bony w Berżnikach na Suwalszczyźnie. Dziś podlaskim „zagłębiem sękaczy” jest miejscowość Huszcza. Pierwsze informacje na temat tego wypieku sięgają lat dwudziestych ubiegłego wieku. Przepis na ciasto szybko rozniósł się po okolicy. W 2005 roku podlaski sękacz został wpisany na Listę Produktów Tradycyjnych. Na wschodnich krańcach Polski trudno sobie dziś wyobrazić wesele bez sękacza na stole. Wytwarzane ręcznie sękacze są bowiem tradycyjnym pieczywem obrzędowym. Tradycja wypiekania sękaczy zachowała się także w niektórych regionach Niemiec, w Szwajcarii, we Francji, Rumunii, na Węgrzech, na Litwie oraz w Szwecji. Co ciekawe, tradycyjne sękacze bardzo polubili także Japończycy.
W czym tkwi sekret udanego sękacza?
Najważniejsze składniki na sękacz to jajka, mąka pszenna, śmietana, masło, cukier kryształ, cytryny oraz wanilia. Swój charakterystyczny wygląd sękacz zawdzięcza sposobowi pieczenia. Gotowy sękacz ma kształt stożka z nieregularnymi wypustkami, podobnymi do sopli, które powstają wskutek spływania nadmiaru ciasta w trakcie obracania rożna. W przekroju wypiek przypomina natomiast pień ściętego drzewa – grubsze warstwy jasnego ciasta są podzielane ciemnymi, cieniutkimi warstwami przypieczonego ciasta. Po wypieczeniu sękacz ma złocisto-bursztynowy kolor, przechodzący w brązowy. Gotowe ciasto może być pokryte czekoladą albo lukrem. Sękacze wypieka się przez cały rok. Jednak podobno najlepszą porą na przygotowywanie tego ciasta jest wiosna, ponieważ wtedy nie jest ani za ciepło, ani za zimno. Ciasto jest najsmaczniejsze po trzech dniach.
Pieczenie sękacza to prawdziwa sztuka, która wymaga wiele wprawy i nie lada cierpliwości. Ważna jest także odporność na wysoką temperaturę, ponieważ przez trzy godziny trzeba stać blisko ognia. Drewniany wałek potrzebny do przyrządzenia sękacza jest z jednej strony cieńszy. Wałek powinien być owinięty pergaminem i natarty masłem , aby później sękacz dał się łatwo z niego zsunąć. Potrzebujemy także „stawidełek”, na których będzie leżał i obracał się wałek, dużej blachy na okruchy oraz elektrycznych grzałek (dawniej sękacze pieczono nad paleniskiem).
Na obracający się nad ogniem wałek wylewa się płaską łyżką kolejne warstwy ciasta, które później tworzą „sęki”.
Po upieczeniu i zdjęciu sękacza z wałka w środek można wstawić kieliszek nalewki, koniaku lub miodu pitnego, a następnie zawinąć ciasto w pergamin. Wypiek nabierze wówczas oryginalnego aromatu. Podobno w taki sposób podawano sękacza w magnackich oraz szlacheckich domach.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.