Jeśli widzisz to na opakowaniu z mięsem, lepiej nie kupuj. Możesz poważnie się zatruć
Polacy nauczyli się już patrzeć na skład i termin ważności mięsa. Chociaż nadal często ulegamy promocjom, coraz bliżej nam do odpowiedzialnych zakupów. Kolejną rzeczą, na którą warto zwrócić uwagę, jest bombaż – jeśli zauważysz takie opakowania, niezwłocznie zgłoś obsłudze sklepu.
Sprawdź dobrze opakowanie z mięsem – nie tylko datę
Bombaż to wada dotycząca produktów spożywczych, która powstaje w wyniku nagromadzenia się gazów wewnątrz opakowania. W zakładach produkcyjnych jest to bardzo znany termin. Objawia się poprzez nienaturalne wydęcie opakowania foliowego, plastikowego lub puszki. Jeśli zauważysz takie twarde wybrzuszenie na opakowaniu z mięsem, to znak, że w środku doszło do fermentacji. Takie mięso nie nadaje się do spożycia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Grillowana bagieta z pysznym środkiem. Nikt nie spojrzy na karkówkę
Dlaczego bombaż jest niebezpieczny?
Zjawisko może pojawić się na wielu opakowaniach – nie tylko z mięsem, ale także z jogurtami i serkami. Jednak w przypadku mięsa istnieje o wiele większe ryzyko zakażenia jadem kiełbasianym, który jest bardzo niebezpieczny, a nawet może doprowadzić do śmierci. Nabrzmiałe opakowanie może oznaczać, że w środku znajdują się bakterie Clostridium, które wytwarzają botulinę, czyli wspomniany wyżej jad kiełbasiany.
Objawy zatrucia jadem kiełbasianym mogą pojawić się nawet po kilku dniach od spożycia zakażonego mięsa. Zatrucie w stopniu lekkim objawia się poprzez złe samopoczucie, zawroty głowy i dolegliwości ze strony układu pokarmowego. W cięższych przypadkach może wystąpić częściowy paraliż – zaburzenia mowy, trudności w połykaniu, problemy z widzeniem lub poruszaniem się. Jeśli zauważysz niepokojące objawy, niezwłocznie zgłoś się do lekarza lub bezpośrednio do szpitala.
Nie masz pewności, czy mięso jest świeże?
Jeśli opakowanie jest napięte, ale nie jesteś pewien, czy w środku doszło już do procesu fermentacji, możesz zaryzykować (chociaż radzę wybrać inne opakowanie). Jednak po powrocie do domu, uruchom maksymalny poziom czujności. Sprawdź, czy po rozerwaniu folii nie wydobył się świst, który możesz świadczyć o obecności gazów. Oceń stan mięsa pod względem zapachu i konsystencji. Jeśli jest śliskie lub pokryte kryształkami lodu, wyrzuć i poszukaj innego pomysłu na obiad.
Zepsute mięso możesz reklamować
Nieopatrznie kupiłeś mięso w wybrzuszonym opakowaniu? Nie otwieraj i nie jedz, licząc na to, że tym razem wyjdziesz obronną ręką. Zrób zdjęcie i poszukaj paragonu. Opakowania z widocznymi oznakami bombażu można reklamować w sklepie lub bezpośrednio u producenta. Najłatwiej jest zanieść mięso do sklepu, w którym zostało kupione, ale podstawą do reklamacji mogą być również zdjęcia przesłane drogą mailową.
