Nie daj się chłodom
Zimą warto uważać, aby nie dać się wirusom i bakteriom. Dobre zdrowie pomogą nam zachować rozgrzewające napoje.
Zimą warto uważać, aby nie dać się wirusom i bakteriom. Dobre zdrowie pomogą nam zachować rozgrzewające napoje.
Po długim spacerze z psem, zabawie z dziećmi, wycieczce na narty lub wyjściu do znajomych... Nie ma znaczenia gdzie i kiedy. Gdy za oknem zima i temperatury bliskie lub poniżej zera - warto się rozgrzać.
Z nutką alkoholu
Jednym z łatwiejszych do przyrządzenia napojów będzie mleczny poncz. Potrzebujemy szklanki gorącego, chudego mleka, łyżeczkę cukru pudru, odrobinę gałki muszkatołowej i 25 ml koniaku. Do szklanki z mlekiem wsypujemy cukier, wlewamy koniak i dodajemy szczyptę gałki. Całość dokładnie mieszamy.
Doskonale smakuje także poncz z jałowcówką. Do jego przygotowania potrzebujemy ok. 35 ml jałowcówki, tyle samo rumu, pół litra ciemnej herbaty, pół cytryny, 2 łyżki cukru pudru i 1/4 łyżeczki mielonych goździków oraz cynamonu. Zaczynamy od zmieszania rumu z jałowcówką. Do tego dodajemy wszystkie przyprawy i sok z cytryny, a następnie zalewamy gorącą herbatą.
Po staropolsku
Grzaniec staropolski, jak sama nazwa wskazuje, jest sposobem sprawdzonym, bo z wiekową tradycją. Jednak jego sporządzenie jest nieco bardziej skomplikowane niż opisanego wyżej ponczu.
Niezbędna będzie butelka półsłodkiego czerwonego wina, szklanka pitnego miodu, 5 łyżeczek przyprawy do pierników, 300 g suszonych śliwek, moreli, wiśni (wedle gustu) i około 100 g mniej więcej 3 godziny. Po tym czasie do naczynia dodajemy wino i przyprawę do pierników. Całość wstawiamy na ogień, ale musimy uważać, by nie dopuścić do wrzenia. Przed podaniem warto skosztować napoju - może się bowiem okazać, że nasz grzaniec wymaga dosłodzenia. W takim przypadku najlepiej użyć naturalnego miodu.
Wymieniając rozgrzewające trunki, nie wolno oczywiście zapomnieć o miłośnikach piwa. Oni także mają swojego dobrze znanego grzańca, tym razem jednak na zimowe chłody proponujemy im wersję z... żółtkiem.
Do przygotowania napoju potrzebować będziemy pół litra jasnego piwa, 2 żółtka, 2 łyżki cukru, 4 goździki i odrobinę cynamonu. Piwo wlewamy do niewielkiego rondelka i wstawiamy na ogień. Gdy będzie gorące, dodajemy do niego cynamon i goździki, a także żółtka utarte z cukrem do białości. Całość bardzo dokładnie mieszamy. Piwo musi zgęstnieć i nie może się zagotować.
Moc przypraw
Osoby stroniące od alkoholu mogą zaserwować sobie napoje z dodatkiem rozgrzewających przypraw.
Najprostszym będzie bawarka z cynamonem. Zaczynamy od zaparzenia mocnej, czarnej herbaty. Następnie dodajemy do niej odrobinę mleka i dużą szczyptę cynamonu. Całość można dosłodzić cukrem lub miodem.
W prosty sposób możemy przygotować także rozgrzewający napój kawowy. Potrzebna będzie: łyżeczka kawy rozpuszczalnej, łyżeczka syropu czekoladowego, filiżanka mleka sojowego lub niskotłuszczowego mleka, 2 łyżeczki ubitej śmietany, ćwierć łyżeczki ekstraktu migdałowego i szczypta startej gorzkiej czekolady. Zaczynamy od zmieszania kawy, syropu i ekstraktu migdałowego. Do tego dodajemy mleko i podgrzewamy, uważając, by nie doprowadzić do wrzenia. Przed podaniem przyozdabiamy bitą śmietaną i czekoladą.
Jednym z najstarszych rozgrzewających, bezalkoholowych trunków jest rosyjski zbiteń. Do jego wykonania potrzebujemy: 5 szklanek wrzątku, 15 dag cukru i tyle samo miodu, 2 listków laurowych, 2 goździków i po połowie łyżeczki cynamonu, imbiru oraz kardamonu. Zaczynamy od zagotowania wody z miodem i przyprawami. Nasz wywar utrzymujemy w stanie wrzenia przez ok. 10 minut. Po tym czasie całość należy przecedzić i zostawić na 3 godziny pod przykryciem. Podgrzać przed podaniem.
qk
fot. Raymond Brown/CC