Paluchy serowe – przekąska idealna
Można je chrupać na imprezie, w pracy i szkole albo w czasie oglądania telewizji. Świetnie pasują jako dodatek do zup-kremów czy sałatek. Zaletą paluchów serowych jest nie tylko smak, ale również łatwość wykonania i dowolność w modyfikowaniu przepisu.
Serowe paluchy szczególnie lubią mieszkańcy Wysp Brytyjskich, gdzie zresztą prawdopodobnie narodził się ten specjał. Kiedy? Dziś już nie wiadomo, pierwszy spisany przepis pochodzi z poradnika "The Book of Household Management", wydanego w Londynie w 1861 r. Jednak tzw. cheese straws na pewno wypiekano już dużo wcześniej.
Nie mniejszą popularnością "serowe słomki" cieszyły się w Stanach Zjednoczonych. Ich recepturę zamieszczono m.in. w "The White House Cookbook" z 1887. Wynikało z niej, że do przygotowania przysmaku było potrzeba filiżanki mąki, trzech łyżek masła, dwóch łyżek startego parmezanu, szczypty soli i pieprzu cayenne.
W XIX w. paluchy serowe ceniono zwłaszcza w południowych stanach USA, gdzie były obowiązkowym elementem każdego przyjęcia. "To wspaniały dodatek do burbonu i sherry" – zachwycał się autor jednej z ówczesnych książek kucharskich.
Jak wykorzystywać resztki jedzenia
Dziś ten specjał cieszy się powodzeniem na całym świecie, także w Polsce. Paluchy serowe to smaczna i prosta do przygotowania przekąska, którą możemy zaserwować podczas domowego przyjęcia albo rozkoszować się nią oglądając mecz czy film.
Ciasto, ale jakie?
Nie ma jednego, uniwersalnego przepisu na paluchy serowe. To specjał, który można przyrządzać na różne sposoby. Dotyczy to również rodzaju użytego ciasta. Najprostszym rozwiązaniem jest skorzystanie z gotowego ciasta francuskiego, którego wielolistkowa struktura zapewnia wypiekom kruchość i delikatność.
Jednak paluchy można też przygotować z innych ciast, np. kruchego, według przepisu Maggie Beer, słynnej australijskiej kucharski i gwiazdy telewizji. Na początku siekamy zimne masło (100 g) z mąką pszenną (125 g), a następnie wszystko miksujemy, powoli dodając gęstą, kwaśną śmietanę (60 ml). Na koniec masę zagniatamy ręcznie, a gdy uzyska gładką konsystencję formujemy z niej kulę i odstawiamy do lodówki na 20-25 minut. Później schłodzone ciasto rozwałkowujemy.
Bazą paluchów serowych może być też ciasto drożdżowe. Do miski przesiewamy mąkę pszenną (400 g), wsypujemy suszone drożdże (opakowanie) oraz po łyżeczce soli i cukru. Mieszamy, a następnie dodajemy dwa żółtka i ciepłe mleko (250 ml). Dokładanie zagniatamy, po czym dolewamy rozpuszczone i przestudzone masło (40 g). Znów zagniatamy, aż do uzyskania gładkiej masy. Ciasto przykrywamy czystą ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia na około 40-50 minut (powinno podwoić objętość).
Ser i inne dodatki
Podstawowym dodatkiem do paluchów jest oczywiście starty ser. Brytyjczycy tradycyjnie używają parmezanu lub cheddara, ale z powodzeniem sprawdzi się również mozzarella albo żółty ser, który po podgrzaniu dobrze się topi, np. gouda.
Paluchy serowe można wzbogacić także posiekanymi suszonymi pomidorami, oliwkami, szynką czy salami. Niektórzy dodają nawet aromatyczne fileciki anchois. Specjał nabierze też smaku, gdy ciasto przed pieczeniem posmarujemy sosem pomidorowym – wystarczy podsmażyć na oliwie posiekany czosnek (1-2 ząbki), dodać krojone pomidory z puszki, doprawić solą, pieprzem i suszonym oregano, po czym poddusić przez 10-15 minut.
W paluchach serowych nie może też zabraknąć ziół i przypraw. Świetnie sprawdzą się: tymianek, rozmaryn, oregano, czarnuszka, papryka (słodka i ostra), kminek czy sezam (zarówno biały, jak i czarny).
Przepis na paluchy serowe
Przygotowanie paluchów serowych jest bardzo proste. Musimy mieć dwa płaty ciasta (francuskiego, kruchego lub drożdżowego). Jeden z nich smarujemy roztrzepanym jajkiem lub sosem pomidorowym, po czym posypujemy startym serem (możemy go wcześniej zmieszać z przyprawami) oraz ewentualnie innymi dodatkami. Następnie przykrywamy drugim płatem ciasta, lekko dociskając.
Tak przygotowane ciasto kroimy na paski o szerokości 1,5-2 cm. Każdy skręcamy, bo powstała spirala, po czym układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, zachowując odstępy. Smarujemy oliwą lub jajkiem, posypujemy przyprawami (najlepiej ziarenkami sezamu albo czarnuszki) i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200-220 st. Pieczemy około kwadransa, aż paluchy ładnie się zarumienią.