Liczi
Te owoce, nazywane czasami chińską śliwką, znane były w Polsce już kilkanaście lat temu, jednak wyłącznie w formie konserwowanej. Puszki z liczi w syropie trafiały na nasz rynek najczęściej za pośrednictwem marynarzy. Dziś bez problemu kupimy świeże owoce. Niech nas nie zwiedzie to, że skórka liczi jest twarda. Tak być musi. Zresztą, im twardsza skórka, tym bardziej dojrzały owoc. Pod skórką znajdziemy miąższ, lekko mdły, słodkawy, ale bardzo aromatyczny. Możemy jeść liczi na surowo (uważajmy na twardą pestkę), albo dodać owoce do duszonych mięs – są znakomitym uzupełnieniem np. duszonego indyka. Co ciekawe, liczi ma więcej witaminy C niż cytryna!