Czy znasz egzotyczne owoce?
W polskich sklepach możemy już kupić praktycznie wszystkie produkty, jakie sobie tylko możemy wymarzyć. Także egzotyczne owoce. Do wielu z nich podchodzimy z dystansem, zawstydza nas wygląd i to, że nie wiemy, co z nimi zrobić. A szkoda, bo wiele pochodzących z dalekich stron świata owoców jest bardzo smaczna i zdrowa. Wystarczy tylko trochę je poznać. Oto nasza ściągawka.
Persymona
Ten bardzo słodki, zdrowy owoc nosi także nazwę kaki. Choć podobny jest do pomidora. Smakiem przypomina śliwkę. Skórka zdrowej persymony powinna być żółtopomarańczowa. Nie powinna nosić śladów uszkodzeń. Persymony mogą być jedzone na surowo, ale również można dodawać je do ciast, deserów czy sałatek, niekoniecznie owocowych. Warto się pokusić o przygotowanie konfitury z owoców persymony. Jej smak jest niepowtarzalny.
Kumkwat
Owoce kumwatu koniecznie trzeba poznać. Są wielkości pomidorka koktajlowego, a w smaku bardzo przypominają pomarańczę. W odróżnieniu jednak od innych cytrusów, skórka kumkwata jest jadalna i najsłodsza z całego owocu. Kumkwaty są znakomitym dodatkiem do sałatek. Pasują również do potraw z ryżem czy ryb. Owoce te możemy przerabiać na dżemy czy soki. Bardzo smaczne są kumkwaty kandyzowane - ugotowane w wodzie z dodatkiem cukru.
Tamarillo
Tamarillo to kolejny owoc, który z wyglądu przypomina pomidora, jednak jest od większości odmian pomidorów ciemniejszy i ma większą szypułkę. Nic dziwnego, należy on bowiem do tej samej rodziny co nasze pomidory – do psiankowatych. Po rozkrojeniu zobaczymy galaretowaty, czerwony miąższ z mnóstwem nasion. Tamarillo jest słodkie, ale ma również kwaskowatą nutę. Owoc ten świetnie smakuje na surowo i jest to najprostszy sposób na jego wykorzystanie.
Kolczoch
Kolczoch spokrewniony jest z ogórkiem i dynią, ale przypomina pomarszczoną gruszkę. Ma zieloną skórkę. Jego miąższ jest biały, a w środku znajduje się kremowe gniazdo, w którym jest jedna pestka. Miąższ kolczocha jest chrupki i słodkawy, co czyni go dobrym składnikiem sałatek. W smaku przypomina cukinię. Obieranie kolczocha ze skórki przed zjedzeniem nie jest konieczne, ale należy go dobrze wymyć. Owoc kolczocha jada się jak warzywo - na surowo, smażony, pieczony, duszony. Można go faszerować, dodawać do zup i warzywnych potrawek.
Pitaja
Ten owoc jest bardzo atrakcyjny z wyglądu. Nazywana inaczej smoczym owocem pitaja pod grubą różową skórką, ozdobioną naroślami, skrywa biały, żółty lub różowy miąższ z ogromną ilością malutkich czarnych pestek. Skórka jest niejadalna. Miąższ z kolei przypomina w smaku kiwi z lekką nutą gruszek i truskawek. Miąższ smoczego owocu warto wykorzystać w deserach, szczególnie jako dodatek do kremów czy lodów. Oczywiście można jeść go także na surowo. Szczególnie smaczny jest schłodzony.
Liczi
Te owoce, nazywane czasami chińską śliwką, znane były w Polsce już kilkanaście lat temu, jednak wyłącznie w formie konserwowanej. Puszki z liczi w syropie trafiały na nasz rynek najczęściej za pośrednictwem marynarzy. Dziś bez problemu kupimy świeże owoce. Niech nas nie zwiedzie to, że skórka liczi jest twarda. Tak być musi. Zresztą, im twardsza skórka, tym bardziej dojrzały owoc. Pod skórką znajdziemy miąższ, lekko mdły, słodkawy, ale bardzo aromatyczny. Możemy jeść liczi na surowo (uważajmy na twardą pestkę), albo dodać owoce do duszonych mięs – są znakomitym uzupełnieniem np. duszonego indyka. Co ciekawe, liczi ma więcej witaminy C niż cytryna!
Opuncja
Opuncja to roślina bardzo rozpowszechniona w ciepłych regionach świata. Trochę przypomina kaktusa – ma bowiem ostre kolce. Wytwarza jednak bardzo smaczne owoce. Zrywając opuncję musimy bardzo uważać. Owoc, najczęściej fioletowy lub ciemnoczerwony, pokryty jest tysiącami praktycznie niewidocznych igiełek, które bardzo boleśnie mogą wbić się w dłoń. W sklepach znajdziemy jednak owoce już z igiełek wyczyszczone. Są słodkie i soczyste. Najlepiej smakują na surowo. Miąższ owocu w wielu krajach jest popularnym dodatkiem do jogurtów, lodów i deserów.
Gujawa
Pochodząca z Karaibów i Ameryki Środkowej gujawa do niedawna była w Europie mało znana, bo jej transport był bardzo skomplikowany. Teraz jest z tym łatwiej. Owoce gujawy mają jadalną, gładką skórkę pokrytą woskowym nalotem. Przecinając owoc na pół zobaczymy żółtawy lub lekko różowy miąższ, z licznymi małymi jadalnymi pestkami o lekko kwaśnym smaku. Surowe owoce można jeść ze skórką, ugotowane z kolei dodaje się do deserów i ciast.
Lucuma
Lucuma to jeden z najmniej znanych u nas egzotycznych owoców. Pochodzi z Ameryki Południowej, gdzie rośnie na obszarze od północnej części Chile po Kolumbię i Ekwador. Lucuma w smaku przypomina słodkie ziemniaki. Jest to bardzo zdrowy owoc. Zawiera mnóstwo karotenu oraz witamin z grupy B. Lucuma ma sporo zastosowań w kuchni. Po wysuszeniu i sproszkowaniu zastępuje cukier i może być używana przez cukrzyków. Można ją też jeść na surowo.
Cytron
Ten niewiarygodnie wyglądający owoc, nazywany inaczej ręką Buddy pochodzi prawdopodobnie z podnóży Himalajów. Składa się głównie z grubej cytrynowej skóry. Miąższu jest niewiele. W regionie, z którego się wywodzi, uważany jest za źródło szczęścia i pomyślności w handlu. W wielu azjatyckich sklepach owoce są kładzione obok kasy lub w pobliżu sejfu, gdzie przechowywane są pieniądze. W kuchni można go używać do aromatyzowania potraw - soków, deserów czy lodów. Po wysuszeniu, używany jest także jako bardzo skuteczny odświeżacz powietrza.