Mała czarna na talerzu, czyli kawowe menu

*Zupa kawowa *

Choć nie każdemu wystarczy odwagi, by spróbować kawy z pływającymi w niej kawałkami chleba, to taka właśnie zupa ma wielowiekową tradycją. Od połowy XVII wieku francuscy chłopi jadali na śniadanie wlewaną do głębokiego talerza kawę z kawałkami chleba, a czasem też z dodatkiem smalcu.
Dziś ten przepis raczej nie cieszy się popularnością, ale zmodyfikowane wersje dania pojawiają się czasem na stołach. Współczesna kawowa zupa serwowana jest zazwyczaj na słodko. Zwykły chleb zastępowany jest maleńkimi grzankami, a zamiast smalcu zazwyczaj dodaje się cukier, śmietanę (do zup 12 proc.) i odrobinę cynamonu. Jednym słowem w głębokim talerzu podajemy grzanki, zalane kawą. Brzmi dziwnie, ale warto spróbować.

Kawa na widelcu

Ten niezwykle aromatyczny napój to także dodatek wielu dań obiadowych. Szczególną popularnością cieszy się w kuchni afrykańskiej. Zazwyczaj kawa występuje w postaci jednego ze składników marynaty do mięs lub jest podstawą sosu. Co ciekawe pasuje zarówno do mięsa drobiowego, jak i wieprzowiny. Doskonale podkreśla smak dań pieczonych i grillowanych.

Jednym ze sztandarowych dań mięsno-kawowych są żeberka w kawie. Do ich spróbowania zachęcają przedstawiciele Centrum Dziedzictwa Kulinarnego i Turystyki Wiejskiej w Minikowie, którzy proponują je jako przekąskę imprezową solo lub jako dnie główne, np. z kaszą gryczaną lub kopytkami.

Składniki: 1 kg żeberek wieprzowych, 2 duże cebule, 300 ml ulubionego ketchupu, 100 ml miodu płynnego, 100 ml octu winnego, 2 czubate łyżki kawy rozpuszczalnej, 2 łyżki sosu sojowego, kilka kropli sosu tabasco.

Wykonanie: Żeberka myjemy, osuszamy i kroimy na porcje (każda z jedną kością). Cebulę myjemy, drobno siekamy i mieszamy z ketchupem, miodem, octem, kawą, sosem sojowym i tabasco. Mięso umieszczamy w garnku, zalewamy sosem, mieszamy i dusimy na małym ogniu ok. 1,5 godziny, od czasu do czasu mieszając. Przed podaniem umieszczamy żeberka w naczyniu żaroodpornym razem z sosem i wkładamy do gorącego piekarnika na około 20 minut.

Śniadaniowo-przekąskowo

Kawa to także idealny dodatek do dań śniadaniowych lub serwowanych w porze podwieczorku - jak naleśniki czy racuchy. Choć przepisy na oba te dania są bardzo proste, każdy kucharz dodaje do nich coś od siebie. Jedni używają mleka, inni uznają jedynie naleśniki na wodzie. Niektórzy ubijają jajko, inni nie. Każdy z nas ma też inne ulubione nadzienie.
By lekko odświeżyć stosowane rutynowo przepisy, można dodać do ciasta odrobinę kawy. Dzięki temu naleśniki nabiorą nowego wyrazu i staną się bardziej wykwintne. A pracy przy tym niewiele. Aby zrobić kawowe naleśniki wystarczy mąka, mleko, jajko, trochę cukru, odrobina proszku do pieczenia i dwie płaskie łyżeczki kawy rozpuszczalnej. Wszystkie składniki mieszamy, aby uzyskać rzadkie ciasto. Smażymy i serwujemy z ulubionym nadzieniem, np. konfiturą z róży.

Kawowe łakocie

Najczęściej jednak spotykanym pomysłem na podanie kawy na talerzu, jest dodanie jej do rozmaitych deserów. Mamy kawowe lody i kawowe ciasta, a także jeden z najbardziej znanych i wykwintnych deserów, który bez kawy zwyczajnie nie istnieje - tiramisu. Ale kawa świetnie sprawdza się także w galaretkach.
Jeśli przyjrzeć się z boku składnikom kawowej galaretki (kawa, śmietanka, cynamon i cukier) przed oczami staje nam filiżanka z cudownym napojem. Dzięki tym samym ingrediencjom możemy wyczarować wspaniały deser.

Z 6 łyżeczek kawy parzymy (najlepiej w ekspresie) dwie szklanki napoju. Pół szklanki cukru zalewamy 1/4 szklanki wrzątku i mieszamy, żeby się rozpuścił. Do 4 łyżeczek żelatyny dodajemy 1 łyżkę wody. W tym czasie łączymy kawę, rozpuszczony cukier i dodajemy kilka kropli aromatu - np. waniliowego. Dodajemy żelatynę i mieszamy, aż całkiem się rozpuści. Gdy galaretka ostygnie, przelewamy ją do naczyń (np. szklanek czy pucharków), w których będziemy podawać deser. Wkładamy do lodówki i czekamy, aż stężeje. Przed podaniem trzeba ją jeszcze ozdobić. Szklankę śmietanki kremówki ubijamy na sztywno dodając 4 łyżki brązowego cukru i szczyptę cynamonu. Nakładamy na galaretkę. Deser można ozdobić wiórkami z czekolady.

AD/mmch/kuchnia.wp.pl