Astaksantyna - E161j
Ten barwnik karoteinowy zyskuje coraz większą popularność od drugiej połowy lat 90., zwłaszcza wśród kobiet. Dzieje się tak dlatego, że liczne badania potwierdziły, że związek ten spowalnia procesy starzenia się skóry, nawilża ją i uelastycznia, przez co zapobiega zmarszczkom i przebarwieniom. Ale substancja ta jest także stosowana w przetwórstwie żywności, gdzie nadano jej symbol E161j. Nie jest jednak dopuszczona do użycia w Unii Europejskiej.
Co to jest astaksantyna?
Astaksantyna należy do grupy ksantofili – jest ona metabolitem zeaksantyny i kataksantyny. W jej cząsteczce znajdują się liczne sprzężone wiązania, które warunkują barwę astaksantyny i jej przeciwutleniajace właściwości.
Jako karotenoid, chemicznie podobna jest do beta-karotenu w marchewce, ale w organizmie człowieka nie jest przekształcana w witaminę A. W przetwórstwie żywności wytwarzana jest zarówno syntetycznie (produkowana jest za pomocą syntezy chemicznej z karotenu), jak i naturalnie.
Antaksantyna wytwarzana jest przez algi i plankton (produkują ją chociażby glony jednokomórkowe np. zabłotnia śnieżna). Te są zjadane przez różne gatunki organizmów wodnych np. skorupiaki, a wśród nich krewetki, które przechwytują antaksantynę i dzięki niej przybierają czerwoną barwę. Ale to nie koniec, skorupiakami i planktonem żywią się łososie, ale także ptaki – flamingi i czerwony ibis i one także magazynują astaksantynę w skórze i tkance tłuszczowej i stąd mają swoją charakterystyczną barwę. Antaksantyna pełni w ich ciele także funkcję ochronną przed ultrafioletem, ponadto jest tak silnym przeciwutleniaczem, jak witamina E.
Astraksantyna, a zdrowie
Astaksantyna jest silnym przeciwutleniaczem – chroni nasz organizm przed wolnymi rodnikami. Według badań jest sześćdziesiąt pięć razy mocniejszym antyoksydantem od witaminy C, pięćdziesiąt cztery razy od beta-karotenu i aż osiemset razy silniejszym od koenzymu Q10. Jak działa astaksantyna? Poprzez neutralizuje toksyny oraz wiąże wolne rodniki, uszkadzające komórki w organizmie. Badania kliniczne ujawniły ponadto, że spożywanie tego składnika poprawia zdolność widzenia i postrzegania kontrastów. Astaksyna zapobiega postępowi zwyrodnień w plamce żółtej, które wpływająca zaburzenia widzenia.
Zastosowanie astaksantyny
Chociaż w Polsce nie kupimy żywności barwionej astaksantyną, to gdy w przyszłości spotkamy się z tą substancją, nie musimy się jej obawiać. Barwniki do żywności są stosowane już od starożytności. Niegdyś używano w tym celu ekstraktu z korzenia marchwi bądź buraka. Barwniki dodaje się do żywności w celu nadania jej koloru, utraconego podczas gotowania lub gdy pierwotnie była bezbarwna. Konserwant ten chroni ponadto żywność przed szybkim popsuciem się. Astaksantynę dodaje się do żółtek jaj, zup, ciast, panierki, paluszków rybnych, lodów i napoi alkoholowych.
Chociaż nie znajdziemy na półce sklepowej produktu spożywczego barwionego E161j, to pamiętajmy, że barwnik ten naturalnie znajduje się w łososiu czy krewetkach. Dzięki temu silnego antyoksydantowi żywność ta jest tak zdrowa.
Czy wiesz, że..?
Astaksantyna nie wywołuje negatywnych skutków w organizmie człowieka, stąd też nie zostało określone jej dzienne bezpieczne spożycie, ale zaleca się spożywanie jej w rozsądnych dawkach. Coraz więcej osób sięga po nią jako suplement diety, ponieważ różowy barwnik chroni nas przed nadmiernym promieniowaniem UV i pozwala uzyskać naturalną opaleniznę.
Kornelia Ramusiewicz