Rano po francusku?
Śniadanie to pierwszy zastrzyk dziennej energii. Jeśli chcesz być szczupły i pełen wigoru, koniecznie jedz poranny posiłek. Ale jego wybór powinien być rozsądny. Organizm inaczej zareaguje na lekkie francuskie śniadanie, a zupełnie inaczej potraktuje brytyjski poranny posiłek. Który jest lepszy i zdrowszy?
Powtarzana od pokoleń mądrość mówi - śniadanie jedz sam, obiadem podziel się z przyjacielem, a kolację oddaj wrogowi. Jest jeszcze inne, chińskie powiedzenie - śniadanie jedz jak cesarz, obiad jak szlachcic, a kolację jak żebrak. Z obiema tezami zgadza się wielu dietetyków. Poza dyskusją pozostaje więc fakt, iż śniadania jeść należy. Pojawia się jednak kolejny problem. Jakie śniadanie wybrać? Które będzie dla nas najzdrowsze? Francuskie, brytyjskie, a może żadne z nich?
Zastrzyk porannej energii
Aż 12 proc. z nas zwyczajnie zapomina o pierwszym posiłku. Tymczasem ci, którzy znajdą na niego kilka chwil rano, zapewniają sobie lepsze funkcjonowanie układu trawiennego. Bo kiedy rezygnujemy ze śniadania, nasz układ przemiany materii zwalnia, co z kolei utrudnia spalanie nagromadzonego tłuszczu.
Gdy jemy poranny posiłek, zyskuje też układ krwionośny i zdolność koncentracji. Badania naukowe, które przeprowadzono na uczniach pokazały jednoznacznie, że dzieci spożywające śniadania lepiej zapamiętują i mają mniejsze trudności w nauce. Odpowiednia dawka glukozy dodaje energii szarym komórkom, które zaczynają aktywniej funkcjonować - mózg jest bardziej skoncentrowany, gotowy do pracy i twórczego myślenia. Zastrzyk porannej energii to również podstawa dobrego nastroju. Jak duży powinien on być? Czy zapewni nam ją croissant i kawa z mlekiem? A może lepiej postawić na fasolkę z bekonem, smażoną kiełbasę i jajka sadzone?
Francuskie, brytyjskie, polskie - czyli jakie?
- Francuskie śniadania to okazja do słodkiego relaksu. Ciasto formowane i opiekane rano przez mistrzów cukierniczych, serwowane z dżemem i dobrym espresso to chyba najlepsze, co ten kraj oferuje na śniadanie – informuje Michał Maj, szef kuchni Trafik w Gdyni. - Można, dla odmiany, zdecydować się również na baguette ze słonym masłem i popularnymi francuskimi serami. Londyńskie śniadanie to z kolei najczęściej kanapki. Tu bary oferują swoim klientom sandwiche robione w ich obecności. Angielskie śniadanie w domu kojarzone jest raczej z kiełbaskami, pieczoną fasolą (czyli po prostu fasolą w sosie pomidorowym)
, jajkami z patelni, chrupiącym bekonem i bardzo często pieczonymi grzybami portobello. Polskie śniadania bardzo często odzwierciadlają osobiste preferencje lub ograniczają się do kanapek z białego pieczywa z dodatkiem sera lub szynki, jedzonych w biegu lub po przyjściu do pracy.
Co wybrać?
- Wszystkie wymienione zwyczaje odbiegają od standardu, jakie powinien spełniać poranny posiłek – dodaje Michał Maj. - Rano to najlepszy moment, aby zjeść coś słodkiego. Najzdrowsze oczywiście są owoce, które zawierają dużą ilość fruktozy (np. ananas lub gruszka). Jeśli myślimy o zrzuceniu wagi, najlepiej zminimalizować ich dawkę do jednej porcji. Dla osób, które myślą o utrzymaniu wagi, polecam następującą prostą kombinację: gęsty jogurt light, amarantus, zmielone siemię lniane, świeże lub mrożone maliny z miętą, pestki z dyni, miód, a na koniec banan oraz jabłko.
Pamiętaj, jeśli nawet nie możesz rano nic wziąć do ust, postaraj się, żeby pierwszy posiłek zjeść najpóźniej godzinę po przebudzeniu. W tym czasie twój organizm potrzebuje najwięcej energii i najszybciej spali ewentualny nadmiar kalorii.
ml/mmch