Proste sposoby na zrobienie jogurtu i twarogu
Każdy wie, że domowe przetwory są wyjątkowe. Nie dość, że wyśmienicie smakują, to jeszcze nie zawierają chemii, więc są o niebo zdrowsze od tych, które kupujemy w sklepie. A możliwości jest bez liku. Przecież w zaciszu własnej kuchni można robić nie tylko powidła i kiszone ogórki. W prosty sposób przygotujemy własny nabiał ? jogurt czy twaróg. Nasze domowe działania wpiszą się przy tym w cieszącą się ostatnio ogromną popularnością ideę slow food.
Domowy jogurt
Jogurt w prosty sposób możemy przygotować w domu. Wystarczy tylko… wyhodować miliony bakterii. Jednak bez strachu. To bardzo pożyteczne bakterie, których proces rozmnażania, mamy zawsze pod kontrolą.
Jogurt możemy wykonać na kilka sposobów. W każdym przypadku będzie nam potrzebne mleko. Najlepsze jest mleko 3,2 proc. Musi być świeże lub pasteryzowane (nie UHT). Na jeden litr potrzebujemy jedno opakowanie (180-200 g) jogurtu naturalnego ze szczepami bakterii (można też wykorzystać bakterie probiotyczne w saszetkach). Proponujemy najprostszy przepis. Należy podgrzać mleko do 50 st. C. Jeśli do ciepłego mleka będziemy mogli włożyć palec i nie poparzymy się - będzie odpowiednie. Zdejmujemy je z ognia, dodajemy opakowanie jogurtu i mieszamy całość przez ok. 2 minuty, by wszystko dobrze się połączyło. Możemy pozostawić płyn w garnku lub przelać go do słoiczków. To zależy wyłącznie od naszych upodobań. Ważne jest jednak, aby całość szczelnie przykryć i odstawić na kilka godzin (np. na noc) w ciepłe miejsce. Tyle czasu wystarczy, by bakterie mogły się swobodnie rozmnożyć, dzięki czemu mleko się zetnie i powstanie domowy jogurt. Następnego dnia możemy dodać do naszego wyrobu ulubione owoce czy warzywa i zajadać
się do woli. Gotowy jogurt przechowujmy w lodówce najwyżej przez tydzień. W sklepach możemy też kupić urządzenie zwane jogurtownicą, która pomoże w domowej produkcji.
Ser zrobiony na biało
Domowy twaróg zrobić można na wiele sposobów. Każdy też może smakować nieco inaczej. Pierwszym sposobem jest wykorzystanie maślanki. Dowolną, ulubioną maślankę wlewamy do garnka i delikatnie podgrzewamy (nigdy nie gotujemy). Po pewnym czasie płyn zacznie się rozwarstwiać, a grudki sera będą widocznie oddzielać się od serwatki. Gdy tak się stanie, należy wyłączyć ogrzewanie i wystudzić zawartość. Ochłodzony ser wylewa się na drobne sitko lub gazę. Im dłużej pozwoli mu się na taki odpoczynek, tym ser będzie bardziej suchy.
Przygotowując biały ser możemy sami decydować o jego kwaśności. Jeśli mamy możliwość zdobycia mleka prosto od krowy, odstawiamy je do ukwaszenia (niestety mleko pasteryzowane i UHT się do tego nie nadaje). Właśnie w zależności od stopnia ukwaszenia mleka, domowy twarożek będzie mniej lub bardziej kwaśny. Możemy też kupić gotowe zsiadłe mleko w sklepie. Postępujemy podobnie jak z maślanką – podgrzewamy do momentu rozwarstwienia się i oddzielenia serwatki od białka. Im wyższa temperatura, do której podgrzeje się mleko, tym twaróg będzie bardziej suchy. Oddzielony i ostudzony twaróg trzeba wylać na sito lub gazę i pozostawić, aż serwatka odcieknie. Przygotowany w ten sposób twarożek jest puszysty i delikatny. Wyśmienicie smakuje na słono. Można dodawać do niego ulubione warzywa – ogórki, pomidory, szczypior czy rzodkiewki. Jest też pyszny na słodko, z owocami.
ml/mmch