Co wiemy o sokach jednodniowych?
Dietetycy zachwalają owocowe i warzywne soki jednodniowe ? są świeże, zdrowe, niepasteryzowane, a przy tym smaczne i niskokaloryczne. Pomagają wzmocnić odporność organizmu, działają stabilizująco i ochronnie, zapobiegają również nowotworom i spowalniają procesy starzenia. Nie znaczy to jednak, że możemy pić je bez opamiętania. Co powinniśmy o nich wiedzieć i na co zwrócić uwagę?
Na rynku mamy niezliczoną liczbę soków o różnych smakach, barwie, składzie i aromacie. Coraz częściej na sklepowych półkach można znaleźć tzw. soki jednodniowe, sprzedawane najczęściej w szklanych butelkach. Zdaniem producentów takie napoje to samo zdrowie – zapewniają, że nie ma w nich konserwantów, cukru, słodzików czy innych ulepszaczy. Tylko czy faktycznie tak jest?
Moc witamin
– Soki jednodniowe są produktami, które otrzymujemy ze świeżo tłoczonych owoców (np. jabłek) lub warzyw (np. buraków, marchwi), co stanowi o ich jakości i smaku. Produkty te nie są pasteryzowane, dlatego zawierają dużą ilość składników odżywczych, które są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu – wyjaśnia Lidia Fątowicz, dietetyk z Centrum Naturhouse w Koninie.
Specjalistka dodaje, że soki poddane pasteryzacji zawierają mniej składników bioaktywnych, które zdecydowanie tracą swoje właściwości pod wpływem wysokiej temperatury i szybko ulegają rozkładowi. – Soki jednodniowe jabłkowe czy marchwiowe charakteryzują się zawartością naturalnych osadów, co czyni je mętnymi i jest wynikiem braku prowadzonej filtracji podczas wyrobu. Dzięki temu mają faktycznie zbawienny wpływ na regulację układu trawiennego oraz nasze zdrowie – zapewnia Lidia Fątowicz. W trakcie przygotowywania soków jednodniowych nie stosuje się obróbki chemicznej czy podgrzewania.
Zakupy z głową
Sok jednodniowy to po prostu świeży sok, który może zastąpić porcję warzyw albo owoców. Dlatego lista jego zalet jest długa – wzmacnia ogólną odporność, chroni i stabilizuje organizm, działa antynowotworowo, spowalnia procesy starzenia, dodaje sił i energii. Poza tym takie soki są zdecydowanie mniej kaloryczne niż inne tego typu produkty, które powstają z soku zagęszczonego. – Jest to wynikiem braku cukru w składzie, co czyni je produktem idealnym dla osób dbających o zdrowie i figurę – twierdzi Lidia Fątowicz.
Jednak również kupując sok jednodniowy, trzeba kierować się zdrowym rozsądkiem, aby nie dać się nabić w butelkę. Dietetyczka tłumaczy, że ze względu na brak wspomnianej pasteryzacji, należy pamiętać, aby temperatura ich przechowywania wynosiła ok. 2 stopnie C. W innym wypadku produkty te ulegną zepsuciu, a co gorsza, rozwiną się w nich liczne bakterie z rodzaju salmonella czy drożdże z gatunku saccharomyces.
Ważne, kiedy soki zostały przywiezione do sklepu i w jakiej temperaturze były wcześniej przechowywane.
- Bardzo ważny jest również fakt, że ze względu na brak pasteryzacji, takich soków nie powinny spożywać dzieci. Gwarantuje to uniknięcie u dziecka ewentualnego zatrucia lub problemów z układem pokarmowym – zastrzega Lidia Fątowicz. Soki jednodniowe, zgodnie z nazwą, mają jednodniową datę przydatności do spożycia. Przykładowo: sok dostarczony do sklepu 20.12.2012 roku powinien być przydatny do spożycia do 21.12.2012 roku.
Pijmy na zdrowie
Dlatego Lidia Fątowicz podpowiada, aby kupując sok jednodniowy, pamiętać trzeba o zwróceniu uwagi na etykietę i producenta. – Mamy w Polsce wiele bardzo dobrych marek, które będą stanowiły o jakości produktu – przekonuje dietetyczka. Tacy producenci poddają się kontroli, a my mamy wówczas pewność, że sięgamy po produkt smaczny i przede wszystkim zdrowy.
Podsumowując, soki jednodniowe bez wątpienia stanowią źródło cennych składników odżywczych, witamin i minerałów. Spośród szerokiej gamy soków dostępnych na sklepowych półkach – jak podkreśla Lidia Fątowicz – warto je wybierać, nie zapominając jednak o tym, aby spożyć je właśnie w dniu zakupu.
Ewa Podsiadły-Natorska/mmch/kuchnia.wp.pl