Sekret długowieczności Japończyków. Odkrycie tego enzymu było przełomowe dla medycyny
Jednym z najbardziej popularnych składników w kuchni japońskiej jest natto, czyli fermentowana soja. Mieszkańcy Kraju Kwitnącej Wiśni dodają ją do wszystkiego – na śniadanie mieszają z ryżem, na obiad z pastą miso, a na deser z jogurtem. Japoński lekarz już dawno zwrócił uwagę na wartościowy enzym, który powstaje w wyniku fermentacji nasion.
W poznaniu sekretu długowieczności Japończyków kluczowe znaczenie miało badanie japońskiego lekarza w 1980 roku. Hiroyuki Sumi oznaczył wtedy enzym – nattokinazę –znajdujący się w fermentowanej soi, a kolejne badania potwierdziły jej rewolucyjne prozdrowotne działanie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Z zielonej herbaty robię krem do bezy. Pavlova zajadałaby z zachwytem
Jak fermentowana soja wpływa na organizm?
Głównie za sprawą nattokinazy fermentowana soja może zapobiegać i leczyć choroby układu krążenia. Enzym rozrzedza krew, wobec czego działa przeciwzakrzepowo, obniża ciśnienie krwi i poziom cholesterolu.
W profilaktyce chorób krążenia niebagatelną rolę odgrywa również witamina K2, która zapobiega odkładaniu się wapnia w tętnicach. Pomaga również w transporcie wapnia do kości, zapobiegając osteoporozie. Ponadto nasiona soi są źródłem wartościowego białka roślinnego i błonnika, który jest niezbędny do prawidłowej pracy układu pokarmowego.
W fermentowanej soi znajdują się probiotyki, które wspierają zdrową mikroflorę jelit, witaminy z grupy B, witamina E i minerały takie jak żelazo, wapń, magnez i potas.
Jak smakuje natto?
Trudno opisać smak i zapach fermentowanej soi, ale z pewnością nie jest to składnik, do którego są przyzwyczajone europejskie podniebienia. Niektórzy opisują zapach natto jako ziemisty, piżmowy lub serowy. Smak określany jest jako umami, czyli głęboki i mięsny, porównywalny do smaku dojrzałych serów pleśniowych. W natto wyczuwalne są także nuty orzechowe i gorzkiej czekolady.
Jeśli chcesz wprowadzić japoński przysmak do swojej diety, radzę to zrobić stopniowo. Dobrym pomysłem łączenie soi z delikatniejszymi produktami, które łagodzą intensywny smak natto. Nawet Japończycy dodają sos sojowy, musztardę, posiekaną zieloną cebulkę lub surowe jajko, które tłumią charakterystyczny smak nasion. Możesz dodać także serek wiejski lub jogurt.
Zalety stosowania natto w codziennej diecie
Japońskie badania wykazują, że fermentowana soja wpływa na organizm w sposób holistyczny. Przede wszystkich przynosi ogromne korzyści dla układu krwionośnego, ale także pomaga w profilaktyce i leczeniu chorób nowotworowych i Alzheimera. Spożywana codziennie poprawia komfort życia, przeciwdziałając zmęczeniu i wspierając powrót do naturalnej harmonii.
Natto należy przechowywać w lodówce i spożyć w ciągu 2-3 tygodni. Zalecana porcja to ok. 10 g (dawkowanie zostało skonsultowane z dietetyczką Agatą Frydrycką). Fermentowane nasiona soi można mrozić, aby przedłużyć ich termin ważności. Wtedy wystarczy wyjąć je na dzień przed planowanym posiłkiem.
Pamiętaj, aby wyjmować soję z opakowania zawsze czystą łyżeczką, aby nie doprowadzić do zanieczyszczenia. W środku znajdują się żywe kultury bakterii, które cały czas pracują i namnażają się, sprawiając, że aromat natto z każdym dniem jest coraz bardziej intensywny.
Źródło: kuchnieswiata.com.pl