"Zdrowa żywność" - pic na wodę
Chcesz zdrowo się odżywiać, więc wchodząc do sklepu kierujesz się prosto do półek z produktami opisanymi jako "zdrowa żywność"? Zachowaj szczególną ostrożność, bowiem sformułowanie "zdrowa żywność" to często zwykły chwyt marketingowy.
Chcesz zdrowo się odżywiać, więc wchodząc do sklepu kierujesz się prosto do półek z produktami opisanymi jako „zdrowa żywność"? Zachowaj szczególną ostrożność, bowiem sformułowanie „zdrowa żywność" to często zwykły chwyt marketingowy.
Wprawdzie każdy produkt spożywczy trafiający na sklepowe półki powinien być zdrowy - czyli nieszkodliwy dla zdrowia, mimo to wielu osobom pojęcie zdrowej żywności kojarzy się z żywnością ekologiczną czy też naturalną. A różnica między tymi określeniami jest znacząca.
„-Zdrowa żywność to w zasadzie tylko określenie stworzone dla celów marketingowych i nie narzucające żadnych określonych standardów" - tłumaczy w rozmowie z serwisem Portalspożywczy.pl Marta Martys, Marketing Manager Wasa Barilla Poland Sp. z o.o.
Zdarza się więc, że firmy w taki sposób określają swoje produkty, by w dobie rosnącej tendencji do zdrowego odżywiania, podnieść ich atrakcyjność, a zarazem sprzedaż.
Tymczasem żywność ekologiczna, która wymaga specjalnych certyfikatów potwierdzających sposoby jej produkowania (np. bez używania sztucznych nawozów i pestycydów), często potocznie nazywana jest „zdrową żywnością".
Dlatego, aby mieć pewność, że kupujesz „żywność ekologiczną" sprawdź, czy na etykiecie produktu znajduje się unijne logo i adres oraz nazwa firmy wydającej certyfikat, który potwierdza ekologiczną produkcję artykułu.
Kolejną kwestią, która może wzbudzać wątpliwości i wprowadzać mętlik w głowie jest żywność naturalna, i ta która składa się z produktów naturalnych.
Warto pamiętać, że artykuły spożywcze ze składników naturalnych, ale wysokoprzetworzonych nie mogą być określane jako „żywność naturalna", ale mogą posiadać informację: „100 proc. składniki naturalne" - czytamy w serwisie Portalspożywczy.pl.