Świąteczne przepisy w trosce o morza i oceany
Ryby niezmiennie królują na naszych wigilijnych stołach. Chcielibyśmy, aby smakiem świątecznych potraw mogły cieszyć się także nasze dzieci, wnuki i kolejne pokolenia. Jednak, aby było to możliwe musimy wybierać ryby pochodzące z odpowiedzialnych, przyjaznych środowisku połowów. Do odpowiedzialnych wyborów zachęcają znani kucharze, blogerzy kulinarni i gwiazdy, a ich przepisy na dania z dzikich ryb z certyfikatem zrównoważonego rybołówstwa MSC, można znaleźć w specjalnej świątecznej książce kucharskiej.
Niebieski certyfikat MSC – gwarancja pochodzenia ryb
Z roku na rok coraz więcej światowych zasobów dzikich ryb jest przełowionych, problem ten dotyczy już ponad 33% stad ryb, a odsetek ten jest ponad trzy razy wyższy niż jeszcze w połowie lat 70-tych! Aby w przyszłości nie zabrakło ryb w morzach i oceanach, konieczne jest odpowiedzialne korzystanie z ich zasobów.
Rozwiązaniem są zrównoważone połowy, które w mniejszym stopniu wpływają na ekosystem morski i nie zaburzają jego równowagi, pozostawiając więcej ryb oraz nie zagrażają innym zwierzętom morskim, takim jak ptaki czy ssaki morskie.
Każdy z nas może w prosty sposób przyczynić się do poprawy sytuacji, wybierając podczas codziennych zakupów produkty oznaczone niebieskim certyfikatem MSC. Certyfikat ten gwarantuje, że ryby zostały złowione przez odpowiedzialnych rybaków, którzy stosują zrównoważone praktyki połowowe po to, aby nasze oceany pozostały zdrowe i tętniące życiem
Kulinarne inspiracje na wigilijne dania
Co roku działania organizacji pozarządowej MSC na rzecz ochrony mórz i oceanów wspierają znani kucharze, blogerzy kulinarni i gwiazdy, m.in. Katarzyna Bosacka, Mateusz Damięcki, Grzegorz Łapanowski, Daria Ładocha czy Jakub Porada. Przepisy na ich ulubione dania rybne z dzikich ryb ze znakiem MSC zostały zebrane w specjalnej świątecznej książce kucharskiej MSC. Znajdziesz w niej blisko 30 przepisów nie tylko na tradycyjne śledzie, ale także na potrawy z dorszem, mintajem, dzikim łososiem, tuńczykiem i czarniakiem, a także ciekawe informacje o tych rybach.
Poniżej prezentujemy 4 wybrane przepisy. Wszystkie przepisy można znaleźć na stronie: www.msc.org/pl/gotujzMSC
Krupnik rybny z dorszem według przepisu Grzegorza Łapanowskiego
CZAS PRZYGOTOWANIA: 60 minut
SKŁADNIKI (dla 2 osób):
• 200 g filetu z dorsza z certyfikatem MSC
• 500 ml bulionu warzywnego lub rybnego
• 100 g ugotowanej kaszy gryczanej białej
• 1 ziemniak
• 1 pomidor lub 1 łyżka koncentratu pomidorowego
• 1 pieczarka
• 1 łyżka posiekanego koperku
• 1 łyżka posiekanej natki pietruszki
• 1 łyżka soku z cytryny
• 1 ząbek czosnku
• 2 cm korzenia imbiru
• łyżka oliwy
• sól
• pieprz
• opcjonalnie 1 łyżka kwaśnej śmietany
PRZYGOTOWANIE:
Pomidora parzymy i obieramy ze skórki, po czym kroimy go w drobną kostkę. Imbir kroimy w cienką zapałkę, a czosnek drobno siekamy. Pieczarkę obieramy i kroimy w drobne półplasterki. Ziemniaka kroimy w kostkę (1 cm × 1 cm).
W garnku gotujemy bulion. Dodajemy ziemniaka i gotujemy aż będzie ugotowany (ok. 10-15 minut).
Filet ryby kroimy w duże kawałki. Dodajemy kaszę i resztę składników do garnka. Gotujemy 2-3 minuty. Doprawiamy solą i pieprzem.
Zupę wlewamy do talerza i dekorujemy świeżymi ziołami i ew. łyżką kwaśnej śmietany.
Śledzie w pomarańczach według przepisu Edyty Kusińskiej, autorki bloga MadameEdith.com
CZAS PRZYGOTOWANIA: 30 minut + czas czekania
SKŁADNIKI (dla 8-10 osób):
• 1 kg filetów śledziowych z certyfikatem MSC
• 2 pomarańcze (można użyć np. 1 pomarańczę i 2 duże mandarynki lub grejpfruta)
• 2 cebule
• 10-12 goździków
• olej rzepakowy
PRZYGOTOWANIE:
je trzykrotnie zimną wodą. Następnie zalewamy je po raz czwarty i zostawiamy na 3-4 godz. (minimum 2), by wypłukać z nich sól. Dokładny czas trudno jest określić, gdyż zależy od zasolenia ryby – najlepiej po ok. 2 h sprawdzić próbując kawałek.
Wymoczone filety kroimy na ukośne kawałki.
Cebulę kroimy w pióra lub półksiężyce. Zalewamy ją wrzątkiem i zostawiamy na 1 minutę. Następnie wrzucamy do lodowatej wody z kostkami lodu, by ją szybko schłodzić.
Do większego słoika / pojemnika lub kilku mniejszych wkładamy po kilka kawałków śledzi. Wrzucamy po 1 goździku. Następnie układamy pokrojone w ćwiartki kawałki pomarańczy, a na wierzch wrzucamy cebulę.
Powtarzamy czynność układając najpierw śledzie, goździki, pomarańcze i cebulę. Po ułożeniu każdej warstwy dobrze jest lekko docisnąć zawartość, by w naczyniu było jak najmniej niezagospodarowanej przestrzeni. Śledzie zalewamy olejem. Zakręcamy słoik(i) i wstawiamy do lodówki na min. 24 h, a najlepiej na 2 dni. Kawałki ryby wykładany na półmisek wraz z cząstkami pomarańczy i cebuli.
Wytrawne racuchy drożdżowe z cząstkami czarniaka z zielonym sosem ziołowym według przepisu Jagny Niedzielskiej
CZAS PRZYGOTOWANIA: 90 minut
SKŁADNIKI (dla 4 osób):
• 250 g mąki pszennej
• jajko
• 15 g świeżych drożdży
• 1 łyżka cukru
• ¾ szklanki mleka albo zsiadłego mleka w letniej temperaturze
• 200 g usmażonej, uparowanej lub upieczonej ryby czarniak z certyfikatem MSC, pokrojonej na mniejsze cząstki
• 100 g masła
• 100 ml śmietanki kremówki
• szklanka zielonego groszku
• ⅓ pęczka koperku
• ⅓ pęczka kolendry
• sok z połowy limonki
• łyżka kaparów
• olej rzepakowy
• sól
• czarny pieprz
PRZYGOTOWANIE:
Do naczynia przesiewamy mąkę. Następnie mieszamy z solą. Do mąki kruszymy świeże drożdże, zasypujemy cukrem i zalewamy ¼ szklanki mleka, odstawiamy pod przykryciem w ciepłym miejscu na 15 minut.
Po tym czasie dodajemy pozostałą część mleka, mąkę oraz jajko. Mieszamy wszystko ze sobą dokładnie i odstawiamy pod przykryciem, w ciepłym miejscu na około 1 h.
W międzyczasie, w rondelku rozpuszczamy masło i podgrzewamy razem ze śmietanką, dodajemy groszek, doprawiamy solą oraz pieprzem, następnie blendujemy. Do sosu dodajemy drobno posiekane zioła, sok z limonki oraz kapary. Doprawiamy solą oraz pieprzem, jeśli jest taka potrzeba.
Na patelni rozgrzewamy olej, następnie za pomocą łyżki stołowej nakładamy porcję racuchów. Po nałożeniu jednej porcji masy na racuchy, dodajemy porcję ryby do środka jeszcze nieściętej masy. Racuchy smażymy z obu stron, aż będą miały złotobrązową skórkę.
Racuchy podajemy z zielonym sosem ziołowym.
Ryba po grecku z caponatą z marchewki i bakłażana według przepisu Tomka Czajkowskiego, autora bloga MagicznySkladnik.pl
CZAS PRZYGOTOWANIA: 60 minut
SKŁADNIKI (dla 4 osób):
• 500-700 g świeżego czarniaka z certyfikatem MSC
• 350 ml wody
• 1 jajko
• kilka łyżek mąki pszennej
• pół łyżeczki soli
• pół łyżeczki sody
Składniki na caponatę:
• 1 bakłażan
• 5 łyżek oliwy
• 1 cebula
• 4 ząbki czosnku
• 4 łodygi selera naciowego
• 5 marchewek
• 2 korzenie pietruszki
• 1 puszka dobrych pomidorów lub szklanka passaty pomidorowej
• pół szklanki białego wina
• 3 łyżki octu z białego wina
• sól morska i pieprz
• dobre, sycylijskie oregano
• cytryna do skropienia ryby
PRZYGOTOWANIE:
Najpierw zrobimy caponatę. Bakłażana kroimy w kostkę i solimy drobną solą, żeby warzywo puściło wodę i pozbyło się goryczy (można ten proces pominąć). Po kilkunastu minutach płuczemy zimną wodą i odsączamy na ręcznikach papierowych.
Na patelni rozgrzewamy oliwę i podsmażamy cebulę. Następnie dorzucamy bakłażana i seler naciowy. Smażymy ok. 7 minut i dodajemy posiekany z grubsza czosnek. Smażymy 5 minut i dolewamy wino. Kiedy wyparuje dodajemy startą marchew i pietruszkę oraz przetarte lub zblendowane pomidory. Dusimy ok. 10 minut, po czym doprawiamy octem, solą, pieprzem i dobrym oregano.
Rybę kroimy w mniejsze kawałki, doprawiamy solą morską i pieprzem.
Teraz zróbmy ciasto. Do wody dodajemy wszystkie składniki i roztrzepujemy mikserem lub rózgą. Konsystencja powinna przypominać śmietanę kremówkę, żeby panierka nie była zbyt gruba. Na patelni rozgrzewamy szklankę oleju roślinnego do smażenia. Olej będzie gotowy, kiedy wrzucona szczypta mąki będzie bąbelkować. Smażymy na złoto i odsączamy na ręcznikach papierowych.
Podajemy na ciepło lub przykrywamy rybę caponatą i podajemy na zimno. Smacznego!
WP Kuchnia na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski