Smoothie - smak i witaminy
Wiosną zaczynamy sięgać po orzeźwiające napoje, które doskonale gaszą pragnienie. Dobrze, gdyby przy okazji były smaczne i zdrowe. Warunki te spełnia smoothie ? napój, na punkcie którego oszalał cały świat. Przyrządza się go z różnych owoców oraz soków, koniecznie z dodatkiem kruszonego lodu. Szklanka pysznego smoothie to nie tylko rozkosz dla podniebienia, ale także solidna porcja niezbędnych witamin.
Ojczyzną smoothies są Stany Zjednoczone. Napoje ze zmiksowanych owoców sprzedawano tam na Zachodnim Wybrzeżu już w latach 30, a do ich przygotowania wykorzystywano przepisy brazylijskie. Kolejne dziesięciolecie zrewolucjonizowało pojawienie się blenderów, dzięki którym w amerykańskich książkach kucharskich zaczęły pojawiać się pierwsze przepisy na smoothies – hitem były napoje bananowe oraz ananasowe.
Szybko odkryto, że to przysmaki dobre, sycące, a do tego znakomicie wpisujące się w modę na zdrowe odżywianie. Dan Titus, szef organizacji propagującej te napoje (The Juice and Smoothie Association), w książce poświęconej smoothies twierdzi, że zimne napoje z owoców przeżyły rozkwit popularności w połowie lat 60, kiedy to Amerykanie zachłysnęli się dietą makrobiotyczną, której podstawą są zdrowe produkty takie jak warzywa, ryby, pełne ziarno czy suszone owoce. Pierwszym napojem, który oficjalnie pojawił się w sprzedaży jako produkt zastrzeżony, był „California Smoothie” – zawierał owoce (m.in. truskawki i pomarańcze), wyciśnięte z nich soki oraz lód. Z czasem do smoothies zaczęto dodawać również zimne mleko. Napoje tego typu sprzedawano w punktach ze zdrową żywnością.
Nie mylić z koktajlem
Bo smoothie faktycznie jest zdrowe. I smaczne. To zmiksowany i dobrze schłodzony napój przygotowany głównie na bazie owoców oraz soków, o gęstej, kremowej konsystencji. A ponieważ smoothie zwykle robi się, miksując świeże owoce z lodem aż do uzyskania gładkości, znajduje się w nim wiele witamin oraz ważnych dla zdrowia pierwiastków, nie ma za to żadnych sztucznych dodatków, barwników czy konserwantów. Najlepsze smoothie powinno być przygotowane z owoców pochodzących z upraw ekologicznych – tak przynajmniej zaleca amerykańskie The Juice and Smoothie Association.
Czasem do smoothie można dodać inne zdrowe składniki takie jak wspomniane wcześniej mleko (również sojowe), a także jogurt, miód, bakalie czy syrop smakowy. Czasem do napoju wrzuca się zmiksowane zioła. Są też śmiałkowie, którzy smoothie łączą z… alkoholem, tworząc jedyny w swoim rodzaju drink.
Warto pamiętać, że smoothie to nie koktajl – oba napoje różnią się tym, że ten pierwszy przysmak przyrządzany jest z pokruszonym lodem. Niekiedy przed podaniem napój chłodzi się w lodówce.
*Napój albo deser *
Świat pije smoothies od dawna. W Polsce napój ten dopiero zdobywa popularność, choć można go już znaleźć w menu wielu restauracji, kawiarni oraz barów. Niewątpliwym atutem tego przysmaku jest fakt, że można go przyrządzić z różnych składników, dzięki czemu smoothie może być orzeźwiającym napojem albo smacznym i zdrowym deserem. A ponieważ jest niskokaloryczne, warto wzbogacić nim dietę odchudzającą.
Ze względu na rodzaj wykorzystanych owoców smoothie może być słodkie, kwaśne, odżywiające, gaszące pragnienie. Niektóre przypominają w smaku milkshake’a, ale w przeciwieństwie do niego nie zawierają lodów.
Popularne smoothies – jak je przyrządzić
Smoothie bananowe
Klasyka. Napój smakowity i bardzo sycący. Zawiera duże ilości potasu, a także magnez, wapń, cynk i selen, witaminę A, C i z grupy B oraz błonnik. Banany wpływają na prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego, pomagają obniżyć ciśnienie i usunąć toksyny z organizmu. Świetnie smakuje tradycyjne smoothie przygotowane z banana i mleka albo jogurtu naturalnego. Najprostszy przepis polega na zmiksowaniu jednego banana, połowy szklanki mleka bądź jogurtu z lodem. Ewentualnie można dodać łyżkę zmielonych orzechów albo inne owoce – np. mango, brzoskwinię czy jeżyny.
Smoothie truskawkowe
Te smaczne i soczyste owoce są bogate w witaminę C oraz cenne przeciwutleniacze, które zapobiegają wielu chorobom, m.in. serca i układu krwionośnego. Zawierają też kwas foliowy i błonnik. Truskawki są pomocne w walce z bezsennością, a nawet poprawiają humor. Smoothie przyrządzone na bazie tych owoców jest orzeźwiające; świetnie smakuje z dodatkiem mięty. Aby je zrobić, półtorej szklanki truskawek (mogą być mrożone – wtedy nie dodajemy lodu), jednego banana i kilka kostek lodu dokładnie miksujemy. Gotowe.
Smoothie z kiwi
Kiwi to owoc bardzo zdrowy, głównie ze względu na dużą zawartość witaminy E, która chroni komórki przed atakiem wolnych rodników. W kiwi „siedzą” także witaminy C, K, z grupy B oraz A, a także cynk, żelazo, magnez, potas i kwas foliowy. Owoc przeciwdziała starzeniu się organizmu i chroni przed nowotworami. Zielone smoothie z kiwi będzie napojem orzeźwiającym i odżywczym. Trzy owoce kiwi, pokrojone w plasterki, należy zblenderować razem z lodem oraz ewentualnie łyżeczką miodu albo brązowego cukru, co złagodzi kwaśny smak tego napoju.
Smoothie jagodowe
Jagody – symbol lata – są bardzo zdrowe, głównie za sprawą obecnych w nich witamin: A, C, PP i z grupy B oraz związków mineralnych takich jak wapń, miedź, żelazo, selen czy fosfor. W jagodach znajdują się antyoksydanty oraz regulujący pracę jelit błonnik. Owoce te usprawniają krążenie, korzystnie wpływają na trawienie i obniżają poziom złego cholesterolu. Smoothie jagodowe najlepiej smakuje z mlekiem i jogurtem. Wykonanie: szklankę jagód, po pół szklanki mleka oraz jogurtu naturalnego, parę kostek lodu i ewentualnie łyżeczkę miodu należy dokładnie zmiksować.
Smoothie egzotyczne
Smaczne i zdrowe owoce tropikalne będą doskonałym składnikiem smoothie. Jest w czym wybierać – na miłośników smoothies czeka pomarańcza, ananas, mango, liczi, papaja, figa itp. Taki napój świetnie smakuje z dodatkiem imbiru albo trawy cytrynowej. Proste smoothie egzotyczne przygotujemy, jedno mango, szklankę pokrojonego w kawałeczki ananasa (najlepiej świeżego) oraz podzieloną na cząstki pomarańczę łącząc z kostkami lodu, kubkiem jogurtu naturalnego i, optymalnie, startym imbirem albo trawą cytrynową. Wystarczy zmiksować – i gotowe.
Ewa Podsiadły-Natorska/mmch/kuchnia.wp.pl