Ketchup robi furorę
Ten pomidorowy sos jest jednym z najpopularniejszych dodatków Polaków. Stosujemy go praktycznie do wszystkiego - kanapek, przystawek czy przekąsek na zimno i ciepło. Na sklepowych półkach znajdziemy dziesiątki słoiczków i butelek z ketchupem. Niemal każdy z nas ma swój ulubiony. W czym tkwi tajemnica jego sukcesu?
Zacznijmy od podstawy, czyli pomidorów - smacznych, soczystych, jędrnych i pełnych witamin. Teraz nie wyobrażamy sobie bez nich naszego jadłospisu, ale gdy po odkryciu Ameryki przez Kolumba dotarły do Europy, aż do XIX wieku uważano je za... trujące i ozdabiano nimi np. altany, zamiast dodawać do posiłków.
Samo zdrowie
Dzisiaj cenimy je za smak i bogactwo składników odżywczych. W pomidorach znajdują się m.in. witaminy C, E, K, z grupy B – B1, B2, B6, a także beta-karoten, kwas foliowy i biotyna. Warto wspomnieć też o potasie, który dzięki swojemu moczopędnemu działaniu obniża ciśnienie krwi, i błonniku zapewniającym uczucie sytości. Jednak najważniejszym składnikiem jest likopen – przeciwutleniacz, który wykazuje właściwości przeciwnowotworowe, zmniejsza ryzyko zawału serca i miażdżycy oraz poprawia wygląd skóry. Dodatkowo blokuje proces zwyrodnienia plamki żółtej.
I tu istotna informacja - w porównaniu do pomidorów, zrobiony z nich ketchup zawiera więcej likopenu! Dzieje się tak, ponieważ pod wpływem obróbki termicznej - w czasie przygotowania sosów pomidorowych, koncentratów, zup czy właśnie keczupu – ulega on kondensacji.
Ketchup z... Chin
A skąd wziął się ketchup na naszych stołach? Chociaż często kojarzymy go z amerykańską kuchnią, gdzie obowiązkowo serwowany jest do frytek, hot dogów czy hamburgerów, to samo słowo "ketchup" pochodzi aż z Chin. Pierwotnie zaprawa "kôe-chiap" była stosowana do przyrządzania potraw rybnych. Przez stulecia recepturę udoskonalano, aby na początku XIX w. ketchup zmienił się w końcu w znany nam sos pomidorowy. Jego autorką była Sandy Addison, która przepis składający się jedynie ze świeżych pomidorów przetartych przez sito oraz przypraw opublikowała w swojej książce "The Sugar House Book". Tą, która rozsławiła pomidorowy dodatek była Mary Randolph, bardzo wpływowa pisarka kulinarna, a prywatnie kuzynka Thomasa Jeffersona.
Jednak smak, który wszyscy znamy stworzył Henry John Heinz. Pierwszy ketchup Heinz trafił na rynek amerykański w 1876 roku. Wykorzystując dojrzałe pomidory i nieco większą ilość octu Heinz wyprodukował naturalny, wysokiej jakości produkt. Ta unikalna receptura pozostaje niezmieniona po dziś dzień.
Jaki ketchup lubią Polacy? Ostatnie badania pokazują, że 9 na 10 konsumentów najlepiej ocenia ketchup Pudliszki (dane na podstawie testu konsumenckiego 8 marek ketchupu przeprowadzonego przez TNS Polska w sierpniu 2014 roku). On także ma długą tradycję. Jeden z flagowych produktów firmy stworzonej przez Stanisława Fenrycha powstał w 1927 r. Sos, przygotowywany zgodnie z innowacyjną recepturą, wzbogacony był przyprawami i odrobiną octu winnego. To właśnie on po wojnie stał się prawdziwym przebojem na naszych stołach. Na 100 g ketchupu przypada ok. 190 g świeżych pomidorów. Dzięki prostym metodom pasteryzacji i szczelnemu zamknięciu nie zawiera on konserwantów. Warto zaznaczyć, że ponad 80 proc. pomidorów wykorzystywanych do jego produkcji jest zbieranych ręcznie.