Trwa ładowanie...

7 specjałów, które warto zjeść, odwiedzając ścianę wschodnią

Smaczne, sycące, zrobione wyłącznie z lokalnych składników. Tak można podsumować największe przysmaki regionalne, które serwowane są we wschodniej Polsce, między innymi na Podlasiu, które słynie z sękacza czy kindziuka. Warto też spróbować cebularza w Lublinie czy prazoków z regionu świętokrzyskiego albo pysznych mant z Kruszynian. Kto pojedzie tam szukać niezwykłych smaków, na pewno się nie zawiedzie.

Cebularz - jeden z symboli LublinaCebularz - jeden z symboli LublinaŹródło: 123RF
d2hhaum
d2hhaum

Babka ziemniaczana z Podlasia

Babka ziemniaczana, zwana także babką kartoflaną czy kartoflarzem, powstaje na bazie utartych surowych ziemniaków, smażonej słoniny, mąki, jajek i cebuli. Ze względu na tamtejsze liczne lasy, część gospodyń wzbogaca babkę grzybami.

Upieczoną kroi się od razu, a po wystudzeniu można jej plastry obsmażyć dodatkowo na patelni. Podaje się ją z gęstą śmietaną. To jedno z popularniejszych dań Podlasia, którego kuchnia charakteryzuje się bogatym asortymentem tanich i prostych produktów z ziemniaka.

Manty ze wsi Kruszyniany

Manty z mięsem lub na słodko z farszem z białego sera zjemy w Kruszynianach, wsi leżącej kilka kilometrów od granicy z Białorusią i niedaleko Białegostoku. Wioska słynie z dań pochodzenia tatarskiego, do których należą manty, sztandarowe danie kuchni kaukaskiej. To duże pierogi w kształcie sakiewki wypełnione farszem mięsnym (zwykle z wołowiny lub baraniny) lub w wersji na słodko.

Sękacz – podlaski specjał

Sezonowo serwowane są też manty z farszem warzywnym. Jesienią często serwuje się manty z dynią. Pierogi gotowane są na parze, a ich ciasto przygotowane jest z wody, soli i jajka.

d2hhaum

Cebularz z Lublina

Drożdżowe, chrupiące, złociste ciasto i pachnące nadzienie cebulowe z makiem. Tak można opisać cebularz, placek pszenny pokryty pokrojoną w kostkę cebulą wymieszaną z makiem. Pochodzi z kuchni żydowskiej, a ten przygotowywany tradycyjnie najszybciej zjemy na Lubelszczyźnie.

Tradycyjne lubelskie cebularze jako pierwsi zaczęli wypiekać Żydzi z lubelskiego Starego Miasta w XIX wieku, a potem receptura rozpowszechniła się po całym regionie. Cebularze są najlepsze jeszcze na gorąco, prosto z pieca.

Podlasie 123RF
Źródło: 123RF

Sękacz

Sękacz to regionalny wypiek znany na Suwalszczyźnie i Podlasiu, przyjmuje się jednak, że wywodzi się z Niemiec. To tylko dowód na to, że smaki wędrowały razem z ludźmi po całym świecie. Na wschodnich krańcach Polski trudno sobie dziś wyobrazić wesele bez sękacza na stole, jest bowiem tradycyjnym pieczywem obrzędowym. Swoją nazwę zawdzięcza stożkowatemu kształtowi z charakterystycznymi sękami.

d2hhaum

Sękacz kroi się warstwami od góry, a porcje wyglądem przypominają kręgi. Dzięki procesowi zapiekania w "otwartym piecu" produkt ten może być przechowywany 7-10 tygodni w temperaturze pokojowej, nie tracąc swoich walorów – ani odżywczych, ani smakowych.

Kulebiak z kapustą i suszonymi grzybami

Kulebiak ma korzenie kresowe, chociaż sama nazwa pochodzi od niemieckiego słowa Kohlgeback (ciasto nadziewane kapustą). Jest on charakterystyczny dla Białorusi, Rosji, Ukrainy i Litwy, ale również Słowacji czy Polski. Pieczony jest na cieście drożdżowym, czasem półkruchym lub francuskim.

Nadzienie może być mięsne, rybne, kapuściane z dodatkiem grzybów, z jajkami na twardo lub kaszą. Najczęściej spotykamy kulebiaki na Lubelszczyźnie, ale nie tylko. W domach z tradycjami kresowymi, kulebiak z kapustą i grzybami podaje się podczas wigilii obok barszczu postnego.

Kindziuk 123RF
Źródło: 123RF

Kindziuk

Tradycyjną potrawą w kuchni litewskiej jest kindziuk, którego nazwa w języku litewskim brzmi skilandis lub kindzukas. Jest to rodzaj potrawy z wieprzowiny, którą się nadziewa żołądek, a potem wędzi.

d2hhaum

To smaczna i trwała wędlina, a dzięki dodatkowi soli może wisieć w chłodnym miejscu nawet w upały. Przygotowana jest z posiekanego wysokogatunkowego mięsa. Po jej przekrojeniu wyraźnie widoczne są kawałki mięsa. Metodami gospodarskimi produkowany jest do dzisiaj w okolicach Suwałk, Sejn czy też Puńska.

 Prazoki świętokrzyskie

Z prazokami możemy się spotkać w regionie świętokrzyskim. To kluski, które powstają z połączenia gotowanych ziemniaków i mąki. Dawniej używano mąki wcześniej uprażonej w piecu, przez co kluski miały intensywniejszy kolor i smak. Stąd zresztą pochodzi ich nazwa: prazoki lub prażaki.

Dziś robi się je zwykle z dodatkiem mąki pszennej. Ich zapach jest przyjemny i charakterystyczny dla potraw mączno-ziemniaczanych. Zwykle dodaje się do nich omastę ze słoniny i cebuli.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2hhaum
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2hhaum
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj