Masz ochotę na słodkie? Twój organizm w ten sposób podnosi alarm
Często nachodzi cię ochota słodycze? Wydaje ci się, że to najzwyklejsza zachcianka, nad którą łatwo zapanować. Niestety, często okazuje się to trudniejsze niż się wydaje. A wiesz czemu? Twój organizm w ten sposób pokazuje, że coś jest nie tak.
Zapanowanie nad ochotą na słodycze nie należy do łatwych zadań, zwłaszcza że cukier czai się dziś niemal wszędzie. Problemem nie są wyłącznie słodycze na półkach, ale także fizjologiczne mechanizmy, które uruchamiają się w naszym ciele. Przemożna chęć na coś słodkiego może być skutkiem stresu, zaburzeń hormonalnych, niedoborów pokarmowych lub utrwalonych nawyków. Organizm wysyła sygnał, że potrzebuje szybkiej energii, ale rozwiązanie nie leży w kolejnej czekoladce. Warto zrozumieć, skąd bierze się ten głód i jak go opanować.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wielka drożdżówka z blachy. Znika w kwadrans
Ochota na słodycze a hormony i emocje
Nagła potrzeba zjedzenia czegoś słodkiego często ma związek z wahaniami hormonów. Dotyczy to szczególnie kobiet. Podczas menstruacji, ciąży czy stresu poziom serotoniny spada, a organizm szuka szybkiego sposobu na poprawę nastroju. Węglowodany podnoszą poziom serotoniny tylko na chwilę. Wtedy pojawia się tak zwany efekt "nagradzania się" jedzeniem. Problem polega na tym, że takie nawyki szybko się utrwalają. Organizm uczy się, że o określonej porze dnia czy w konkretnym stanie emocjonalnym należy dostarczyć sobie porcję cukru. To nie głód, a wyuczony mechanizm, który działa jak rytuał. Trzeba więc znaleźć inny sposób kompensacji.
Ochota na słodycze a niedobory i zmęczenie
Ciągła ochota na słodycze może być także oznaką niedoboru konkretnych składników odżywczych, a zwłaszcza magnezu. Dietetycy zauważają, że osoby z niskim poziomem tego pierwiastka częściej sięgają po czekoladę. Magnez wpływa na układ nerwowy, zmniejsza drażliwość i wspiera metabolizm. Niedobory zwiększają zmęczenie, a wtedy ciało instynktownie szuka źródła szybkiej energii. Lepszym rozwiązaniem niż słodycze będą produkty bogate w magnez, np. pestki dyni czy orzechy. Warto również pamiętać, że niedobór tryptofanu, czyli prekursora serotoniny może zwiększać apetyt. Jego naturalnym źródłem są jajka, drób i owoce morza.
Ochota na słodycze a poziom cukru i mikroflora
Zdarza się, że za niepohamowaną ochotę na cukier odpowiadają wahania poziomu glukozy. Po gwałtownym wzroście cukru we krwi organizm szybko produkuje insulinę, a następnie znowu odczuwa głód. To błędne koło szczególnie dotkliwe dla osób z insulinoopornością lub cukrzycą typu 2. Pomóc może zbilansowana dieta oparta na białku i błonniku. Co ciekawe, badania potwierdzają też związek między ochotą na słodycze a składem mikroflory jelitowej. Cukier sprzyja rozwojowi konkretnych bakterii, które dosłownie "żądały" dalszego karmienia. Rozwiązaniem może być wprowadzenie do diety produktów probiotycznych, np. naturalnych jogurtów bez cukru.
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.