Z ekranu na talerz: ptysie z filmu "Grand Budapest Hotel"

Są takie filmy, które mimo że nie opowiadają wprost o kulinariach, zawierają mocny akcent związany z jedzeniem. Często losy bohaterów mogłyby potoczyć się zupełnie inaczej, jeśli by pominięto wątek związany z gastronomią. Doskonałym przykładem jest "Grand Budapest Hotel", gdzie wyjątkową rolę odegrały słodkie wypieki z ciasta ptysiowego. Film ten to uczta dla oczu i kubków smakowych, jeśli wcześniej przygotujemy taki deser.

Z ekranu na talerz: ptysie z filmu "Grand Budapest Hotel"
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com
Magdalena Pomorska

Brytyjsko-niemiecki komediodramat z 2014 roku w reżyserii Wesa Andersona przedstawia niezwykłe przygody ekscentrycznego konsjerża. Gustave H. (grany przez Ralpha Fiennesa) po śmierci jednej ze swoich przyjaciółek, a jednocześnie gości hotelu w miejscowości Zubruwka, wplątany zostaje w serię niespodziewanych zdarzeń, na skutek których trafia do więzienia. Przez cały czas wiernie wspiera go boy hotelowy Zero Moustafa (w tej roli Tony Revolori). Dla osłody ciężkich dni w celi, przynosi mu słodkie specjały ze słynnej cukierni Mendlsa. Ciastka, zrobione z klasycznego ciasta parzonego, oblane lukrem przygotowane były przez Agathę - dziewczynę o charakterystycznej urodzie, która ujęła obu mężczyzn. Młoda mistrzyni cukiernictwa z precyzją i zaangażowaniem ozdabiała każdy wypiek i sprawiała, że aż żal było kroić dzieło. Nic więc dziwnego, ż wykorzystano je do przemycania narzędzi ułatwiających ucieczkę niewinnego więźnia. Co ważne, każde ciasteczko zamykano w specjalnie przygotowanych, dedykowanych pudełeczkach. Sygnowane były one logo cukierni "Mendl's" i w niektórych scenach wykazały dużą zdolność amortyzującą upadek z dużej wysokości.

Obraz
© Materiały prasowe

Pierwowzorem słodkiej wieży była apetyczna propozycja z pracowni Anemone Muller – cukierniczki z miejscowości Gorlitz, gdzie kręcono film. Reżyser oczarowany wypiekiem postanowił, że ciasto będzie kluczowym elementem jego produkcji i osobiście dopracował jego wygląd - 3 ptysie w różnych wielkościach, oblane pastelowymi lukrami. Rarytas prosto z filmu można odtworzyć w domu i zrobić własne Courtesan au Chocolat, czyli delikatne ciastka wypełnione kremem czekoladowym. Niezbędne do przygotowania takiej słodkiej wieży będzie ciasto parzone, zwane również ptysiowym.

Składniki na ciasto:

  • 1 szklanka mąki
  • 1 szklanka wody
  • 115 g masła
  • 4 ubite jajka
  • szczypta soli
  • szczypta cukru

Wodę wlać do rondelka, dodać masło, sól i cukier. Podgrzać, aż mieszanka zacznie wrzeć. Zdjąć z ognia i sprawnie wsypać mąkę, energicznie mieszając. Rondelek wstawić ponownie na ogień, aby pozbyć się ewentualnych grudek, podgrzewać dosłownie chwilę. Odstawić do ostygnięcia. Dodać jajka i całość wymieszać drewnianą łyżką. Ciasto za pomocą rękawa cukierniczego wyciskać w trzech różnych rozmiarach na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Piec w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni C przez 25-35 minut (małe upieką się szybciej). Gotowe ciasteczka należy delikatnie nakłuć.

Składniki na krem:

  • 1 i 1/2 szklanki mleka 2 proc.
  • 1 lub 2 tabliczki gorzkiej czekolady
  • 3 żółtka
  • 1/4 szklanki cukru
  • 2 łyżki kakao
  • 1 łyżka mąki kukurydzianej

Mleko podgrzać i dodać połamaną czekoladę. Całość podgrzewać, aż czekolada się rozpuści. Wmieszać żółtka, kakao, mąkę kukurydzianą i cukier na gładką masę. Stopniowo wlać połowę czekolady do masy żółtkowej, cały czas mieszając. Połączyć z pozostałą czekoladą i wstawić na palnik, aby całość po podgrzaniu zyskała konsystencję budyniu. Po schłodzeniu, za pomocą szprycy lub rękawa cukierniczego wypełnić ptysie, robiąc dziurkę od spodu.

Składniki na lukier:

  • cukier puder
  • kilka kropel aromatu waniliowego lub ekstrakt z wanilii
  • mleko
  • barwniki spożywcze

Cukier puder połączyć z mlekiem, do uzyskania niezbyt gęstej, ale nie za rzadkiej konsystencji. Doprawić wanilią. Rozlać do 3 miseczek i zabarwić barwnikami na kolor lawendowy, jasnozielony i różowy. Gotowe ptysie zanurzać w lukrze i odstawiać do zastygnięcia. Deser złożyć od największego ciasta do najmniejszego, zrobić gwiazdkę z kremu lub bitej śmietany i udekorować ziarenkiem kakao.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Wspiera jelita, chroni nerki. Wiele osób mija obojętnie w sklepie, bo nie wie, jak przyrządzić
Wspiera jelita, chroni nerki. Wiele osób mija obojętnie w sklepie, bo nie wie, jak przyrządzić
Najlepszy chleb z dyskontu. Dietetyk wskazał konkretny produkt
Najlepszy chleb z dyskontu. Dietetyk wskazał konkretny produkt
Dodaje energii lepiej niż mała czarna i topi tłuszcz na brzuchu. Pij codziennie rano
Dodaje energii lepiej niż mała czarna i topi tłuszcz na brzuchu. Pij codziennie rano
Te napoje najlepiej nawodnią organizm w czasie upału. Woda nie załapała się do pierwszej trójki
Te napoje najlepiej nawodnią organizm w czasie upału. Woda nie załapała się do pierwszej trójki
Nie możesz się doczekać swoich pomidorów na kanapce? Tak przyspieszysz ich dojrzewanie
Nie możesz się doczekać swoich pomidorów na kanapce? Tak przyspieszysz ich dojrzewanie
Pij ten naturalny eliksir codziennie. Będziesz mieć wyborny nastrój i promienną skórę
Pij ten naturalny eliksir codziennie. Będziesz mieć wyborny nastrój i promienną skórę
Wiele osób ignoruje ten sygnał. Ekspertka wyjaśnia, co oznacza senność po jedzeniu
Wiele osób ignoruje ten sygnał. Ekspertka wyjaśnia, co oznacza senność po jedzeniu
Szukaj na straganach. Są tanie i wymiatają złogi z jelit jak szczotka
Szukaj na straganach. Są tanie i wymiatają złogi z jelit jak szczotka
Czy warto jeść kurki? Słowa dietetyków dają do myślenia
Czy warto jeść kurki? Słowa dietetyków dają do myślenia
Jesz odgrzewany makaron? Naukowcy sprawdzili, jak wpływa na organizm
Jesz odgrzewany makaron? Naukowcy sprawdzili, jak wpływa na organizm
Tylko w tych godzinach podlewam ogórki. Dzięki temu nie pali ich słońce ani nie rozwija się zaraza
Tylko w tych godzinach podlewam ogórki. Dzięki temu nie pali ich słońce ani nie rozwija się zaraza
Wsyp 1 łyżeczkę do kawy i pij każdego ranka. Stawy nie będą strzelać, a na jelita zadziała jak balsam
Wsyp 1 łyżeczkę do kawy i pij każdego ranka. Stawy nie będą strzelać, a na jelita zadziała jak balsam