WAŻNE
TERAZ

SN uznał ważność wyborów

Pierzga pszczela - czym jest i dla kogo?

Najbardziej znanym produktem pszczelim jest miód. Mało kto wie natomiast o pierzdze, która działa na zdrowie jeszcze korzystniej. Pierzga to naturalnie przetworzony przez pszczoły pyłek kwiatowy wzbogacony wydzielinami z ich organizmów, np. mleczkiem. Ma jednak od pyłku znacznie większą wartość odżywczą, cechuje się lepszą przyswajalnością i posiada bogatszy skład chemiczny. Komu szczególnie poleca się stosowanie pierzgi?

Pierzga pszczela - czym jest i dla kogo?
Źródło zdjęć: © Fotolia
194

Zacznijmy od wyjaśnienia, czym dokładnie jest pyłek kwiatowy. W książce Jadwigi Górnickiej „Apteka natury” czytamy, że są to męskie komórki rozrodcze roślin nasiennych tworzące się w pylnikach kwiatowych. Pszczoły znoszą go do ula, gdzie w części zużywany jest do bieżących potrzeb, a resztę (mniej więcej połowę zbioru) odkładają na „czarną godzinę”.

Pszczoły-zbieraczki przynoszą pyłek kwiatowy do ula, formując go w tzw. obnóże pyłkowe. Otóż grudki ziaren pyłku kwiatowego zlepionych nektarem bądź miodem pszczoły transportują w koszyczkach na tylnej parze nóg. Owo obnóże służy mieszkankom ula do produkcji pierzgi, która jest lekkostrawnym produktem białkowym stanowiącym pokarm pszczół oraz nieco podrośniętych larw. Pierzga powstaje w wyniku dość skomplikowanego procesu fermentacji mlekowej obnóża. Ma formę łatwo przyswajalnej masy; granulek.

Zdrowy skład

Procesy zachodzące w pierzdze są podobne jak w czasie kiszenia kapusty czy ogórków. To dlatego pierzga jest produktem niezwykle zdrowym – jej lecznicze działanie jest trzykrotnie większe niż pyłku. Zawiera witaminy: A, z grupy B (B1, B2, B6, B12), C, D, E, P i PP, a także pierwiastki: potas, żelazo, selen, magnez, miedź, krzem, chlor, siarkę, mangan. Ma ok. 12 proc. białka i sporo tłuszczu. Obecny jest w niej kwas mlekowy oraz liczne enzymy. Białko pierzgi jest łatwo przyswajane przez organizm.

Ze względu na swój skład ten pszczeli produkt ma szerokie zastosowanie lecznicze. Posiada właściwości antybakteryjne i odtruwające (pomaga usunąć toksyny z organizmu, usprawnia pracę wątroby i pomaga w leczeniu choroby alkoholowej), korzystnie wpływa na metabolizm, wzmacnia odporność. Pomoże w biegunkach, zaparciach i problemach trawiennych.

Znane są również antydepresyjne właściwości pierzgi – poprawia ona samopoczucie i ułatwia koncentrację. Poleca się ją w stanach anemii i osłabienia; szczególnie u dzieci i osób starszych. Warto stosować ją po ciężkich chorobach lub operacjach, w nadciśnieniu, braku apetytu czy chorobach układu nerwowego. Pierzga znalazła także zastosowanie w leczeniu miażdżycy oraz schorzeń prostaty. Jej długotrwałe stosowanie poprawia ogólną sprawność fizyczną oraz psychiczną.

Jak ją spożywać?

Pierzga jest mniej słodka od miodu. Swój specyficzny, kwaskowaty posmak zawdzięcza fermentacji pyłku. Optymalna dzienna dawka tego produktu to dwie-trzy łyżeczki.

Można ją spożywać bezpośrednio ze słoika (należy ją dokładnie pogryźć), rozpuszczając w przegotowanej wodzie (łyżeczka na pół szklanki) bądź mleku albo mieszając z miodem pszczelim (możemy kupić od razu pierzgę w miodzie; połączenie tych dwóch produktów wzmacnia ich korzystne właściwości).

Aby uzyskać najlepsze efekty zdrowotne, pierzgę najlepiej spożywać dwa razy dziennie. Najlepiej przygotować roztwór z wodą rano i wypić wieczorem, a następnie wieczorem, by wypić rano (na czczo). Czas moczenia pierzgi w wodzie powinien wynieść minimum cztery godziny. Moczenie pierzgi przez całą noc lub cały dzień wzmacnia jej działanie. W przypadku poważnych schorzeń wątroby zalecana dzienna dawka pierzgi to 10 g trzy razy dziennie, około dwie godziny po posiłku.

Dobra, lecz droga

Pozytywny wpływ spożywania pierzgi na zdrowie można zaobserwować po tygodniu albo dwóch – działanie jest znacznie trwalsze niż po zastosowaniu suplementów i nie obciąża wątroby. Po pierzgę mogą sięgać wszyscy, nawet dzieci, kuracja tym produktem nie jest wskazana jedynie w przypadku osób uczulonych na wyroby pszczele.

Pierzgę dostaniemy w sklepach ze zdrową żywnością oraz w pasiekach. Należy przechowywać ją w lodówce. Ponieważ proces jej pozyskiwania jest czasochłonny, za kilogram trzeba zapłacić 150-200 zł. Najczęściej sprzedawana jest w słoikach po 300-400 g.

EPN/mmch/kuchnia.wp.pl

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Mama nie wyrzuca, a robi nawóz. Wszyscy zazdroszczą jej słodkości i rozmiaru pomidorów
Mama nie wyrzuca, a robi nawóz. Wszyscy zazdroszczą jej słodkości i rozmiaru pomidorów
Polacy kłócą się o to danie od lat. Teraz możesz zagłosować i pokazać, kto naprawdę gotuje najlepiej
Polacy kłócą się o to danie od lat. Teraz możesz zagłosować i pokazać, kto naprawdę gotuje najlepiej
Taka kawa jest najgorsza. Zawiera dodatki, od których może zakręcić się w głowie
Taka kawa jest najgorsza. Zawiera dodatki, od których może zakręcić się w głowie
Rozpuść 1/4 kostki w ciepłej wodzie. Pij codziennie, a rozruszasz leniwe jelita
Rozpuść 1/4 kostki w ciepłej wodzie. Pij codziennie, a rozruszasz leniwe jelita
Polacy jedzą duże ilości. Mało kto zastanawia się, jakie mogą być tego skutki
Polacy jedzą duże ilości. Mało kto zastanawia się, jakie mogą być tego skutki
Te osoby powinny omijać maliny szerokim łukiem. Skutki mogą być opłakane
Te osoby powinny omijać maliny szerokim łukiem. Skutki mogą być opłakane
Weź kawałek i połóż w kuchni. Tak szybko pozbędziesz się muszek owocówek
Weź kawałek i połóż w kuchni. Tak szybko pozbędziesz się muszek owocówek
W Chinach i Japonii piją ją na okrągło. Działa jak kojący balsam na jelita i zbija cukier
W Chinach i Japonii piją ją na okrągło. Działa jak kojący balsam na jelita i zbija cukier
Czy trzeba myć jajka przed włożeniem do lodówki, czy nie? Rozwiewamy wątpliwości
Czy trzeba myć jajka przed włożeniem do lodówki, czy nie? Rozwiewamy wątpliwości
Te grzyby zmniejszają ryzyko raka i obniżają ciśnienie. Wielu wciąż nie ma o tym pojęcia
Te grzyby zmniejszają ryzyko raka i obniżają ciśnienie. Wielu wciąż nie ma o tym pojęcia
Wiele osób chętnie je jeżyny. Mało kto zastanawia się, jak faktycznie wpływają na organizm
Wiele osób chętnie je jeżyny. Mało kto zastanawia się, jak faktycznie wpływają na organizm
Uważaj na "fałszywe poziomki". Rosną przy drogach i na osiedlach, ale są niejadalne
Uważaj na "fałszywe poziomki". Rosną przy drogach i na osiedlach, ale są niejadalne