Jedz natkę pietruszki!
Pietruszka zwyczajna znana jest nam dobrze w kuchni - szerokie zastosowanie znalazł jej korzeń oraz części zielone. Natka najczęściej służy jako ziołowy dodatek do dań. A warto sięgać po nią jak najczęściej, bo jest niebywale zdrowa i ma ogromne walory lecznicze. Jej korzystne właściwości znane są od ponad 2 tysięcy lat. To powinno nas przekonać, byśmy jedli ją każdego dnia.
Pietruszka jest gatunkiem rośliny dwuletniej z selerowatych. Ma charakterystyczne liście, najczęściej potrójne, o intensywnym zapachu. Ciekawostką jest fakt, że nazwa pietruszki pochodzi od greckiego określenia skały („petra”) bądź kamienia („petros”). Pierwsze wzmianki o wykorzystaniu naci pietruszki w Polsce sięgają początków XVI wieku.
Zielone zdrowie
Wartości lecznicze pietruszki porównuje się do działania czosnku, cebuli, marchwi, kapusty czy pora. Szczególnie natka jest cennym produktem spożywczym i leczniczym – ma czterokrotnie (!) więcej witaminy C niż pomarańcza czy kapusta, dwukrotnie więcej niż mniszek. Niedobór tej witaminy w organizmie powoduje m.in. zmęczenie, kłopoty z dziąsłami, podatność na infekcje. By zaspokoić dzienne zapotrzebowanie na witaminę C, wystarczy zjeść łyżkę stołową natki. W pietruszce znajdziemy też takie witaminy jak prowitamina A (natka to jej bogate źródło), PP, K i z grupy B.
Właściwości lecznicze natka pietruszki zawdzięcza obecnym w niej składnikom – flawonoidom, olejkom eterycznym, aminokwasom, chlorofilowi, witaminom i solom mineralnym takim jak żelazo, magnez, wapń, potas, mangan, fosfor, miedź. Aby uzupełnić niedobory żelaza, codziennie należy zjeść po pęczku natki pietruszki, w paru porcjach (jako dodatek do dań).
Natka to też bogate źródło błonnika: w 100 gramach jest go ok. 40 gramów.
Jak panaceum
Natka należy do ziół oczyszczających nerki i drogi moczowe. Jest pomocna w przypadku osób chorych na anemię. Wzmacnia wzrok i cały organizm, zmniejsza napięcie mięśni gładkich, usuwa nadmiar wody z organizmu. Działa moczopędnie, wiatropędnie i usprawnia trawienie oraz przyswajanie pokarmów. Pomaga też w dolegliwościach wątrobowych, kamieniach moczowych, reumatyzmie, skąpomoczu, stanach nerwowości, wzdęciach, problemach z prostatą, zakażeniach, nieregularnych i bolesnych miesiączkach (poprzez działanie rozkurczowe), niestrawności, gorączce, a nawet w stanach nowotworowych.
Na powyższe dolegliwości pomocny będzie napar przygotowany według przepisu: 25 gramów natki (pęczek waży ok. 60-70 gramów) zalać 1/2 l wody i gotować przez trzy minuty. Odstawić do naciągnięcia na kwadrans. Popijać jedną czwartą szklanki dwa, trzy razy dziennie przed posiłkami. Regularne picie tego naparu uchroni nas też przed anemią i spadkiem odporności.
Uczeni z Uniwersytetu Missouri odkryli, że apigenina – związek z flawonoidów występujący w natce – może wspomagać leczenie raka piersi poprzez zmniejszanie się guzków.
Zmiażdżona natka działa jako okład antyseptyczny i gojący rany oraz ukąszenia, łagodzi bóle i eliminuje opuchliznę. Pomaga leczyć kaszel, katar i przeziębienie.
Pomysły na wykorzystanie
Natkę należy jeść przez cały rok – do kanapek, surówek, zup, sosów, dań mięsnych, kasz, ryżu, jaj. Można np. zetrzeć marchew, seler, por i dodać do nich natkę. Smaczna i zdrowa jest kiszona kapusta z dodatkiem tej rośliny. Na drugie śniadanie warto zaserwować sobie pożywną kanapkę: kromkę razowego chleba cienko posmarujmy masłem, posypmy natką pietruszki, dodajmy listek sałaty lub cykorii i chudej wędliny.
Natka połączona z czosnkiem lub cebulą zneutralizuje ich ostry zapach. Znana jest z właściwości odświeżających oddech.
Zdrowa pasta do kanapek: dwa ząbki czosnku posiekać dokładnie z natką pietruszki. Dodać kilka kropli oliwy z oliwek.
Koktajl na ogólne zmęczenie: połączyć sok z kapusty, sok z cytryny, natkę pietruszki i jedno jabłko. Wszystko zmiksować na gładką masę. Pić raz dziennie.
Koktajl na podkręcenie metabolizmu i wspomagający odchudzanie: kubeczek jogurtu naturalnego wymieszać z łyżką posiekanej natki, łyżką otrąb i łyżką soku z cytryny. Dodać połowę awokado, całość zmiksować. Pić raz dziennie.
Pietruszka jest składnikiem włoszczyzny. Nie zapominajmy też, że roślina ta ma walory dekoracyjne, warto więc przybierać nią potrawy. Natkę pietruszki można zamrażać.
EPN/mmch/kuchnia.wp.pl
Korzystałam z:
„Apteka natury”, Jadwiga Górnicka, wyd. AWM, Janki k. Warszawy 2011