Jagoda peruwiańska, czyli złoty owoc
Na terenach Ameryki Południowej została uznana za relikt wymarłej cywilizacji Inków. Nie oznacza to jednak, że świat o niej zapomniał. Wręcz przeciwnie. Na nowo odkrywamy właściwości rośliny znanej jako jagoda peruwiańska.
Na terenach Ameryki Południowej została uznana za relikt wymarłej cywilizacji Inków. Nie oznacza to jednak, że świat o niej zapomniał. Wręcz przeciwnie. Na nowo odkrywamy właściwości rośliny znanej jako jagoda peruwiańska.
Traktowana jest zwykle jak egzotyczna ciekawostka, która pojawia się od czasu do czasu w marketach.
- Czasem na sklepowych półkach można zobaczyć pudełeczka z dziwnymi owocami: suche, cienkie jak błonka kielichy z żółtą kuleczką w środku. Jest to jagoda peruwiańska, złoty owoc Inków znany również jako miechunka jadalna lub physalis - mówi lek. med. Katarzyna Bukol-Krawczyk, specjalistka medycyny rodzinnej, dietetyk kliniczny i sportowy Centrum Medycznego ENEL-MED i członek Polskiego Towarzystwa Badań nad Otyłością i Komisji Rewizyjnej Stowarzyszenia Praktycznej Terapii Otyłości. - To w zasadzie nie owoc, lecz warzywo – należy do tej samej rodziny roślin co pomidor, bakłażan czy papryka. Wprawni ogrodnicy są w stanie wyhodować ją w Polsce, chociaż lubi gorący klimat Ameryki Południowej, skąd pochodzi.
Jagody peruwiańskie znajdziemy w sklepach również pod innymi nazwami. Rodzynki brazylijskie, peruwiańskie wiśnie czy lub wenezuelskie topo-tono to te same owoce. Od tysięcy lat są cenione w kulturach południowoamerykańskich za swoje właściwości prozdrowotne. Zawierają bardzo dużo witamin z grupy B (B1, B2, B6, B12) oraz witaminy A i C. Są jedynym roślinnym źródłem witaminy B12 i doskonałym źródłem beta-karotenu, niacyny i fosforu. Jak na owoce posiadają także bardzo dużo białka. Regulują przemianę materii. Powinny po nie sięgać osoby cierpiące na schorzenia jelit i układu trawiennego. Jagody są pomocne w leczeniu miażdżycy, działają przeciwalergicznie. Jednak bezapelacyjnie ich największą zaletą jest to, że chronią przed nowotworami, wrzodami i grzybami. Odtruwają organizm, wzmagają wydzielanie moczu i wydalanie wraz z nim wielu zbędnych i szkodliwych metabolitów, np. mocznika, kwasu moczowego, dzięki czemu działają przeciwartretycznie i odtruwająco. Pomagają w przypadku przewlekłych chorób stawów. Mogą być
stosowane także w leczeniu otyłości i kamicy moczowej.
W kuchni można wykorzystać je na wiele sposobów.
- Surowe owoce świetnie nadają się do dekoracji deserów (najczęściej razem z suchym koszyczkiem), a suszone – jako dodatek do musli. Poza sporymi ilościami białka i witaminy C zawierają także flawonoidy oraz fizalinę o właściwościach przeciwzapalnych i hipoglikemizujących. Drobne pestki zawarte w physalis oraz pektyny wpływają na przyspieszenie perystaltyki jelit, mają także lekkie działanie przeczyszczające. Jagody peruwiańskie można spożywać na surowo lub w przetworach. Maja kwaśno-słodki smak z nutką goryczki. Warto poeksperymentować i poza wykorzystaniem ich do dekoracji torów oraz talerzy, dodawać je także jako składnik sałatek lub pod koniec duszenia mięs i warzyw - podpowiada lek. med. Katarzyna Bukol-Krawczyk.
Z pewnością ich smak jest oryginalny. Małe, lśniące, pomarańczowe lub pomarańczowoczerwone koraliki niektórym w smaku przypominają pomidora, innym ananasa z nutą cytryny. Można spożywać je bezpośrednio lub dodawać do ulubionych jogurtów czy deserów albo zatapiać w miodzie lub syropie. Z owoców przygotujemy też pyszne dżemy i galaretki. Są smaczną i odżywczą przekąską, którą można dodać do koktajlu owocowego lub kompozycji suszonych owoców. Wiele osób w domowym zaciszu robi z jagód peruwiańskich smaczne nalewki. „Obrane” owoce bardzo szybko schną i w takiej formie są w smaku podobne do rodzynek. Suszone owoce w niewielkich porcjach dostaniemy w wielu sklepach (cena z kilogram waha od 90 do 140 zł).
ml/mmch/kuchnia.wp.pl