Dlaczego warto jeść polskie ryby?

Ryby warto jeść każdego dnia, tak przekonywała nas reklama. I rzeczywiście, są nie tylko smaczne, ale i zdrowe.

Obraz
Źródło zdjęć: © archiwum | archiwum

A chociaż na halach i w sklepach rybnych kupić możemy najróżniejsze, pochodzące z odległych zakątków świata ryby, warto pamiętać o rybach typowych dla naszych wód i poznać ciekawe sposoby ich przyrządzania.

Dlaczego warto jeść ryby?
Zawartość składników odżywczych w rybach morskich i słodkowodnych nieco się różni. Ryby słodkowodne mają mniej tłuszczu, ale jednocześnie zawierają znacznie mniej cennych kwasów wielonienasyconych tłuszczowych. Najwięcej ich mają ryby żyjące w naturalnych akwenach, ponieważ kwasy te syntetyzowane są przez glony morskie, które następnie zjadane są przez drobne organizmy, a później przez ryby.

Kwasy te są tak istotne, ponieważ znacznie zmniejszają ryzyko chorób serca, układu krążenia oraz udaru mózgu, regulują ciśnienie tętnicze i gospodarkę lipidową krwi. Ryby dostarczają też witamin: z grupy B, a także A, D, E, PP i minerałów: jodu, selenu, wapnia i żelaza. Witaminy A i E to naturalne antyutleniacze, witaminy z grupy B zapobiegają anemii, wspomagają pracę serca i układu nerwowego. Witamina D wzmacnia odporność, a PP reguluje poziom cholesterolu oraz cukru we krwi.

Śledź
Jedną z najpopularniejszych ryb morskich jest śledź. Dzięki temu, że łatwo go zakonserwować zawsze był obecny na polskich stołach, nawet w tych regionach Polski, które leżą daleko od morza. Śledź należy do ryb z gatunku Clupea, żyjącego w wodach strefy umiarkowanej i chłodnej Atlantyku od Oceanu Arktycznego do kanału La Manche i Morza Bałtyckiego.

Śledź jest rybą tłustą, co oznacza, że bogatą w kwasy tłuszczowe omega-3. Ryby te zwykle jadamy na trzy sposoby: z cebulką i śmietaną, solone lub smażone. Można jednak spróbować podać je inaczej. Smaczne są pieczone w folii z ziołami, np. świeżym rozmarynem i czosnkiem, grillowane lub duszone w warzywach: pomidorach, cebuli, papryce, cukinii.
Można też przyrządzić z nich doskonałą i prostą do zrobienia sałatkę, idealną na kolację ze znajomymi. Aby ją przygotować wystarczy cztery filety śledzia solonego wymoczyć w mleku, pokroić w kostkę, dodać sparzone duże krewetki, wymieszać z gęstym jogurtem i śmietaną, dodać spore ilości koperku i przeciśniętego przez praskę czosnku.

Sandacz
Zamieszkuje słodkie wody śródlądowe oraz słonawe zalewy wybrzeży Morza Bałtyckiego, Czarnego i Kaspijskiego. Sandacz wyróżnia się opalizującymi oczami, które nocą, w świetle latarki, nabierają czerwonej barwy. Ta drapieżna ryba potrafi osiągnąć ponad metr długości i ważyć aż 23 kilogramy. Kupując sandacza warto zwrócić uwagę, aby nie był mniejszy niż 45cm. Mięso ryby jest białe, prawie bez ości, jędrne i delikatne. Sandacz, obok dorsza, zalicza się do najchudszych ryb. Doskonale smakuje zapiekany z porem pod beszamelem. Innym dobrym pomysłem jest ugotowanie sandacza w esencjonalnym wywarze z warzyw i podanie go w sosie śmietanowym. Rybę należy gotować przez około pół godziny. Aby przygotować sos należy zeszklić cebulę, dodać odrobinę mąki i zaprawić gęstą śmietaną. Rybę można posypać zieleniną.

Węgorz
Zamieszkuje stawy, jeziora, rzeki i płytkie wody przybrzeżne Bałtyku. Samica osiąga nawet do metra, podczas gdy samiec zwykle ma tylko 50 cm. Dojrzałość płciową osiąga dopiero po 12 latach, wówczas zmienia kolor z żółtego na srebrny. Węgorz smaczny jest smażony, wędzony i gotowany. Dobrze pasuje też do hiszpańskiej potrawy, paelli. Warty wypróbowania jest przepis na węgorza w sosie koperkowym. Rybę gotuje się w wywrze z jarzyn, a sos przygotowuje się z zasmażki rozprowadzonej gęstą śmietaną i doprawionej posiekanym koperkiem. Rybę przekłada się do sosu, chwilę podgrzewa razem i podaje z ziemniakami.

Szczupak
Żyje w stawach, jeziorach i rzekach. To duża ryba, która może osiągnąć nawet 1,5 metra i 25 kilogramów. Szczupak cieszy się opinią ryby wykwintnej, odznacza się chudym, białym i delikatnym mięsem. Ryba doskonale smakuje zarówno gotowana, smażona jak i pieczona, na gorąco i na zimno. Warto spróbować szczupaka faszerowanego. Rybę nacina się i do środka wkłada parę listków laurowych, gałązek pietruszki i odstawia. Następnie z czerstwej bułki wymieszanej z czterema łyżkami mleka przygotowuje się farsz. Gdy bułka napęcznieje, dodaje się żółtko, nać pietruszki i przyprawy, ryba dobrze smakuje doprawiona na ostro. Farsz powinien być wyrobiony na jednolitą masę. Z szczupaka wyjmuje się listki laurowe (pietruszka może zostać) i wkłada farsz, a potem dokładnie zamyka ją szpadkami lub wykałaczkami. Rybę, w nasmarowanym oliwą naczyniu żaroodpornym, wkłada się do nagrzanego do 200 stopni piekarnika na ok. 40 – 50 minut.

Sieja i sielawa
Kto jeszcze nie próbował siei i sielawy, powinien jak najszybciej to zrobić. Ryby te zamieszkują głębokie i zimne jeziora, spokrewnione są z rybami łososiowatymi: łososiem, trocią i pstrągami. Obie mają zielonkawe grzbiety i białawe boki i podbrzusze. Średnia długość siei wynosi między 30 a 50 cm, z kolei sielawa osiąga ok. 30 cm. Obie ryby mają charakterystyczny smak, którego nie warto zakłócać zbyt wymyślnymi przepisami i przyprawami. Doskonale smakują podane z ćwiartkami cytryny, z grilla lub smażone czy pieczone.

Pstrąg
Pstrąg jest rybą górską, żyje w rzekach górskich i górnych odcinkach rzek średnich nizinnych. Należy do rodziny łososiowatych. Pstrąg smaczny jest upieczony, obłożony plasterkami cytryny i podany z chlebem, warto też spróbować pstrąga smażonego z masłem czosnkowym. Pod koniec smażenia do ryby dodaje się kilka łyżek masła i przeciśnięty przez prasek czosnek. Ryba przygotowana w ten sposób ma bardzo delikatne mięso. Innym pomysłem jest zawinięcie ryby w folię, obłożenie plasterkami czosnku, marchewki i nacią pietruszki, nasmarowanie masłem i upieczenie na grillu lub na parze.

Wybór ryb i sposób ich przyrządzania jest naprawdę szeroki, dlatego: naprawdę warto je jeść, jeśli nie każdego dnia to przynajmniej chociażby raz w tygodniu.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Wielu rzuca się na olej rzepakowy. W Lidlu i w Biedronce dorwiesz teraz lepszy za półdarmo
Wielu rzuca się na olej rzepakowy. W Lidlu i w Biedronce dorwiesz teraz lepszy za półdarmo
Kupujesz wiejskie jajka? Komentarz dietetyczki daje do myślenia
Kupujesz wiejskie jajka? Komentarz dietetyczki daje do myślenia
Zapomnij o owsianym i sojowym. To mleko pomaga w odchudzaniu, a do tego jest słodkie
Zapomnij o owsianym i sojowym. To mleko pomaga w odchudzaniu, a do tego jest słodkie
W tym roku prawdziwy wysp pysznych grzybów. W tych miejscach znajdziesz ich najwięcej
W tym roku prawdziwy wysp pysznych grzybów. W tych miejscach znajdziesz ich najwięcej
Przed wrzuceniem frytek wsypuję do oleju łyżeczkę. Są chrupiące, jędrne i rumiane
Przed wrzuceniem frytek wsypuję do oleju łyżeczkę. Są chrupiące, jędrne i rumiane
Znali go już w średniowieczu, a dziś zapomniany. Wspiera serce i jelita
Znali go już w średniowieczu, a dziś zapomniany. Wspiera serce i jelita
W Polsce mało znane. Gdy zobaczysz, kupuj bez wahania, są bezcenne dla wątroby i mózgu
W Polsce mało znane. Gdy zobaczysz, kupuj bez wahania, są bezcenne dla wątroby i mózgu
Nie kupuj tego dziecku. Bosacka ostrzega przed bardzo cukrowym produktem
Nie kupuj tego dziecku. Bosacka ostrzega przed bardzo cukrowym produktem
Owsianka? A może jajka? Dietetycy jasno wskazują, co jeść na śniadanie, by schudnąć
Owsianka? A może jajka? Dietetycy jasno wskazują, co jeść na śniadanie, by schudnąć
Przez lata żyliśmy w błędzie. Najlepsza mąka do naleśników to nie tortowa i nie wrocławska
Przez lata żyliśmy w błędzie. Najlepsza mąka do naleśników to nie tortowa i nie wrocławska
Zawsze stawiam na takie śniadanie. Mój sposób na całodniowy zastrzyk energii
Zawsze stawiam na takie śniadanie. Mój sposób na całodniowy zastrzyk energii
Teściowa pije do śniadania zamiast zwykłej herbaty. Wyniki ma w normie i schudła już 2 rozmiary
Teściowa pije do śniadania zamiast zwykłej herbaty. Wyniki ma w normie i schudła już 2 rozmiary