Trwa ładowanie...
17 lipca 2009, 13:35

Co jeść na urlopie?

W wakacje planujemy co zwiedzimy, dokąd pójdziemy, co będziemy, a czego nie będziemy robić, myślimy o pogodzie, ubraniach, które musimy zabrać. Za to zupełnie zapominamy o jedzeniu.

Co jeść na urlopie?Źródło: archiwum, fot: archiwum
d3bzsfn
d3bzsfn

Czekamy na nie cały rok, czasem nawet dłużej, gdy praca tego od nas wymaga. Wakacje - upragnione, wymarzone, zawsze za krótkie. Myślimy o nich na długo przed włożeniem krótkich spodenek i zanurzeniem się w słonecznej kąpieli. Wreszcie udaje się, wyjeżdżamy na urlop. Z dala od domu, kłopotów, obowiązków, z dala od kuchni mamy zamiar dobrze się bawić. Planujemy co zwiedzimy, dokąd pójdziemy, co będziemy, a czego nie będziemy robić, myślimy o pogodzie, ubraniach, które musimy zabrać. Za to zupełnie zapominamy o jedzeniu.

A raczej o tym, by jeść z głową i nie napełniać brzucha pustymi kaloriami. Wiadomo, na wakacjach nie chcemy tracić czasu na planowanie szczegółowych jadłospisów, nie chcemy liczyć kalorii, nie chcemy myśleć o zakupach, a już na pewno gotować. Często wakacyjne warunki nie pozwalają nam na gotowanie, nawet gdybyśmy chcieli się nim zająć. Co nam pozostaje?

Mamy kilka opcji. Zanim wyjedziemy, możemy postarać się o nocleg w pensjonacie, który ma własną kuchnię i udostępnia ją wczasowiczom. Wtedy, o ile znajdziemy czas i chęci, możemy przygotowywać sobie domowe obiadki, zupy mleczne na śniadanie i inne specjały, które będą zdrowe, pożywne i sycące. Plusem tego rozwiązania jest niewielki koszt , fakt, że nie rezygnujemy ze swoich upodobań, przyzwyczajeń kulinarnych. Niestety, gotowanie wymaga od nas, byśmy poświęcili mu trochę czasu i energii, a do wykonania naszych ulubionych dań potrzebujemy składników, więc czekają nas większe zakupy.

Jeśli nie mamy ochoty na stanie przy garnkach albo lubimy gotować tylko we własnej kuchni, możemy stołować się „na mieście". Przechadzając się po centrum Zakopanego, Gdańska, Warszawy, czy któregoś z niewielkich miast i miasteczek, do którego latem ciągną tłumy spragnionych urlopu turystów, zauważymy mnogość lokali gastronomicznych. Lokali różnego typu - od najtańszych budek z chińskim jedzeniem czy kebabami, poprzez jadłodajnie proponujące dania w przystępnych cenach, aż do ekskluzywnych, serwujących wykwintne, ale drogie dania restauracji. Tu rodzą się pytania - do którego lokalu wejść? Co zjeść? Wybór w dużej mierze ogranicza zasobność naszego portfela, ale wakacje bywają czasem, kiedy zapominamy o rozsądnym wydawaniu ciężko zarobionych pieniędzy i postanawiamy zaszaleć. Wtedy bogata oferta restauratorów tylko czeka, by po nią sięgnąć.

d3bzsfn

Co wybrać, co zjeść? A czego się wystrzegać?

Planujemy co zwiedzimy, dokąd pójdziemy, co będziemy, a czego nie będziemy robić, myślimy o pogodzie, ubraniach, które musimy zabrać. Za to zupełnie zapominamy o jedzeniu.

ŚNIADANIE

Dzień dobrze jest rozpocząć pożywnym, zdrowym śniadaniem - zupa mleczna, kanapka z pełnoziarnistego chleba z twarogiem, wędliną drobiową lub pastą rybną i warzywami, tosty albo jajecznica smażona bez dodatku tłuszczu, ewentualnie pełnoziarniste płatki zbożowe z mlekiem, jogurtem czy kefirem - oto pomysły na bardzo wartościowe pierwsze posiłki. Jeśli w ośrodku brakuje kuchni, część tych dań możemy dostać w barach mlecznych i lokalach proponujących specjalne oferty śniadaniowe. Warto rozpocząć dzień, szczególnie, jeśli urlop spędzamy aktywnie, od porządnej dawki kalorii i białka.

II ŚNIADANIE

Na drugie śniadanie możemy zjeść sałatkę owocową lub owoce jako takie, wypić szklankę soku, najlepiej świeżo wyciśniętego lub butelkowanego jednodniowego.

OBIAD

Co wybrać na obiad? Ten posiłek stanowi nie lada wyzwanie dla osoby, która uwielbia fast fordy, a wcale nie chce ich jeść. Jednym z nich takich niebezpiecznych dań jest tłusty hamburger wychylający się z przydrożnych budek i swoją niewielką ceną wręcz proszący się o skonsumowanie. Nie polecamy. Tłusty, wysokokaloryczny, w białej bułce, która, choć ciężka kalorycznie, nie nasyci naszego głodu na długo, nie stanowi dobrego wyboru. Podobne wrażenie robi kebab - jednak tu możemy postarać się i zamiast mięsa w bułce zamówić kebab z ryżem i dużą ilością surówek, bez sosów. W ten sposób sprawimy, że danie zyska na wartości, a straci na kaloryczności. W ogóle starajmy się unikać wszystkiego, co smażone, ociekające tłuszczem - ani to apetyczne, ani zdrowe, a już na pewno nie doda nam energii.

d3bzsfn

Zamiast kotletów, które zwykle kilka razy w tygodniu goszczą na naszych talerzach, wybierzmy rybę. Bardzo zdrowa, dostępna w większości lokali, nie mówiąc o knajpach w miejscowościach nadmorskich, które słyną z pysznej rybki. Warto zwrócić uwagę na to,w jaki sposób ryba będzie przyrządzana - wybierzmy pieczoną lub grillowaną, do tego surówki, gotowane warzywa. Niestety taki zestaw, szczególnie nad morzem, bywa dość drogi.

Inna propozycja na wartościowy obiad to makaron z warzywami i kurczakiem, zrazy z kaszą gryczaną, szaszłyki z warzyw i piersi kurczaka, piersi kurczaka lub polędwica z grilla, oczywiście do wszystkiego jak największe porcje warzyw gotowanych lub surówek. Jeśli chodzi o sosy - dobrze, by były jak najbardziej naturalne, bez dodatku mąki czy tłustej śmietany. Warzywa - nieco twarde, najlepiej gotowane na parze, makaron - al. Dente, w lekko twardej postaci jest najzdrowszy. Jeśli możemy, zwracajmy uwagę na takie szczegóły.

DESER

Po obiedzie często mamy ochotę na słodkie zwieńczenie przyjemnego popołudnia i zamawiamy deser - zamiast kalorycznego ciasta, wybierzmy owoce, orzeźwiające koktajle, musy owocowe, kisiel. Jeśli lubimy, zjedzmy lody. Choć są dość kaloryczne, to ich wartość odżywcza jest o wiele większa niż to, co dostarczają nam ciasta lub czekoladowe przekąski. Dla dbających o linię - lody z sorbetowe na bazie soków owocowych, dla pozostałych - pyszne, gęste lody na bazie mleka. Są lekkostrawne, pyszne i niedrogie, poza tym chłodzą i orzeźwiają, więc stanowią idealny deser urlopowicza.

d3bzsfn

PODWIECZOREK I KOLACJA

Na podwieczorek możemy zjeść coś, co znajduje się w propozycjach na drugie śniadanie, podobnie opcje śniadaniowe możemy powtórzyć na kolację, chociaż musimy pamiętać, że ostatni posiłek nie powinien być za bardzo kaloryczny, ciężki czy obfity, a już na pewno musimy go spożyć na 3-4 godziny przed snem, nie później. Zróbmy to, a będziemy spać spokojnie.

Jeśli odwiedzamy miejsca, które słyną z jakiegoś rodzaju potraw, spróbujmy miejscowych specjałów, oczywiście z umiarem. Smaki pysznych lokalnych potraw pozostaną nam długo w pamięci, a i smakowite wakacje będziemy wspominać z przyjemnością.

Kiedy wiemy już co jeść, zastanówmy się jak i kiedy jeść. Przede wszystkim pamiętajmy, by po jedzenie sięgać regularnie, o stałych godzinach. Nasz organizm jest przyzwyczajony do pewnego trybu żywienia, nie zmieniajmy tego na wakacjach, chyba, że na co dzień nie odżywiamy się zdrowo, a urlop jest początkiem naszej drogi ku poprawie. Powinniśmy jeść

d3bzsfn

4-5 razy dziennie, a porcje, po które sięgniemy nie mogą być zbyt duże. Jeśli chcemy czuć się zdrowo, mieć energię i chęć do wakacyjnej zabawy, musimy karmić nasze ciało regularnie i zaspokajać głód w sposób racjonalny - gdy tylko się pojawi, bez obżerania się. W ten sposób unikniemy narzekania, że na nic nie mamy siły, że nic nam się nie chce i że chyba pójdziemy spać. Nie na to czekaliśmy cały rok. Zdrowie, świeże jedzenie spożywanie co 2-3 godziny, do tego zdrowe przysmaki do chrupania i podjadania - w końcu na wakacjach chcemy użyć trochę przyjemności.

Pamiętajmy o podstawowych zasadach - jedzmy niewielkie porcje, ale dość często, nie zapominajmy o wodzie, która, szczególnie latem, jest nam niezbędna, unikajmy tłuszczu, napojów gazowanych i alkoholi - dla wielu szczególnie ostatni warunek będzie ciężki do spełnienia, ale jeśli spróbujecie, przekonacie się, że wakacje, przynajmniej w sferze kuchennej będą bardzo udane, a my zamiast czuć się ciężko przez cały urlop będziemy tryskać energią.

d3bzsfn
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3bzsfn
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj