Sekrety anchois

Francuska nazwa małych, bardzo słonych i rozpływających się w ustach filecików z sardeli, upowszechniła się na całym świecie. W Polsce ten produkt nie cieszy się specjalnie dużą popularnością, choć anchois może być smakowitym dodatkiem do pizzy, dań z makaronem, sałatek, esencjonalnych sosów czy rozmaitych farszów. Te małe rybki dostarczają też cennych składników odżywczych.

Sekrety anchois
Źródło zdjęć: © Fotografia: Akpa
13

W latach 70. i 80. puszki i słoiki z anchois były często "rzucane" do sklepów w okresie przedświątecznym, dlatego wspomnienie ich smaku dla wielu osób ma wymiar sentymentalny. Świadczą o tym słowa Magdy Gessler, która w felietonie w "Newsweeku" pisze: "Pudełko sardeli stanowiło uroczy prezent pod choinkę, bo też smak naszych polskich anchois nie miał sobie równych".
Kulinarna gwiazda doskonale pamięta też przetwory z sardeli bułgarskich, sprzedawane w ogromnych, trzykilowych puszkach. "Do dziś wspominam ich smak i mój niesamowity na nie apetyt, choć przecież byłam dzieckiem, a dzieci (przynajmniej teoretycznie) ani ostrego smaku, ani tym bardziej intensywnego aromatu sardeli nie znoszą" - twierdzi Magda Gessler. Dziś w polskich sklepach bez problemu kupimy anchois z różnych zakątków świata, ale sardele nie cieszą się w naszym kraju taką popularnością jak w Hiszpanii, Portugalii, Francji czy Wielkiej Brytanii.

Te małe rybki żyją przede wszystkim w Morzu Śródziemnym i Czarnym, ale także Atlantyku (zwłaszcza u wybrzeży Maroka oraz Półwyspu Iberyjskiego) oraz Pacyfiku (w pobliżu Japonii, Korei Południowej, Chin i Wietnamu). Zaraz po wyłowieniu sardele są marynowane w soli, a po kilku miesiącach filetowane i pakowane do puszek lub słoików, często w zalewie z oleju.

Skarbnica aminokwasów

Sardela, choć niewielka, jest bardzo bogatym źródłem cennych składników odżywczych, m.in. wartościowych i łatwo przyswajalnych aminokwasów, szczególnie leucyny (przyspiesza przyrost masy mięśniowej, dlatego często znajdziemy ją w składzie odżywek dla sportowców), lizyny (wykazuje działania antynowotworowe, ułatwia wchłanianie wapnia, sprzyja koncentracji umysłowej oraz stanowi niezbędny składnik skóry czy kości) czy argininy, która u dzieci stymuluje hormon wzrostu i wzmacnia odporność u dorosłych.

Fileciki anchois dostarczają też solidnej dawki kwasu asparginowego i glutaminowego, bardzo ważnych dla prawidłowej pracy układu nerwowego oraz mózgu. Sardele mogą poszczycić się również dużą zawartością potasu (pozytywnie działa na układ nerwowy, sprzyja regulacji gospodarki wodnej i ciśnienia krwi) oraz witamin, np. niacyny (odgrywającej istotną rolę w procesie przemiany węglowodanów i kwasów tłuszczowych oraz przyspieszającej przemianę materii) czy witaminy A, niezbędnej w procesie widzenia, wzmacniającej układ odpornościowy i poprawiającej kondycję skóry, włosów czy paznokci.

Niska zawartość tłuszczu i kaloryczność sprawia, że sardele mogą być spożywane także przez osoby będące na diecie. Maję też jeszcze jedną zaletę – w porównaniu do dużych ryb, np. tuńczyka, zawierają znacznie mniej rtęci, która na zawsze pozostaje w tkankach, szkodząc m.in. układowi odpornościowemu. Nadmiar tego pierwiastka bardzo poważnie zaburza gospodarkę hormonalną - z badań wynika, że może powodować bezpłodność lub stanowić poważne zagrożenie dla płodu.

Jak to jeść?

Kupując anchois czytajmy etykiety, ponieważ na rynku pojawia się sporo produktów, które w składzie zamiast sardeli zawierają np. szprotki. To również smaczne rybki, ale jednak różnią się walorami smakowymi. Oryginalne filety anchois są delikatne i bardzo słone, dlatego należy zachować ostrożność podczas dodawania ich do potraw. O intensywności smaku świadczy fakt, że koncentrat powstały w wyniku fermentacji sardeli stanowi obowiązkowy składnik słynnego sosu Worcestershire, który wzbogaca dania z wołowiny czy koktajl "Krwawa Mary". Można go dodawać również do sałatki Cezar, która jednak – zdaniem znawców tematu - najlepiej smakuje doprawiona własnoręcznie sporządzoną miksturą z oliwy z oliwek, utartej z sokiem z cytryny, musztardą Dijon, świeżym żółtkiem, odrobinę czosnku, parmezanem i właśnie anchois. Słone fileciki to także ważny składnik sałatki nicejskiej, obok sałaty rzymskiej, tuńczyka, jajka, czerwonej cebuli, czarnych oliwek oraz kaparów.

Z anchois przygotujemy również smakowite przekąski. Hiszpanie zajadają się oliwkami faszerowanymi sardelami, ale można nimi nadziać także ugotowanego karczocha. Świetnie sprawdzą się w farszu do ugotowanych na twardo jajek, po zmieszaniu z posiekanym żółtkiem, szczypiorkiem, parmezanem i majonezem. Anchois można też zapiec w cieście francuskim, formując ciastka z dodatkiem czosnku, czarnych oliwek, oliwy i pieprzu.

Fileciki świetnie smakują na pizzy, w towarzystwie pomidorów suszonych, tuńczyka, oliwek czy kaparów. Drobno pokrojone anchois można podać do klasycznego tatara, obok drobno pokojonej cebuli, korniszonów (ewentualnie ogórków kiszonych) i grzybków marynowanych. Z sardeli przygotujemy też smakowe masło. Rybki, po odsączeniu i drobnym pokrojeniu, mieszamy ze zwykłym masłem, dodając trochę szczypiorku i startej skórki z cytryny. Tak przygotowane smarowidło będzie świetnym dodatkiem do chleba razowego albo pieczonych ziemniaków.

RAF/mp/WP Kuchnia

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Najczęstsze błędy przy kiszeniu ogórków. To dlatego są puste w środku i miękkie
Najczęstsze błędy przy kiszeniu ogórków. To dlatego są puste w środku i miękkie
Niektórzy piją ze smakiem, inni się wzdrygają. Tak naprawdę działa na organizm woda z ogórków kiszonych
Niektórzy piją ze smakiem, inni się wzdrygają. Tak naprawdę działa na organizm woda z ogórków kiszonych
W sezonie Polacy jedzą na potęgę. Mało kto wie, jak wpływają na organizm
W sezonie Polacy jedzą na potęgę. Mało kto wie, jak wpływają na organizm
Najlepsze marynowane kurki. Przepis jest łatwy, a będą cieszyć cały rok
Najlepsze marynowane kurki. Przepis jest łatwy, a będą cieszyć cały rok
Przez lata myśleliśmy, że są niezdrowe dla serca. Kardiolog obala ten mit
Przez lata myśleliśmy, że są niezdrowe dla serca. Kardiolog obala ten mit
Przez miesiąc codziennie pili siemię lniane. Wyniki badań zaskoczyły wszystkich
Przez miesiąc codziennie pili siemię lniane. Wyniki badań zaskoczyły wszystkich
Masz wrażenie, że młode ziemniaki są wodniste? Dodaj odrobinę, a wyjdą idealne
Masz wrażenie, że młode ziemniaki są wodniste? Dodaj odrobinę, a wyjdą idealne
Prawie nie ma kalorii. Je go coraz więcej osób
Prawie nie ma kalorii. Je go coraz więcej osób
Czy spleśniały produkt zawsze trzeba wyrzucić? Wielu nie wie i popełnia błąd
Czy spleśniały produkt zawsze trzeba wyrzucić? Wielu nie wie i popełnia błąd
Mielone czy w ziarnach. Które siemię lniane jest najzdrowsze?
Mielone czy w ziarnach. Które siemię lniane jest najzdrowsze?
Nie widzieliśmy ich w Polsce od 100 lat. Znów zaczęły się pojawiać, a kosztują 4 tys. za kg
Nie widzieliśmy ich w Polsce od 100 lat. Znów zaczęły się pojawiać, a kosztują 4 tys. za kg
Wypij zamiast kawy. Poczujesz się lżej, a spodnie w pasie będą luźniejsze
Wypij zamiast kawy. Poczujesz się lżej, a spodnie w pasie będą luźniejsze