Masz wrażenie, że młode ziemniaki są wodniste? Dodaj odrobinę, a wyjdą idealne
Młode ziemniaki to jeden z najsmaczniejszych smaków wczesnego lata – delikatne, maślane, idealne z koperkiem i odrobiną masła. Niestety, często po ugotowaniu są... wodniste, rozlazłe i pozbawione charakteru. Czy da się temu zaradzić? Jak najbardziej! Wystarczy znać kilka prostych trików, by zawsze wychodziły idealne – jędrne, aromatyczne i apetyczne. Sekret tkwi nie tylko w sposobie gotowania, ale i w dodatkach, które możesz wrzucić do garnka.
Młode ziemniaki często bywają bardziej wodniste niż te starsze, a wszystko przez ich naturalne właściwości i sposób uprawy. Przede wszystkim zawierają więcej wody — nie miały jeszcze czasu, by dojrzeć i "odparować" nadmiar wilgoci, jak starsze bulwy. Dodatkowo mają cieńszą skórkę, która słabiej chroni przed utratą struktury podczas gotowania.
Na wodnistość wpływają też warunki pogodowe – w deszczowe sezony ziemniaki chłoną więcej wilgoci z gleby. Istotna jest również odmiana: niektóre są bardziej "mączyste" (idealne do purée), inne mają więcej wody i lepiej sprawdzają się w sałatkach. Dlatego nawet wśród młodych ziemniaków można zauważyć różnice w smaku i konsystencji – warto eksperymentować, by znaleźć swoją idealną odmianę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ziemniaki pieczone jak z ogniska, ale bez wychodzenia z domu. Użyj tego sprzętu
Co zrobić, by młode ziemniaki były idealne?
Aby młode ziemniaki wyszły idealne – jędrne, pełne smaku i delikatnie maślane – wystarczy zadbać o kilka szczegółów w ich przygotowaniu. Przede wszystkim gotuj je krótko, w dobrze osolonej wodzie – najlepiej bez przykrycia, by nadmiar wilgoci mógł swobodnie odparować. Dzięki temu ziemniaki nie rozpadną się i nie nabiorą nieprzyjemnej, wodnistej konsystencji.
Sekretnym dodatkiem, który znacząco poprawia ich smak, jest odrobina masła – dodana tuż po odcedzeniu i lekko rozpuszczona w ciepłych jeszcze bulwach, nadaje im aksamitnego wykończenia. Niektórzy zamiast masła dolewają też odrobinę mleka do wody podczas gotowania – to stary domowy trik, który sprawia, że ziemniaki zachowują lepszą strukturę i nie robią się "szkliste".
A jeśli chcesz dodać im jeszcze więcej smaku – pod koniec gotowania wrzuć do garnka gałązkę świeżego koperku. Efekt? Młode ziemniaki jak z babcinej kuchni – pachnące, jędrne i nie do podrobienia.
Trik z dodatkiem – co działa najlepiej?
Chcesz, by młode ziemniaki wyszły idealne? Kluczowe są proste dodatki i odpowiedni moment ich użycia. Przede wszystkim sól – dodaj ją do zimnej wody już na początku gotowania. Ziemniaki chłoną wtedy smak równomiernie i nie robią się mdłe.
- Dla aksamitnej konsystencji sprawdza się masło lub odrobina mleka – najlepiej dodać je tuż po odcedzeniu i jeszcze przez chwilę potrzymać ziemniaki w ciepłym garnku, by lekko się "podsmażyły" w swoim cieple. To stary kuchenny patent na kremowe, ale jędrne bulwy.
- Koper to nie tylko dekoracja. Wrzucony do wody pod koniec gotowania (ostatnie 2–3 minuty), nadaje młodym ziemniakom cudowny aromat bez zdominowania ich delikatnego smaku.
- Gotowanie powinno być krótkie – zależnie od wielkości ziemniaków, wystarczy 15–20 minut. Warto gotować je bez przykrycia, by woda szybciej odparowała, a ziemniaki zachowały odpowiednią strukturę. Dzięki temu prostemu zestawowi trików młode ziemniaki nie będą już wodniste – tylko perfekcyjnie ugotowane.