Trwa ładowanie...
04-11-2013 11:52

Pomysł na pigwę

Niepozorne żółte "jabłuszka" lub "gruszki" nie zachęcają do konsumpcji - są bardzo twarde i kwaśne. Jednak w przypadku pigwy okazuje się, że pierwsze wrażenie bywa bardzo mylące. Ten owoc to prawdziwy skarb jesieni, którego walory docenimy dopiero po odpowiednim przyrządzeniu.

Pomysł na pigwęŹródło: Thinkstock, fot: Thinkstock
dv159e4
dv159e4

Pigwa zwyczajna to jedna z najstarszych roślin uprawianych przez człowieka. Niewielkie drzewko, na którym jesienią pojawiają się żółte owoce przypominające jabłko lub gruszkę, dotarło do Europy z Azji. Na terenie dzisiejszego Iranu pigwę hodowano już kilkadziesiąt wieków temu.
Jej walory bardzo cenili także starożytni Grecy i Rzymianie, którzy chętnie pili sok z niepozornych owoców uchodzących za symbol płodności. Kobiety często żuły plasterki pigwy, co znakomicie odświeżało oddech. Wykorzystywano nawet pestki, zalecane przez ówczesnych medyków do zwalczania dolegliwości żołądkowych czy jelitowych.

Pigwa była prawdopodobnie pierwszym owocem, który zakonserwowano z cukrem. Dzisiejsze słowo „marmolada” pochodzi bowiem od portugalskiego określenia „marmelo”, co w wolnym tłumaczeniu oznacza „pigwę wygotowaną w cukrze”. Beczki z marmelo zabrał na pokład statków słynny żeglarz Ferdynand Magellan, wyruszający w podróż dookoła świata. Na pewno tego nie żałował, ponieważ pigwowy przetwór okazał się znakomitym lekiem na szkorbut – największe utrapienie marynarzy.

Co siedzi w pigwie?

Owoce pigwy mają bardzo twardy miąższ oraz kwaśny, cierpki smak. Nie nadają się do bezpośredniego spożycia, dlatego wiele osób podchodzi do nich z nieufnością.

Choć na pierwszy rzut oka pigwa nie budzi entuzjazmu, warto poznać ją bliżej i docenić wartości odżywcze owoców, które skrywają w sobie m.in. ogromną dawkę witaminy C (siedmiokrotnie większą niż cytryna!) oraz witaminy B. W składzie pigwy znajdziemy też bardzo dużo pektyn (najwięcej ze wszystkich owoców) i minerałów (wapnia, potasu, żelaza, magnezu i fosforu).

dv159e4

Dzięki temu przetwory z pigwy wzmacniają odporność organizmu, regenerują wątrobę, wpływają korzystnie na układ pokarmowy, wzmagają apetyt, przeciwdziałają wymiotom, biegunce i wzdęciom. Pigwowe przysmaki wykazują również działanie przeciwzapalne. Są bardzo skuteczne w leczeniu grypy i przeziębień. Obniżają ciśnienie krwi, regulują poziom cholesterolu, a także niszczą wolne rodniki – główną przyczyną szybkiego starzenia się organizmu oraz nowotworów.

Żucie plasterka pigwy zapewni nam świeży oddech, a przykładając go do rany możemy liczyć na szybsze zagojenie.

Czas na marmoladę

Pigwa pospolita bywa często mylona z dość popularnym w polskich ogródkach pigwowcem japońskim, którego owoce są jednak wyraźnie mniejsze, twardsze i kwaśniejsze, ale jednocześnie bardziej aromatyczne. W kuchni możemy owoce obu gatunków wykorzystywać zamiennie, ale pamiętając, że pigwowiec – ze względu na silną kwaskowatość – potrzebuje więcej cukru.

Zdaniem smakoszy, do produkcji przetworów najlepsze są owoce zbierane po pierwszych przymrozkach. Dzięki dużej zawartości pektyn można z nich wytwarzać wyśmienite galaretki, powidła, dżemy, nalewki, soki, marynaty do mięs czy dipy do serów.

dv159e4

Jak już wspomnieliśmy, jednym z najbardziej tradycyjnych przetworów z pigwy jest marmolada – pyszny dodatek do pieczywa albo aromatyczne nadzienie do ciasta. Przyrządzenie tego przysmaku jest banalnie proste. Owoce (1,5 kg) obieramy, usuwamy gniazda nasienne i kroimy na mniejsze kawałki. Wrzucamy do dużego garnka, dodajemy kilka plasterków cytryny i zalewamy litrem wody. Gotujemy na wolnym ogniu, aż owoce staną się miękkie (około godzinę). Po przestudzeniu przecieramy przez sito i znów przekładamy do garnka. Dodajemy kilogram cukru i smażymy na bardzo małym ogniu ok. 4 godziny. Nie zapominajmy, by masę co jakiś czas zamieszać.

Nalewka – smak i zdrowie

W jesienne i zimowe wieczory na pewno docenimy również jeden z najbardziej popularnych przetworów z pigwy, czyli nalewkę. Do jej przygotowania możemy użyć również owoców pigwowca (napój będzie wówczas bardziej wyrazisty w smaku, ale znacznie kwaśniejszy).

Wyrób nalewki nie wymaga specjalnych umiejętności. Owoce oczyszczamy z gniazd nasiennych, kroimy w kostkę, przekładamy do dużego słoja i zasypujemy cukrem (w proporcjach 1:1). Zakręcamy i odstawiamy na około dwa tygodnie. Po upływie tego czasu, gdy pigwa puści sok (im dłużej będzie tworzył się syrop, tym bardziej aromatyczna będzie nalewka) zalewamy owoce spirytusem lub wódką (litr na kilogram owoców). Niektórzy dodają wówczas również 2-3 goździki. Zakręcamy szczelnie i odstawiamy na około miesiąc. Po tym czasie nalewkę przelewamy do butelek. Potem już tylko czekamy, by dojrzała i nabrała szlachetnego smaku.

dv159e4

Pigwówka, oczywiście w umiarkowanych ilościach, wzmacnia odporność, działa przeciwbakteryjnie i wpływa na lepszą kondycję serca – obniża ciśnienie i poziom cholesterolu.

Pigwę można również suszyć, a później wzbogacać nią smak i zapach wigilijnego kompotu. Na południu Europy świeże owoce dodawane są do wielu potraw mięsnych, szczególnie z jagnięciny. W Turcji popularnym deserem jest pigwa pieczona w całości, bez obierania. Gdy zmięknie, kroi się ją na połówki i na każdą z nich nakłada odrobinę masła, miodu i cynamonu, po czym owoce ponownie trafiają do pieca czy piekarnika (do czasu skarmelizowania miodu). Taki przysmak można podać z lodami albo serkiem mascarpone.

Rafał Natorski/mmch/kuchnia.wp.pl

dv159e4
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dv159e4
Więcej tematów