Co piąta restauracji obniża ceny na święta
Jedna piąta restauracji we Włoszech, zamiast tradycyjnie podnosić ceny obiadów i kolacji w czasie Bożego Narodzenia, w tym roku wyjątkowo je obniżyła.
Jedna piąta restauracji we Włoszech, zamiast tradycyjnie podnosić ceny obiadów i kolacji w czasie Bożego Narodzenia, w tym roku wyjątkowo je obniżyła.
W ten sposób postanowiono zachęcić gości, rezygnujących z wyjścia do lokalu w związku z obecnym kryzysem i koniecznością zaciskania pasa.
W wielkiej inicjatywie świątecznego obniżania cen biorą udział także znane, drogie restauracje.
Włoskie media podkreślają, że w tym roku w związku z nadzwyczaj trudną sytuacją finansową krzewi się modę na „tani luksus".
Według statystyk ceny spadły w 21 procent restauracji w całym kraju. Podnieść zdecydowało się je tylko 7 procent lokali.
Restauratorzy zachęcają klientów, by przyszli do nich w święta, proponując nie tylko niższe ceny, ale także większe porcje.
Być może, jak wynika z wyliczeń organizacji kupieckich, istnieje szansa na to, że dzięki temu ze świątecznego posiłku poza domem zrezygnuje w tym roku zaledwie 1,5 procent Włochów.
W wielu restauracjach średnia cena świątecznego menu, złożonego z kilku dań, to około 30 euro od osoby. Znani szefowie kuchni w prestiżowych restauracjach przygotowali zaś zestaw dań za 50 euro, a więc za mniej niż zwykle. Jak wyjaśnili, zrezygnowali z najdroższych produktów, takich jak kawior.
(PAP)