Szwedzkie mięso z lat 80. jest bezpieczne
26-letnie mięso wyprodukowane w Szwecji na potrzeby wojska, a od kilku lat rozprowadzane w Polsce jako nadzienie do pierogów i gołąbków nie jest szkodliwe.
26-letnie mięso wyprodukowane w Szwecji na potrzeby wojska, a od kilku lat rozprowadzane w Polsce jako nadzienie do pierogów i gołąbków nie jest szkodliwe.
- Analiza mikrobiologiczna i fizykochemiczna wykazała brak zarazków chorobotwórczych i metali ciężkich w produkcie, co mogłoby dyskwalifikować żywność do spożycia - informuje Anna Armatys, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej w Krakowie.
Około 100 tys. puszek ze sproszkowanym mięsem trafiło do Polski w 2007 roku. Sprawa wyszła na jaw dzięki śledztwu reporterów programu „Uwaga!" emitowanego w TVN i dziennikarzy szwedzkiego dziennika "Svenska Dagbladet".
Z informacji do jakich dotarli dziennikarze wynika, że w umowie sprzedaży mięsa szwedzkiemu pośrednikowi, ministerstwo rolnictwa w Szwecji wyraźnie zaznaczyło, że mięso wołowe i wieprzowe może zostać użyte jedynie jako pokarm dla zwierząt.
Tymczasem dziś okazuje się, że według odpowiednika szwedzkich służb sanitarnych produkt sprzedawany od dwóch lat w Polsce jest przydatny do spożycia dla ludzi do roku 2010.